Strona 128 z 221

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: śr kwie 08, 2020 7:06 pm
autor: almagus
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał natychmiast rozwiązać Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Najwyższym.

On jest z tego znany, że sr-aczpapier podpisany!

Co na nich mamy?
Zapytał prezes.
Mięknie szantażowany.
Ty się do nich dobierzesz.

Orędzie ma prezydent.
To obcojęzyczni, bezbożni.
TSUE to incydent.
Zdurnieli, bo zamożni.

Trybunał szykuje ciumki.
Kotleta schabowego.
Medytują rozumki.
Pierdzą co do jednego.

Telewidz parafialny.
Nasycany zawiścią.
Rząd jest taki ofiarny.
Wygraża onym pięścią.

Sąd dyscyplinarny.
Już, już niszczył sędziego.
Który był dla nich marny.
Bo nie słuchał krótkiego.

2020-04-09 almagus

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... jnego.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: czw kwie 09, 2020 9:03 am
autor: almagus
Człowiek z wazeliny na te jego chwujowiny!

We mnie dojrzewa bunt.
Niech tylko wejdzie na mój grunt.
Ogłosiłem niepodległość.
Od chwujowinom uległość.
Gdzie jeden chwuj i podchwujki.
PiS da robią do spółki!
Mam w maseczce głosować.
Mam się sterylizować.
Bo chwuj chce prezydenta.
Jeden i drugi menda.

2020-04-09 almagus

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: pt kwie 10, 2020 4:57 am
autor: almagus
Telewidzu parafialny twój jest oszust nachalny!

Obawa trzyma mnie w domu.
To ludzi unikanie.
Zarazić nie dam się nikomu.
Lecz z listą się dostanie.

Kto mnie pochowa, gdy pokona koronawirusowa?

Wybory zarządzone.
Przyniosą karteczkę.
Wirusy wrzucone.
Dołączaj metryczkę.

Kto mnie pochowa, gdy pokona koronawirusowa?

Jak przy próbie ucieczki.
Ginę nierozpoznany.
Głos trafił do sieczki.
Worek podmieniany.

Kto mnie pochowa, gdy pokona koronawirusowa?

Mogą uchwalić.
Co mi do tego.
Gdy raczą spalić.
Bezimiennego!

Kto mnie pochowa, gdy pokona koronawirusowa?

Znowu „ląduj dziady”.
Pomimo zagrożenia.
Mgle nie damy rady?
Oszustów zarządzenia.

2020-04-10 almagus


https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... skiej.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: sob kwie 11, 2020 2:01 pm
autor: almagus
Obawa o życie i co widzicie?

Patrzysz z okna, kwitną klony.
Ten przez piorun porażony.
I malutki tam przyrasta.
Zaraza weszła do miasta.
I raziła jak piorunem.
Trzeba podejścia rozumem.
Gdy jeden zaraża pięciu.
to idziemy ku nieszczęściu.
Gdy dwóch zaraża jednego.
To raczej wyjdziemy z tego.
Inteligencja bezobjawowa.
Inaczej się zachowa.
Sitwa bożej opieki.
Ma opiekę i leki.
Głosuj, pomnik, grób cmentarza.
Oni mogą, choć zaraża.
Zza firanki ich przeczekać.
Lecz próbują nas wywlekać.
Niech piorunem gromowładny.
Wyłączy ten typ nieładny.
Będzie kwitł, gubił konary.
I odejdzie w szczęściu stary.

2020-04-11 almagus

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... b-400.html
Prezesa do DPS-a.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... azony.html
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... kiego.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: ndz kwie 12, 2020 10:50 am
autor: almagus
Od upadku do upadku, lecz opatrzność zawsze w spadku!
„Dobra władza” się nagradza.

Inteligencja bezobjawowa.
Naród wybrany.
Niechaj Bóg nas zachowa.
Rzeźne owce, barany.

Kupione za byle ile.
Na poletku Pana.
Wolności jedynie chwile.
I trawa wyskubana.

Silna władza satrapy.
Uległym splendory.
Kierdel ma ochłapy.
Nie leczony, chory.

2020-04-12 almagus

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... winna.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: wt kwie 14, 2020 4:27 am
autor: almagus
Polski dylemat, religijny, świecki temat.

Czy wrócicie do Polski?
Już mieliście ochotę.
Kraj stał się apostolski.
Dewocja wybrała miernotę.

Prawo i Specjalnie chcieć.
Wolność tworzenia podatków.
W bożym imieniu mieć.
I dostęp do pośladków.

