wpis jednorazowy

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

wpis jednorazowy

Post autor: zoskicyc »

wpis jest jednorazowy i wszelka polemika z textem jest bez sensu - poczytam na wb. w nastepnym kwartale -

jestem tym kim jestem - wlaczylem sie - tak - ale jeden jedyny raz po spojrzeniu (od momenetu wylaczenia) na forum - przeczytalem tresc wypowiedzi pana galwasa i z koniecznosci sprostowania tej wypowiedzi pisze aczkolwiek nie mam zamiaru wiecej sie odzywac - wypowiedz pana galwasa jest oszamiajaca nieprawda ktorej nie mozna porownac z hipotetycznymi bajdami pana godzily na temat smolenska i nie ineresuje mnie zrodlo prowadzace do takich i podobnych wypowiedzi

szanowny panie galwas - prosze sie nie obrazic - ale po owej wypowiedzi zalicze pana do trojki - marycha-reflex -nikita - do trojki "wybielaczy " brudu przy pomocy okularow ze szklami przetartymi papierem sciernym - przy czym postawa pana nikity jest zrozumiala - bo nie polega na niewiedzy - lecz na racji stanu ktora nie pozwala na zajecie innego stanowiska

napisal pan o zmniejszajacej sie na swiecie biedzie - i ten watek jest dla mnie wysoce oburzajacy w rownym stopniu jak propaganda garozmyja - szczegolnie dlatego ze zaliczalem pana do ludzi majacych szeroko otwarte oczy a zostalem rozczarowany bo nie tylko w tym przypadku (rowniez unia e.) stal sie pan "forumowym statystykiem a la reflex" - nie bede powtarzal - bo to uczynil juz kiedys pipek czego statystyki dowodza ................. zreszta - prosze sie przyjrzec statystyce onz na temat stanu biedy na swiecie - wowczas powinien pan sprostowac swa wypowiedz - wowczas bylaby to prawda - z pewnoscia wie pan ze istnieja zawodowi "analitycy statystyk" ktorych szansa drukowania opinii w gazetach jest bardzo mala i korzystaja z radia i wydawnictw xiazkowych w ktorych mozna bez wysilku dojsc manipulacji statystycznych ktore nie polegaja na gloszeniu nieprawdy - ale polprawd zatajajac przyczyny wyjasniajace poszczegolne pozycje mowiace na korzysc ich rzadow (treszta sa to statystyki rzadowe i tan np. w rfn istnieje "fundacja bartelsmana" ktorej celem jest dzialalnosc propagandowa na korzysc rzadu przy pomocy wszelkich mozliwych metod posilkujac sie danymi glownego urzedu statystycznego po to by frau minister albo jej szefowa mogly wyglosic oredzie oglupiajace cale spoleczenstwo - prawda liczb statystycznych moze byc niepodwazalna - lecz ich interpretacja jest gleboka tajemnica tych ktorzy z nich korzystaja jako argumentu sukcesu

tak wiec pani-frau minister oswiadczywszy ze w ciagu dwoch lat wzrosly w rfn zarobki powiedziala prawde lecz nie zechciala (uchylajac sie) wyjasnic tego mechanizmu i nie powie ze w tym czasie zarobki menedzerow-bankowcow-dyrektorow koncernow wzrosly o (nieraz) 300 % a zarobki niewolnikow pracy zmalaly o 1,5 - 2% - zatem liczy sie srednia i nie powie owa ze istnieja zawody w ktorych placa za godzine wynosi jeden euro - prosze pana - to tez jest prawda - nie moze pan widziec zawartosci wozkow z zakupani w niemieckich supersklepach - ale srednia wzrosla - to jest niepodwazalne!!! srednia bied rowniez - capito?

szef ogolnoniemieckiej agentury pracy powie w corocznym raporcie ze zwiekszyla sie liczba pracujacych o 120 tysiecy osob - ale nie powie jakiego uzyto tricku "wyjmujac" ze statystyki bezrobotnych po piecdziesiatke jako "nicht vermitelbar" (po polska jakby - bez mozliwosci dalszego zatrudnienia) - zatem powiedzial prawde - niepodwazalne - o tricku ani slowa

frau-pani minister od spraw rodzinnych publicznie oznajmia (jak zwykle sa to konferencje prasowe) ze ilosc dzieci zyjacych ponizej granicy ubostwa (co czwarte dziecko) zmalala o 1% - i to tez jest prawda - ale owa nie powie ze tego przyczyny sa dwie - niz demograficzny oraz zasilek dla kazdego ubogiego dziecka (na prywatne lekcje muzyki - sport i tak dalej - taki tego cel) w wysokosci 10 euro!!!!!!! (dziesiec euro miesiecznie!!!!!) - za to mozna kupic pol litra polskiej wodki - i to co ja pisze tez jest prawda - ale cenic trzeba prawde frau minister bo to prawda statystyczna - capito!!!

