Sonet-Władza.
Po cóż dla świata wyśpiewują ody,
Gdy w zakamarkach beznadziei błądzi,
Niech z kart ludzkości krzywd wymażą szkody,
A nie skazaniem i krzywdami sądzi.
Prędzej na ziemi mórz obeschną wody,
Choć pokoleniem świat obejmą młodzi.
Ci polityczne pozmieniają mody,
Ta nowa władza młodym znów zaszkodzi.
Pamięcie ludzkie przeżarte gangreną,
W biegu historii odwracają kartę.
Aby ofiary obciążyć swą winą.
Choć ich historie funta kłaków warte.
I wszyscy wiedzą,kto winy przyczyną,
Znów na tę samą postawili kartę.
Józef Bieniecki