Wajda i Oskary

[alohilani]

Przejezyczenie. Przepraszam, Panie Sprawiedliwy. Oczywiscie, ze Oskary!
A to pewnie dlatego, ze moj przedmowca mowil takze o Noblu Obamy.

Aloooha!

[godzilla]

Przejezyczenie. Przepraszam, Panie Sprawiedliwy. Oczywiscie, ze Oskary!
A to pewnie dlatego, ze moj przedmowca mowil takze o Noblu Obamy.

Aloooha!

Nie klam, nie pisalem o zadnym noblu dla bamy-o!

[zoskicyc]

"miszcz" jest mistrzem "na sile i z rozpedu"
juz jednego dostal /jesli sie nie myle
za "caloksztalt niszczenia tasmy filmowej"/

nie widzieliscie WSZYSTKICH jego filmow
procz panien z wilka i brzezina - raczej
denko z maniackim uporem martyrologii
i pseudopolskosci w formie bajek z tysiaca
i jednej nocy - dobry zrobil jeszcze -
powiatowa lady mackbet - gowno wiecie
i solicie co inni napisza

CYC

znajomosc rzeczy ma to do siebie ze
wymaga znajomosci rzeczy - ta posiadam
wieksza ma murra niz ja

autorytet w materii?
tak - zygmunt kaluzynski
czytaj polanskiego wspomnienia

ocena miszcza u nich jednoznaczna
polski pseudopatryotyczny hollywoodzik
z rozpedu - wykszatalcony "plastyk"
zaiste malowc nie umial i wzial sie za
tasme filmowa - ktora marnowal
byli lepsi - ale o nich balwany milcza
bo gowno wiedza i zapominaja - nie widza
doskonalych polskich filmow innych ktorzy
nie pieurdola przez objektyw kamery

jak mozna - bo to czelnosc - bylo zrobic
takie pseudobajeczne gowna - nie dodam
tu o zemscie - za to nalezalby sie wiezienie
i tak dalej
i tak dalej
znawcy

ale
miszcz - to jest miszcz
/tak go nazywaja balwany/

jesli osiolek jaki spyta skad wiem
widzialem dziela miszcza w pl
i tu - wszystkie!

nasycani jestesmy pracami polskiej
kinematografii dzieki
niemiecko-polskiemu instytutowi
w darmstydt - latwo sprawdzic

[zoskicyc]

o "faszerowanym odchodami zbrodni"
noblu bamy-o pisalem tylko i wylacznie ja

CYC

[godzilla]

A ja pisalem o noblu dla wajdy i oskarze dla bamy-o...
Tylko ci inteligenci tutaj nie wylapali drwiny...
Bo jak pisac o wajdzie to jedynie klecząc...

A zeby bylo smiesznie to jakis tydzien czy dwa temu puscili w telewizji fragmenty piosenek Klenczona i Niemena... jakies o Mazurach czy o Warszawie, niewazne o czym.... wazne ze pozniej bylo w napisach - piosenka Klenczona warner brothers, piosenka Niemena warner brothers....
Wszystko kòrwy co dobre i polskie sprzedali w pisdu...

a gowno beda orderami obwieszac...

[alohilani]

Nie klam, nie pisalem o zadnym noblu dla bamy-o!

godzilla

Posty: 10931
Dołączył(a): So paź 17, 2009 8:49 pm

"A to pole (dyskusji) ja ........, a ta przepioreczka
Latala, skakala kolo okieneczka,
Latala skakala, az... kolo okieneczka"



Niewystarczajaca czy niskiego stopnia inteligencja a klamstwo to dwie rozne rzeczy.

Dlatego w dalszym ciagu: "A to pole ja ........,
A ta przepioreczka latala skakala kolo okieneczka, itd."

[godzilla]

szczyty kultury ta pani tu prezentuje...

odwagi troche... podaj calosc...

Przepióreczka

Służyłem u pana przez pierwsze lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi przepióreczkę za to. (2x)
A ta przepióreczka
latała skakała, aż się zes-rała. (2x)

Służyłem u pana przez drugie lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi koguta za to. (2x)
A ten kogut złotopióry lata po wsi, gwałci kury
a ta przepióreczka ...

Służyłem u pana przez trzecie lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi jamnika za to. (2x)
A ten jamnik cierpiał srodze,
Ciągnął jaja po podłodze ...

Służyłem u pana przez czwarte lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał wołu za to. (2x)
A ten wół nas-rał w dół ...

Służyłem u pana przez piate lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi chałupę za to. (2x)
A w chałupie smród jak w dupie ...

Służyłem u pana przez szóste lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał pole za to. (2x)
A to pole ja pier-dolę ...

Służyłem u pana przez siódme lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał żonę za to. (2x)
A ta żona zarażona ...

Służyłem u pana przez ośme lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał gęś mi za to. (2x)
A ta gęś gę, gę, gę,
jakby miała w dupie sęk ...

Służyłem u pana dziewiąte lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał kaczkę za to. (2x)
A ta kaczka kwaku kwak,
sypie jej się z dupy mak ...

Służyłem u pana przez dziesiąte lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi indora za to. (2x)
A ten indor gul, gul, gul,
Bo był z niego stary ciul (ch-uj) ...

Służyłem u pana jedenaste lato,
Dał cibi cibi, dał cibi cibi dał kurkę (córkę) za to. (2x)
A ta kurka, jak to kurka,
z przodu dziurka, z tyłu dziurka,
A ta przepióreczka, latała, skakała, aż się zes-rała

a pretensja do mnie i oskarzenia o jakies upodobania analno-sr-alne

[zoskicyc]

nie cibi
ale cimi /mnie - mi/

podobno niektorzy sluchaja dupa
ale nie wiem ktorzy

CYC

[godzilla]

rozne wersje kraza po sieci...

Przepióreczka cz. 1 - tekst piosenki
Służyłem u pana przez 1 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi przepiórkę za to

2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

Służyłem u pana przez 2 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kurę za to

A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

Służyłem u pana przez 3 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi koguta za to

A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

Służyłem u pana przez 4 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kaczkę za to

A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

Służyłem u pana przez 5 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi gąsiątko za to

A ta gęś dupą trzęś
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

Służyłem u pana przez 6 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał prosię za to

A to prosie zeszczało się
A ta gęś dupą trzęś
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zes-rała

[alohilani]

Usmialam sie serdecznie az do lez!
To widze juz w tej nowej Polsce dorobili jakies nowe zwrotki, lol!
"A ta przepioreczka latala skakala kolo okieneczka" ma byc!
Tak jest Panie C., cimi cimi, a nie zadne cibi cibi.
Bylo tych roznych piosenek studenckich biesiadnych niemalo.
Czasem tresc skladala sie przewaznie z samych przerywnikow.
Te piosenki spiewali glownie panowie wlacznie z dziekanem wydzialu
na uczelni, ktory bral udzial w ognisku na wycieczce akademickiej.
Z tymi bez przerywnikow byly nawet spiewniki i festiwale!
A Pan G. nie ma ani za grosz poczucia humoru.
Wszedzie widzi jedynie kaku...
To i o kaku wyszukal.