dalszych przykladow "prawdy statystycznej" moglbym wypisac tu panu cala litanie - ale chce jeszcze kilka zdan o "prawdzie" - zauwazylem tu ogromne "zdjecie frau podpadnietej prusaczki" ktora pokochala polske i e slowa o szczesciu jakiego doznala polska po jej wizycie - prosze pana - gieprawda i chyby pan wie po co ona tam pojechala i wyklepala mowe w formie "zab wylatujacych z jej pyska"........ chyba pan wie - a jesli nie wie to swiadzam ze pojechala by przekonac gliniany polski rzad aby czynil wszystko iżby polski parlament poparl powiekszony o grube miliardy parasol ochronny unii europejskiej (obciazajac polski budzet) - choc dzis wiadomo ze wyliczono go marnie bo brakuje w nim kilkadziesiat miliardow co trzeba uzupelnic - a pan zapyta - dlaczego jej na tym, zalezy? ano dlatego ze babochlop widzi konecznosc utworzenia parasola gdyz przyniesie on korzysc republice bananowej niemiec - dlaczego ?- programowo do puli rfn wplaca 1/4 calosci ( to jest ogromnie duzo) - dlaczego az tyle? ano dlatego ze wklad niemiecki bedzie wysoko oprocentowany - zatem przyniesie zysk - przy czym moja nadzieja ze to padnie zanim zawiaza sie umowy - no wiec mamy prawde - frau szalona kocha polske ale nie powie o prawdziwym celu jej milosci a tacy jak wiesniak reflex (nie chce pana na sile do podobnych zaliczac) wie - bo "tak stoi w gazecie"

niezaprzeczalna prawda jest ze w rfn zaistniala "walka z neofaszyzmem" (nie wiem dlaczego neofaszyzm a nie poprostu faszyzm?) co uregulowane jest ustawowo i prawnie - wiec istnieja sobie rozne faszystowskie organizacje i jedna z nich nazywa sie NSU (nationalsozialistischer untergrund)
po polsku - podziemie nazistowskie - organizacja znana (strona byla na necie) bo wspolpracujaca z verfasugsschutz (sluzba ochrony konstytucji) ktora to wyposazyla czlonkow tej organizacji w falszywe paszporty i tak dalej - mordy ect - wiec zostawmy to....................
ale walka trwa - walka na wszystkich frontach i dzis wiemy ze nie tylko (podkreslam) lewicowi czlonkowie niemieckiego parlamentu sa przez te sluzby inwigilowani - parlament zada ujawnienia nazwisk inwigilowanych poslow - sluzby odmawiaja bo taki jest przepis - zatem prawda jest ze mamy demokracje - niepodwazalna prawde? chyba tak bo tak "stoi w gazetach" i zadna z nich nie napisze ze frau szalona na kazdym kroku lamie prawa konstytucyjne - wiec wierzcie oszolomy - bo
"tak stoi napisane" - prosze pana grozba tak zwanej "lewicy" stokroc wyzej jest wyceniona niz mordy nazistow i wspolpracujacych z nia sluzb specjalnych republiki federalnej niemiec - capżitop - szukaj pan prawdy - szaukaj

wiec prawda jest ze u nas istnieje demokracja a gdzies posrod dzikusow nie - li tylko dlatego ze dzikusy maja swoja demokracje - a tylko nasza - ta anglo-amerykansja jest prawdziwa i trzeba ja tam wprowadzic - dlatego wysylamy zoldakow - mordercow by mordowac ludnosc cywilna - (niech wystarcza tylko przyklady amerykanskich marines) czego zakazuje konstytucja republiki bananowej niemiec - wiec co - niech mi ktos odpowie o co tu chodzi) - o prawde - o jakas szmate zwana konstytucja? szukaj pan prawdy................

wierzcie sobie statystykom - wierzcie dziecinni i latwowierni (czy chcialby pan bym wymienil panu "znakomite przyklady dzialania unii europejskiej" gdzie od wybrykow sie mnozy?) ale tez nie smiem pana zapytac a pytanie ma mocny sens - dlaczego i na czyja korzysc te "prawdy" - a smolensk godzily to drobiazg w porownaniu z wywrotnoscia i latwowiernoiscia innych i twierdze ze wy wszyscy jestescie znakomitymi przykladami skutku medialnych operacji tych wszystkich ktorzy zarzadzaja panstwami i swiatem - jestescie ich wybrancami i podpora - pelno takich cytownikow-wiesniakow reflexow na swiecie i ci rozmnazaja sie w postepie geometrycznym

prosze nie dziwic sie ze jeden jedyny raz zabralem tu glos - ale widze w tym koniecznosc bo nie cierpie klamliwej propagandy szczescia i przestancie dyskutowac na te tematy dla korzysci wlasnej - bo zaglebiacie sie coraz bardziej w grzezawisko polprawd i klamstw - ale to nawet nie jest prosba - bo dla mnie z tego nic - dziwie sie dlaczego nie wierzycie w takim razie w boga - rozumiem - bog nie ma gazety - organu propagandowego w ktorym zamieszczalby stytystki swietych-uduchowionych-mezow sprawiedliwych - wiernych-latwowiernych-skazanych na czelusci piekla i temu podobne i tak dalej - zastanowcie sie - choc wiem ze wiara bez statystyki to cos dla was niemozliwego

