Puszysty śnieg.

Miejsce do publikacji twórczości własnej uczestników Forum (poezja, próby literackie i inne).
JOZEF1949
Posty: 919
Rejestracja: czw lut 25, 2010 6:03 am

Usteczka!!!

Post autor: JOZEF1949 »

Usteczka!!

Pełne kłamstwa i frazesów,
Zakłamania,interesów.
Zwodna ustek drży mimika,
Szarlatana lub fircyka.

Drżące we łzach ,rozgniewane,
Promieniują roześmiane.
Upartością zcięte w dziób.
I milczące-niczym grób.

Rozśpiewane,rozszczekane,
Załamane,rozkochane.
Malowane czasu modą,
Same w sobie ,gdy urodą.

Krasomóstwa pełne usta.
Pustej mowy,słów rozpusta.
Rozweselą i pocieszą,
Tu besztają ,tam pogrzeszą.

Grymas musu i zmęczenia,
Zakłamania,poniżenia.
Ustek mowa zagubiona,
Wzniosła w glorii,nieskończona.

W bólu grymas,przestraszone,
Konające ,przerażone.
Blade, trupie czasem sine,
Gdy już trupem są godzinę.

Józef Bieniecki
JOZEF1949
Posty: 919
Rejestracja: czw lut 25, 2010 6:03 am

Son.-Radością jesteś.

Post autor: JOZEF1949 »

Son.-Radością jesteś.

Radością trudną pociągasz i kusisz.
I zaskakujesz mnie za każdym krokiem,
Piętrząc trudności,szokując widokiem.
Tych co nie muszą,do wszystkiego zmusisz.

Brak roztropności już w zarodku dusisz.
Mogę was dotknąć i ogarnąć wzrokiem,
Moc paradoksów zaskakuje szokiem.
Dalej pociągasz,opór we mnie kruszysz.

My obok siebie tylko długo żyli,
A radość życia nieść winniśmy z sobą.
Zmuszasz by razem,a nie tylko byli.

Bo tylko razem radość poznać mogą.
Jedni dla drugich żyć się nauczyli,
Jeśli już idą razem wspólną drogą.

Józef Bieniecki
JOZEF1949
Posty: 919
Rejestracja: czw lut 25, 2010 6:03 am

Son.-Dolina Kościeljska.

Post autor: JOZEF1949 »

Son-Dolina Kościeljska.

Po prawej potok, we skalnym korycie.
Kosodrzewina dziwnym trafem gości.
W tej wysokości,skalne brzegi mości.
Woda się toczy,raz jawnie ,raz skrycie.

Cichym szelestem,to pieniącym wyciem.
Oczodół jaskiń z trupim bielmem kości,
Jednych zaprasza,innych strachem złości.
Przez lata zbójom ratowała życie.

Królowa dolin,Bóg myśl twórczą pieścił.
Tu w skali małej ujął wszystkie cuda.
I tyle piękna aż ,w tobie pomieścił.

Czasami myślisz,że chwili ułłuda.
Bożym Ołtarzem samej jesteś treści,
Modlisz się nie chcąc,po przeżycia trudach.

Józef Bieniecki
JOZEF1949
Posty: 919
Rejestracja: czw lut 25, 2010 6:03 am

Nikczemni!!!

Post autor: JOZEF1949 »

Nikczemni!!

Czwartej władzy, czas się kończy,
Wiemy co z komuną łączy,
Dziś skupiają na kościele,
"Walczą dzielnie "-z całym klerem.

Ulegają tej pokusie ,
Wszelkie szuje i kapusie.
Jak przystało na szubrawców,
Sędziów-katów -i oprawców.

Dziś regułą nie mieć reguł,
Kiedyś zbrodnie,mały szczegół.
Więc medialne zaszczuwanie,
Tak jak wczoraj zabijanie.

Co się stało nie odstanie,
Nim nastąpi nowe branie.
Na lustrację robią skok,
By odsunąć ją na bok.

W dziennikarskim zatem stadle,
Atakują nas zajadle.
A kierują ci z świecznika,
Których problem też dotyka.

Katom hołdy i nagrody,
Pokrzywdzonym ,kubeł wody,
By skrzydełka podwinęli,
I na prawdzie nie frunęli.

Józef Bieniecki
JOZEF1949
Posty: 919
Rejestracja: czw lut 25, 2010 6:03 am

Puszysty śnieg.

Post autor: JOZEF1949 »

Puszysty śnieg.

Padał śnieg puszysty biały,
Mróz wmalował wycinankę.
Gwiazdy nieba nasypały,
Nadmuchaną układankę.

Nawisami zwisa z dachu,
Pledem drożność dróg zamyka.
Wyłożyła się na piachu,
Podmuchami wiatru dycha.

Zaspa na przesiece lasu,
Ustawiła śniegu ścianę.
Potrzebować będzie czasu,
By ustąpić z bałaganem.

Uwikłany w krzaki cierni,
Dzika róża kajką stroi.
Białą watą jak w cukierni,
Więc od lata zimę woli.

Miotłą śniegu zakręciła,
I zamiata i zawija.
W końcu w brzysku położyła,
Bo zabrakło pewnie kija.

Wyhulawszy się na śniegu.
W zagajniku lasu siadła.
Zaczaiła na wybiegu,
Inne zimy też widziadła.

Józef Bieniecki
ODPOWIEDZ