Prokuratury i boga.
Gorszy sort jest grzeszny.
Nie stanie jego noga.
Oszust boży bezpieczny.

Szkoła oraz sąsiedzi.
Kultura na pokolenia.
Niewierny ich rozsierdzi.
I wsadzą do więzienia.

Dzieci sentyment do dziadków.
Wymierających przedwcześnie.
Marna wartość ich spadków.
Kraj ładny, ale obleśnie.

2020-04-14 almagus

Koń jest jego, udowodni, buty całować niegodni!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... afere.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: śr kwie 15, 2020 6:24 am
autor: almagus
My postępowi, my tępogłowi!

Oczekuję samochodu na sadzę z powietrza.
Sadza od koronawirusa jest znacznie lepsza.
Nie wymaga maseczki, bardziej jest bezpieczna.
Benzyna wtedy nie będzie konieczna.
Lecz osłabia płuca, służy wirusowi.
Więc nośmy maseczki, bądźmy postępowi.
Elektrownie mogą zasilać pojazd prądem.
Elektryczne pojazdy, na sadzę będą pod tym rządem.
Przyszłość mamy jasną, gorzej z widocznością.
Wirus i sadza, dzień jakby z pomrocznością.

2020-04-15 almagus

Cmentarz jest terenem Watykanu, wyjęty spod jurysdykcji polskiej według konkordatu i tu pan Michał Dworczyk nie kłamie.
Nie na darmo abiskup 'flaszka' ma dopłaty nawet za drogę do cmentarza od Gdańska pomimo, że zamknięty.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... jscia.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: czw kwie 16, 2020 4:09 am
autor: almagus
Ty płacisz, oni za darmo, życie tracisz, budżet karmą.

Wymarzony domek w trawie.
Tuż za drzewkiem niskim.
I z altanką tuż przy stawie.
Izolacja przede wszystkim.

Ale w państwie parafialnym.
Z bożą partią i kapłaństwo.
Nie popierasz, lecz ofiarnym.
Podatki ci tworzy draństwo.

Posady oraz pożyczki.
Agentura jest gdziekolwiek.
Złoty w dół i podwyżki.
Oszukiwany jest człowiek.

Zły pies, kolczaste krzaki.
Państwo trzyma z zarazą.
Listonosz dla niepoznaki.
I tak wirusem zarażą.

Prezydent planowany.
W trawie jest dom żałobny.
Na cmentarz nie wpuszczany.
Z księdzem i z partią zasobny!

2020-04-16 almagus

Może jeszcze oprócz maseczek lep na muchy, co pstrzą jego wysokość na drabince?
Oraz uważać czy jak wąglika w liście nie podeślą koronawirusa, bo nie lubią opozycji, leminga i lewaka.
Na lepie też można nieźle zarobić!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... -brak.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: czw kwie 16, 2020 11:41 am
autor: almagus
To nie dwa lata, druga kadencja, to wymieranie, taka intencja.

Rozumki genitalne.
Od propagandy ćwok.
Rak płuc to nienormalne.
Nie winien wirus, smog.

Jeśli już, to papierosy.
Akcyza wzmocni misję.
„Paniali my waprosy”.
Damy na telewizję.

Ksiądz który pali i pije.
I zasłużony faszystom.
Potrzebny, to przeżyje.
Z gorszym, to „oczywistom”.

2020-04-16 almagus

Jeszcze prezerwatywa na łeb!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... ladal.html

Re: Zaduma losu i stres etosu.

: czw kwie 16, 2020 12:46 pm
autor: almagus
Nowa zaraza na życie. „Damy radę”! Nie zdążycie.
Wszystko nawala w ratunku ze szpitala.

Maseczki spowalniają.
Niewydolne szpitale.
Więc jakoś nadążają.
Wcale lub doskonale.

Każdy to odchoruje.
Skoro klimat mu sprzyja.
Powikłania poczuje.
Nie pomoże Maryja.

Zbyt mało dają pieniędzy.
Na leczenie, badania.
Onkologia jest w nędzy.
Za to w TVPiS kazania.

Katecheta, katechetka.
Którym wtórują zakonni.
Prezes takie coś wetka.
Bo przecież we wszystkim zdolni.

Zabrakło na pogrzebowe.
Dadzą niepełnosprawni.
Trochę mało na głowę.
Chociaż wcześniej wymarli!

2020-04-16 almagus

Po leninowsku on się zna dialektycznie i pokona nadbudową tę bazę zarazę!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... ladal.html