wierzyc klamstwom jest tyle jak wierzyc w uczciwosc i nieskazitelnosc propagujacego ja prezydenta republiki federalnej niemiec - christiana wulfa - aferzysty wykorzystujacego materialnie swa pozycje polityczna w panstwie - co zostalo udowowdnione a jego usilowania by temu zaprzeczac nazwano klamstwami - pewien posel nazwal owego prezydenta klamca co stalo sie przyczyna przewodu sadowego - przy czym wyrok sadowy brzmial - "na podstawie faktow ktore sa sadowi znane - w dalszym ciagu motzna nazywac christiana wulfa - klamca" (opuscilem slowo "prezydenta") - jesli prezydent panstwa jest klamca - wowczas jakie musi byc panstwo??

pan galwas twierdzi o poprawie bytu - reflex o dobrobycie (tu pominmy hiobowe wiadomosci z polski) - tu zyczylbym sobie by ktos wytlumaczyl serie upadkow malych i srednich producentow zywnosci - mowie o piekarzach i sklepach wedliniarskich - a rzecz jest prosta - ludzi nie stac na zaplacenie 35 centow za bulke u piekarza i kupia "cos podobnego" z siedmioma emulgatorami (fakt do sprawdzenia) za 19 centow w supermarkecie - nie wiedzac ze ciasto tego gniota bylo zamrozone od siedmiu miesiecy i pochodzi z polski (fakt do sprawdzenia) - gdzie niemcy wybudowali fabryki pieczywa z przyczyny tanszej i pracowitszej sily roboczej - czyz nie jest dla pana galwasa oczywiste ze ludzie zmuszeni sa oszczedzac na jedzeniu by pan galwas i reflex twierdzili ze jest to oznaka dobrobytu - ja nie pytam kto klamie - ja pytam dlaczego....... bo jest to cynizm

niechze wyjasni mi pan galwas propagator europejskiej idei i garozmyj z florydy (na razie tylko) projekt (niemiecki - frau wniebowzieta) wprowadzenia do grecji zarzadcy gospodarka panstwa greckiego (z pewnoscia bedzie to niemiec) - zatem namiestnika-gubernatora-krola? czyz nie zaczyna sie nowa era ktory nazwiemy "okupacja bruxelska"? - panowie slepcy usilujcie wytezyc troche wzrok i wlaczcie do procesu percepcji wlasne umysly - (po garozmyju trudno sie stego spodziewac) - ja nie pytam pana galwasa co napisalby tu gdyby takiego gubernatora (niemca) osadzila bruxela w warszawie - gdyby byl pan galwas wierny swei idei wowczas musialby napisac ze ta okupacja jest sluszna decyzja euproejska........................................ panie galwas - my nie mowimy juz o demokracji ale o rezymie demokratycznym - czyms co jest podobne do demokracji socjalistycznej z czasow prl - capito?

naturalnie - sa klamstwa nieswiadome ktore nalezyloby nazwac inaczej - ale nie usprawiedliwia to propagandy sukcesu na podstwie pojedynyczych przykladow a te nie sa w stanie rozwodnic obrazu calosci - francja wprowadza podatek od transakcji finansowych w wys. 0,1 % (smieszne)co w rezultacie nalezy uznac za "czyn populistyczny" sarkoza przed wyborami prezydenckimi bo wilk syty o owca cala (mowimy o kapitale i francuskiej biedocie)

cencie sobie to forum ktore jest jedynym gdzie nie zdjeto moich krytycznych wypowiedzi na tematy niewygodne politycznie ale nie ludzcie sie ze to forum nie jest penetrowane przez "sluzby" - bo z calego politszajsu pozostanie jedno - "swoboda ograniczonej wypowiedzi politycznej" - dlatego nie psujcie tego forum - pani agniszka porownala zachowanie reflexa do czlonkini jej choru ktora spiewa zbyt glosno - byloby dobrze gdyby tak bylo - ale pani agnieszka nie zechciala napisac ze reflex falszuje - takich zaden chor tolerowal nie bedzie - wiec nie psujcie tego forum dopuszczajac do wybrykow reflexa i aliasa marycha (tu uzylem chamstwa jakim raczyl mnie garozmyj i kuchara) - bo to nie glosny ryk ile zlosliwy zgrzyt i kazdy rozumie ze mnie nie o meritum ich wypowiedzi chodzi lecz o niszczaca metode - o chamstwo ktore tu miec nie powienno miejsca - a z takimi osoabami wszelka dyskusja jest niemozliwa poniewaz meritum zastepuje sie obelgami - zatem dyskusyj stala sie tutaj utopia - capito?
Załączniki
MERKLA-KUGLA.jpg
MERKLA-KUGLA.jpg (22.33 KiB) Przejrzano 5284 razy
DENKMAL der WAHRCHEIT.jpg
DENKMAL der WAHRCHEIT.jpg (22.21 KiB) