Chyba wiem jak się umiera.
Re: Chyba wiem jak się umiera.
almagusie zasluzyles na "grande polonaise" !
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Dziękuję!
W minorowym nastroju żegnam jednak!
Pamięci poety.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 12395.html
Urna z prochami Havla spoczęła na Cmentarzu Vinohradzkim
ps, PAP
04.01.2012 , aktualizacja: 04.01.2012 13:32
Tak blisko odeszło wszystko.
Pod wiekiem skryty.
Dlaczego w piach?
Czemu niebyty?
Rozpacz i strach.
Boli mnie serce.
Twarze we łzach.
Myśli w rozterce.
Rozpacz i strach.
Ogień spopiela.
Garstka to on.
Kość proch zabiela.
Rozpacz, to zgon.
Żywy jest we mnie.
I obok bunt.
Szloch drze daremnie.
Ja depczę grunt.
2012-01-05 almagus
promotorem dudek
recenzentem forum
W minorowym nastroju żegnam jednak!
Pamięci poety.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 12395.html
Urna z prochami Havla spoczęła na Cmentarzu Vinohradzkim
ps, PAP
04.01.2012 , aktualizacja: 04.01.2012 13:32
Tak blisko odeszło wszystko.
Pod wiekiem skryty.
Dlaczego w piach?
Czemu niebyty?
Rozpacz i strach.
Boli mnie serce.
Twarze we łzach.
Myśli w rozterce.
Rozpacz i strach.
Ogień spopiela.
Garstka to on.
Kość proch zabiela.
Rozpacz, to zgon.
Żywy jest we mnie.
I obok bunt.
Szloch drze daremnie.
Ja depczę grunt.
2012-01-05 almagus
Śmierć poety, robi habilitację o dudku!przez godzilla » Cz sty 05, 2012 5:31 am
jeszcze cie nie wzieli do kostnicy?
promotorem dudek
recenzentem forum
Re: Chyba wiem jak się umiera.
...a was co napadlo z tym tematem?
zyj czlowieku, zyj - bo zywym jestes tak krotko - a niezywym tak dlugo...
zyj czlowieku, zyj - bo zywym jestes tak krotko - a niezywym tak dlugo...
Re: Chyba wiem jak się umiera.
a ja se zamowilem ksiazke o zaswiatachnikita pisze:...a was co napadlo z tym tematem?
zyj czlowieku, zyj - bo zywym jestes tak krotko - a niezywym tak dlugo...
warto wiedziec co tam sie dzieje
bo jak sam wiesz niezycie trwa dluzej
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Trzeba umrzeć samodzielnie, a niesamodzielnie to grzech!
Każdy ma swoje prawa autorskie.
Czyli jesli jesteśmy przytruwani przez środowisko boże zawierajace tyle toksyn, to umieramy niesamodzielnie w grzechu.
Każdego czeka piekło.
Należy przestać wydalać, to może jakoś się odkupi winy. Czyli byle szybciej, to mniej winy i niebo?
Każdy ma swoje prawa autorskie.
Czyli jesli jesteśmy przytruwani przez środowisko boże zawierajace tyle toksyn, to umieramy niesamodzielnie w grzechu.
Każdego czeka piekło.
Należy przestać wydalać, to może jakoś się odkupi winy. Czyli byle szybciej, to mniej winy i niebo?
Re: Chyba wiem jak się umiera.
...ano niezycie czlowiekow trwalo dotychczas ok. 14 miliardow lat, a "zycie czlowieka trwa lat 60 lub najwyzej 80 - a jezeli bylo pelne cierpien, bolu, i znojnej pracy, wtedy bylo szczegolnie wiele warte" (M.Lutter) wiec..
Re: Chyba wiem jak się umiera.
bracie almagusie
mam dla ciebie dobra wiadomosc
czy to ci sie podoba czy tez nie
zabiora cie do nieba
docenisz to jak juz tam bedziesz
podobno slicznie tam
mam dla ciebie dobra wiadomosc
czy to ci sie podoba czy tez nie
zabiora cie do nieba
docenisz to jak juz tam bedziesz
podobno slicznie tam
Re: Chyba wiem jak się umiera.
czasami trwa jeszcze kilka latek bo ciocia miala 101 skonczone gdy przeszlanikita pisze:...ano niezycie czlowiekow trwalo dotychczas ok. 14 miliardow lat, a "zycie czlowieka trwa lat 60 lub najwyzej 80 - a jezeli bylo pelne cierpien, bolu, i znojnej pracy, wtedy bylo szczegolnie wiele warte" (M.Lutter) wiec..
a nasze pojecie sprawiedliwosci jest tylko nasze
Re: Chyba wiem jak się umiera.
a co do tytulu tego watku to ja za cholere nie wiem jak sie umiera
pewnie jak sie dowiem to nie bede mial czasu wam tego przekazac
a potem jeszcze przekonywac ze faktycznie umarlem bo i tak by nikt nie uwierzyl
pewnie jak sie dowiem to nie bede mial czasu wam tego przekazac
a potem jeszcze przekonywac ze faktycznie umarlem bo i tak by nikt nie uwierzyl