Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: Reflex »

Amerykanie to "najfajniejsza narodowość" na świecie - wynika z sondażu przeprowadzonego wśród 30 tys. ludzi w 15 krajach. Zaraz po nich są Brazylijczycy, Hiszpanie i Włosi.

Z sondażu wynika, że Brazylijczycy są najfajniejszymi mieszkańcami Ameryki Łacińskiej, a Hiszpanie najfajniejszymi Europejczykami. Na czwartym miejscu w rankingu uplasowali się Włosi, następnie Francuzi, Brytyjczycy, Holendrzy, Meksykanie, Argentyńczycy i Rosjanie.

Grupa "najmniej fajnych narodów" objęła tylko pięć nacji: Belgów, Polaków, Turków, Kanadyjczyków i Niemców.
/zrodlo gazeta/

I co na to Mr Whiskeyprint?
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: godzilla »

po tytule wnosze ze reflex zacytowal tutaj artykul z onetu...
a te "fajne" to z jidisz oczywiscie...
i ci co w jidisz mowia pewnie tez najbardziej Ameryke lubia...
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: whiskeyprint1 »

a te "fajne" to z jidisz oczywiscie..
---------------------------------------

ja tego wyrazenia (szalenie -szalenie popularne w polsce) nienawidze - zapewne te slowa beda dla niektorych dowodem mego antysemityzmu

"fajne lody
fajna dupa"

ludzie, opamietajcie sie i nie uzywajcie tego obrzydliwego slowa

jest jeszcze inne ktorego nie cierpie
"pyszne"

pyszne lody
wstretna zupa tez moze byc "pyszna"

czy to slowo pochodzi od "pycha"?

jesli tak wowczas mozna powiedzie - "pyszny idiota"

amen und capito
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: whiskeyprint1 »

I co na to Mr Whiskeyprint?
---------------------------------

panie

wyjatkowo rzucilem okiem na panski wypot
coz moge powiedziec?
ano - moge powiedziec ze jestes pan "fajny niedolega"
jesli uznajesz pan tego radzaju "rankingi" za "fajne" i miarodajne

gdyby na panskiej postawie oceniac polakow (jestes pan - czy nie?)
wowczas polonia musialaby zajac ostatnie - calkiem ostatnie - "najostatnie" naj - "najostatniejsze" miejsce - tuż za malpami - przy czym trzeba objasnic - slyszalem ze malpy nie potrafia czytac

ze amerykanie sa na calym swiecie znienawidzeni - o tym nie warto mowic - bo takiego rankingu jeszcze nie ma - amerykanie sa najfajniejsi dal amerykanow - panie i przyjmij to pan do wiadomosci

amen und capito
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: godzilla »

whiskeyprint1 pisze:Ize amerykanie sa na calym swiecie znienawidzeni - o tym nie warto mowic - bo takiego rankingu jeszcze nie ma - amerykanie sa najfajniejsi dal amerykanow - panie i przyjmij to pan do wiadomosci

amen und capito
hehehehehe!
fajnies to ujal wuhap...
ciekawe co za idiota przeprowadzal taka ankiete i za czyje pieniadze?
czy Amerykanom potrzebne jest takie potwierdzenie wlasnej "fajnosci" do zycia?
a moze do przezycia?

idiotyczna ankieta dla debili...
marycha
Posty: 751
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 3:51 pm

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: marycha »

Czy USA ze wszystkimi swoimi brzydkimi uczynkami, da sie porownac z Rosja Wladimira Putina?
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: godzilla »

marycha pisze:Czy USA ze wszystkimi swoimi brzydkimi uczynkami, da sie porownac z Rosja Wladimira Putina?
a co w Rosji Wladimira Putina jest inne niz w Rosji innych wladcow?
i dlaczego myslisz ze nie da sie porownac? wszystko da sie porownac, tylko ze we wszystkim znajdziemy jakies drobne roznice... w Rosji bija opozycjonistow a w USA bija Murzynow...
tekajot
Posty: 2043
Rejestracja: wt lis 16, 2010 7:02 am

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: tekajot »

godzilla pisze: a co w Rosji Wladimira Putina jest inne niz w Rosji innych wladcow?
i dlaczego myslisz ze nie da sie porownac? wszystko da sie porownac, tylko ze we wszystkim znajdziemy jakies drobne roznice... w Rosji bija opozycjonistow a w USA bija Murzynow...
Rosja, od czasów Prusaczki Katarzyny Wielkiej to Prusy w języku rosyjskim. No może Prusacy nie chlali tak jak Rosjanie, ale to może ze względu na srogi klimat.

