Wylot do USA na stale. Czy jest sens?
: czw lip 31, 2014 4:16 am
Witam!
Jestem nowym uzytkownikiem forum i zapoznalem sie z wieloma watkami.
Wiadomo, kazdy to inny przypadek i kazdy ma inne pytania. Jestem posiadaczem wizy turystycznej. Ponad 10 lat temu mialem wize lecz bylem za mlody i nie skorzystalem nastepnie stanalem po raz kolejny i mi przyznali.
Zaczne od tego ze mam 25 lat za rok zaplanowany slub i po slubie planujemy wyleciec do USA na dluzej(5-10-20lat) w zaleznosci od losu jaki nas spotka i jaki sobie zgotujemy.
W USA dokladnie w Nowym Jorku bylem 2 razy(w tym raz z nazeczona).
Pracowalem na budowie. Z praca na budowie nie bylo problemu zeby znalezc. Podczas pierwszego i drugiego pobytu po 2-3 dniach juz pracowalem. Oczywiscie pracy sie nie boje. Nazeczona bedac tam pracowala w jakiejs firmie sprzatajacej w New Jersey z nie najlepszym wynagrodzeniem.
Oboje jestesmy bez studiow. Nasz angielski jest na poziomie B1-B2. Zamierzamy sobie przypomniec przez ten rok. Pracujemy w PL ja w firmie IT a nazeczona jako opiekunka. Zdecydowalismy sie na wylot niestety tak pozno choc od zawsze chcielismy tam zamieszkac. (wiadomo mozna bylo pomyslec w wieku 20 lat i przyleciec).
Mamy tez kilku znajomych w NY lecz nie chcemy ich obarczac swoim problem tylko zrobic wszystko sami, oczywiscie chodzi mi tu o znalezienie pokoju/studio i pracy. Jezeli nie znajdziemy widomo ze sie odezwiemy po pomoc.
Ciezko jest odpowiedziec komus kto ma stala prace i sie tym nie interesuje zwlaszcza ze tego nie widac golym okiem i jak na tacy, czy ciezko jest z praca w Nowym Jorku/okolicach?
W sumie to powinno byc pierwsze pytanie, czy odradzacie wylot do USA planujac tam pozostac i jakkolwiek starac sie o legalny pobyt/ obywatelstwo?
Moze sie tak stac ze wszystko wyjdzie i bedzie pieknie, albo moze sie tak stac ze cos nie wyjdzie i bedziemy zmuszeni do powrotu(tego sie nie obawiamy) raz sie zyje.
Dla nazeczonej wiem ze najlepszym zajeciem bedzie opieka nad dzieckiem, dla mnie budowa lub ... wlasnie jaka inna prace mozna znalezc bedac tam nielegalnie?
Jakie sa najprostsze sposoby do otrzymania legalnego pobytu/obywatelstwa? mniej wiecej mamy to wszystko opanowane lecz moze ktos dopowie cos jeszcze ze gdzies, ktos, cos, za cos:) wiem ze to moze sie wydawac glupie dlatego zamiast glupich odpowiedzi prosze o zignorowanie tego pytania.
Jest tam mnostwo ludzi przebywajacych nielegalnie ale od zawsze mnie zastanawialo jak to jest przy zwyklej kontroli np. na ulicy, podczas jazdy samochodem?
Jakie sa grozne sytuacje dla przebywajacych nielegalnie? nie chodzi mi tu o zatargi z prawem poniewaz nie mamy problemu z opanowaniem swojej osoby.
Moze cos mi sie jeszcze przypomni o co chcialbym zapytac wtedy napisze.
Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Frank
Jestem nowym uzytkownikiem forum i zapoznalem sie z wieloma watkami.
Wiadomo, kazdy to inny przypadek i kazdy ma inne pytania. Jestem posiadaczem wizy turystycznej. Ponad 10 lat temu mialem wize lecz bylem za mlody i nie skorzystalem nastepnie stanalem po raz kolejny i mi przyznali.
Zaczne od tego ze mam 25 lat za rok zaplanowany slub i po slubie planujemy wyleciec do USA na dluzej(5-10-20lat) w zaleznosci od losu jaki nas spotka i jaki sobie zgotujemy.
W USA dokladnie w Nowym Jorku bylem 2 razy(w tym raz z nazeczona).
Pracowalem na budowie. Z praca na budowie nie bylo problemu zeby znalezc. Podczas pierwszego i drugiego pobytu po 2-3 dniach juz pracowalem. Oczywiscie pracy sie nie boje. Nazeczona bedac tam pracowala w jakiejs firmie sprzatajacej w New Jersey z nie najlepszym wynagrodzeniem.
Oboje jestesmy bez studiow. Nasz angielski jest na poziomie B1-B2. Zamierzamy sobie przypomniec przez ten rok. Pracujemy w PL ja w firmie IT a nazeczona jako opiekunka. Zdecydowalismy sie na wylot niestety tak pozno choc od zawsze chcielismy tam zamieszkac. (wiadomo mozna bylo pomyslec w wieku 20 lat i przyleciec).
Mamy tez kilku znajomych w NY lecz nie chcemy ich obarczac swoim problem tylko zrobic wszystko sami, oczywiscie chodzi mi tu o znalezienie pokoju/studio i pracy. Jezeli nie znajdziemy widomo ze sie odezwiemy po pomoc.
Ciezko jest odpowiedziec komus kto ma stala prace i sie tym nie interesuje zwlaszcza ze tego nie widac golym okiem i jak na tacy, czy ciezko jest z praca w Nowym Jorku/okolicach?
W sumie to powinno byc pierwsze pytanie, czy odradzacie wylot do USA planujac tam pozostac i jakkolwiek starac sie o legalny pobyt/ obywatelstwo?
Moze sie tak stac ze wszystko wyjdzie i bedzie pieknie, albo moze sie tak stac ze cos nie wyjdzie i bedziemy zmuszeni do powrotu(tego sie nie obawiamy) raz sie zyje.
Dla nazeczonej wiem ze najlepszym zajeciem bedzie opieka nad dzieckiem, dla mnie budowa lub ... wlasnie jaka inna prace mozna znalezc bedac tam nielegalnie?
Jakie sa najprostsze sposoby do otrzymania legalnego pobytu/obywatelstwa? mniej wiecej mamy to wszystko opanowane lecz moze ktos dopowie cos jeszcze ze gdzies, ktos, cos, za cos:) wiem ze to moze sie wydawac glupie dlatego zamiast glupich odpowiedzi prosze o zignorowanie tego pytania.
Jest tam mnostwo ludzi przebywajacych nielegalnie ale od zawsze mnie zastanawialo jak to jest przy zwyklej kontroli np. na ulicy, podczas jazdy samochodem?
Jakie sa grozne sytuacje dla przebywajacych nielegalnie? nie chodzi mi tu o zatargi z prawem poniewaz nie mamy problemu z opanowaniem swojej osoby.
Moze cos mi sie jeszcze przypomni o co chcialbym zapytac wtedy napisze.
Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Frank