Chyba wiem jak się umiera.

Widziałeś ostatnio ciekawy film albo byłeś na koncercie? Podziel się wrażeniami.
miltonka
Posty: 120
Rejestracja: czw cze 16, 2011 6:46 am

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: miltonka »

almagusie zasluzyles na "grande polonaise" ! :)

almagus
Posty: 4547
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

Dziękuję!

W minorowym nastroju żegnam jednak!

Pamięci poety.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 12395.html
Urna z prochami Havla spoczęła na Cmentarzu Vinohradzkim
ps, PAP
04.01.2012 , aktualizacja: 04.01.2012 13:32


Tak blisko odeszło wszystko.

Pod wiekiem skryty.
Dlaczego w piach?
Czemu niebyty?
Rozpacz i strach.

Boli mnie serce.
Twarze we łzach.
Myśli w rozterce.
Rozpacz i strach.

Ogień spopiela.
Garstka to on.
Kość proch zabiela.
Rozpacz, to zgon.

Żywy jest we mnie.
I obok bunt.
Szloch drze daremnie.
Ja depczę grunt.

2012-01-05 almagus


przez godzilla » Cz sty 05, 2012 5:31 am

jeszcze cie nie wzieli do kostnicy?
Śmierć poety, robi habilitację o dudku!
promotorem dudek
recenzentem forum
almagus
Posty: 4547
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: nikita »

...a was co napadlo z tym tematem?
zyj czlowieku, zyj - bo zywym jestes tak krotko - a niezywym tak dlugo...
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

nikita pisze:...a was co napadlo z tym tematem?
zyj czlowieku, zyj - bo zywym jestes tak krotko - a niezywym tak dlugo...
a ja se zamowilem ksiazke o zaswiatach
warto wiedziec co tam sie dzieje
bo jak sam wiesz niezycie trwa dluzej
almagus
Posty: 4547
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

Trzeba umrzeć samodzielnie, a niesamodzielnie to grzech!
Każdy ma swoje prawa autorskie.
Czyli jesli jesteśmy przytruwani przez środowisko boże zawierajace tyle toksyn, to umieramy niesamodzielnie w grzechu.
Każdego czeka piekło.
Należy przestać wydalać, to może jakoś się odkupi winy. Czyli byle szybciej, to mniej winy i niebo?
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: nikita »

...ano niezycie czlowiekow trwalo dotychczas ok. 14 miliardow lat, a "zycie czlowieka trwa lat 60 lub najwyzej 80 - a jezeli bylo pelne cierpien, bolu, i znojnej pracy, wtedy bylo szczegolnie wiele warte" (M.Lutter) wiec..
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

bracie almagusie
mam dla ciebie dobra wiadomosc
czy to ci sie podoba czy tez nie
zabiora cie do nieba
docenisz to jak juz tam bedziesz
podobno slicznie tam
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

nikita pisze:...ano niezycie czlowiekow trwalo dotychczas ok. 14 miliardow lat, a "zycie czlowieka trwa lat 60 lub najwyzej 80 - a jezeli bylo pelne cierpien, bolu, i znojnej pracy, wtedy bylo szczegolnie wiele warte" (M.Lutter) wiec..
czasami trwa jeszcze kilka latek bo ciocia miala 101 skonczone gdy przeszla
a nasze pojecie sprawiedliwosci jest tylko nasze
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

a co do tytulu tego watku to ja za cholere nie wiem jak sie umiera

pewnie jak sie dowiem to nie bede mial czasu wam tego przekazac

a potem jeszcze przekonywac ze faktycznie umarlem bo i tak by nikt nie uwierzyl
ODPOWIEDZ