W USA teraz Murzyni biją...biorą odwet.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Amerykanie najfajniejsi, Polacy i Belgowie najmniej

Post autor: Reflex »

Wkleilem powyzszy temat z nadzieja ze odswiezy forum, oderwie od walkowanych, bezproduktywnie od miesiecy przewalkowanych setki razy tematow, wstrzymalem sie dwa dni od pisania w nadziei, ze zabierze glos ktos normalny.
Masakra.

Whiskeyprint wspina sie pracowicie na szczyty arogancji i absurdow. Nie interesuje go temat - obraza czlowieka ktory temat przyniosl na forum i nie jest odpowiedzialny za jego tresc, czepia sie slowa, ktore od dawna znajduje sie w polskim jezyku On ktory lekcewazy ten jezyk i jego zasady, piszac jak nikt inny niechlujnie i niedbale..

O godzilli tradycyjnie szkoda pisac. Nawet moja ulubiona Marysia blondynka, mnie zaszokowala, bo przeciez przeczytala po lebkach, nie pomyslala, bo po cholere, Ona ma wgloce szablon na kazda okazje.
A przeciez temat jest o ludziach, a nie o polityce, o ich charakterze, cechach osobowych, o tych na ulicy, wsrod ktorych sie zyje na codzien, pracuje, spedza czas, o tym co stanowi czy czlowiek z danego kraju jest lubiany. Jesli w tym kontekscie komus przychodza do glowy nazwiska jak Putin, jest albo nieprzytomny albo nawalony jak stodola.

Tym razem wyniki sondazu w wielu krajach trafiaja dokladnie w moje odczucia. O Polakach pisalem tu wielkokrotnie, o Amerykanach tez, wiec nikt mi nie zarzuci, ze slepo czytam i powtarzam za mediami.
Jesli moge sobie raz pozwolic na pyche, to media ida za mna i powtarzaja to, co ja wczesniej wypisuje na forum ;)
Zgadzam sie z opinia o kazdym wymienionym kraju, moze tylko brak mi w czolowce narodow lubianych Australiczykow. Ale moze sie myle.

Amerykanie sa bez watpienia najfajniejsi i najsympatyczniejsi i niech sie Whiskeyprint odczepi od tego slowa. Jest cieplym i precyzyjnym okresleniem czlowieka sympatycznego i lubianego. Pochodzi od angielskiego "FINE" wymiawia sie FAJN: wysokiej jakosci, wspanialy, delikatny, krotko mowiac "cool". Jesli mu sie slowo "fajny nie podoba, niech go nie uzywa.
W polsce sympatyczny, mily, do zycia, rowny chlop, kobieta..

Whiskeyprint w zadnym wypadku nie jest FINE - to Grumpy Old Man (stara gderliwa zrzeda).
A o Polakach? Ku.rwa, je.bac, ku.rwa Legie, ku.rwa mac.
Nawet przyslowiowa polska goscinnosc jest udana, Polak po prostu sie lubi postawic. Goscie sie nazra i napija, potem obgaduja gospodarzy a gospodarze gosci.
Nie przesadzam tylko uwypuklam.Wiem ze wiekszosac Polakow to fajni ludzie. Niestety o dobrych cechach sie nie mowi, sa normalne. Ta halasliwa niesympatyczna mniejszosc, poczawszy od Kaczynskich a skonczywczy na godzilli, zasrywa nam od lat opinie na swiecie.
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

encyklopedia idiotyzmu w wymiarze 1:1

Post autor: whiskeyprint1 »

powiadaja że;

"idiotismus führt zu alkohiolismus und alkoholismus zu faschismus aber faschismus zu kanibalismus - wie muß ein idiot groß sein ? wie eine zweibeinige idiotie in form einer enzyklopiedie? - ich denke - ja"

ja to tylko odpisalem
ale wiem ze jest niezmiernie duzo encyklopedii idiotyzmu ( nie tylko ludzkiej glupoty) ale zadna z nich nie zostala nazwana "encyklopedia idiotyzmu" z prostej przyczyny - moglby sie obrazic jakis krol albo krolowa z szeroka dupa zauwazywszy ze znajduja sie w niej jej genialne "mysli autentycznego idioty"

sa tez "chodzace-dwunozne encyklopedie glupoty wrodzonej" - ciekawe zjawisko - zwierzeta pojecia idiotyzmu zapewne nie znaja i taka encyklopedia nie jest im potrzebna ale w encyklopedii idiotyzmu o nich nie ma zaadnej wzmianki procz stwierdzenia ze nie maja one duszy i dlatego idiotami (te zwierzeta) nie moga byc - bo jest to zaszczyt ktorego moze dostapic tylko czlowiek - bo ma dusze niezmierna i niewymierna w swej wielkosci - pojemnosci idiotyzmu

do tej pory myslalem ze najlepsza encyklopedia jest bitannica z doskonalymi artykulami i suplementami ktore aktualizuja tematy

nic podobnego - przestalem tak uwazac po zetknieciu sie z chodzaca encyklopedia - nie poznawszy jej wprzody doglebnie nie wiedzialem ze jest to jedyna wielka i prawdziwa encyklopedia idiotyzmu
- tężyzna chodzacego idiotyzmu - dowiedzialem sie z niej ze najfajniejsi sa amerykanie tam gdzie zostawiaja duzo dollllarow i robia demokratyczne porzadki - ale to juz przeszlosc...........
dzis najfajnieiszymi sa rosjanie tam gdzie zostawiaja jeszcze wiecej dolllarow - dowiedzialem sie ze niefajni sa polacy tam gdzie nie zostawiaja dollllarow - powiadam ja - cale szczescie ze nie maja ich w nadmiarze bo chyba musieliby tez zidiociec co byloby niekorzystne dla encyklopedii idiotyzmu gdyz znuszona bylaby ta chodzaca encyklopedia idiotyzmu do zweryfikowania pewnych hasel - ale jak wiadomo idiotyzmu wrodzonego (kto wlasciwie wynalazl idiotyzm? - czy nie przypadkiem amerykanie?) nie mozna juz skorygowac - dowiedzialem sie ze slowo fine pochodzi ze slownictwa angielskiego ktory to jezyk jest doskonale przeinaczona i rozbudowana odmiana pierwowzoru jakim byl jezyk germanskich saxow i innych drobnych idiotow lingwistycznych - zas uwypuklenie nie jest zwiekszeniem wielkosci i pojemnosci - nie dodano tylko czy uwypuklenie idiotyzmu a takie jest moje podejrzenie

uprzedzam wszystkich ze stosowanie sie do wskazan chodzacej encyklopedii idiotyzmu moze spowodowac powazne skutki - jak palenie papierosow - a nawet smierc intelektualna ktorej nikomu nie zycze gdyz jej rezultatem byloby utworzenie powaznej konkurencji dla naszej chodzacej encyklopedii idiotyzmu ktorej intelektualny zasieg i znaczenie jest ogromne - bo daje mozliwosc oceny wlasnej - by (na cale szczescie) stwierdzic ze nie jest sie jeszcze idiota

nauka idiotyzmu nie powinna sie jednak odbywac na forum dyskusyjnym - bo jego funkcja jest dyskusja czyli wymiana pogladow - ale w zadnym przypadku nauka idiotyzmu z ocenami co ma miejsce tutaj - przy czym oceny wydawane sa weglug jednego tylko kryterium - zawartosci idiotyzmu w danej wypowiedzi

amen und capito
ODPOWIEDZ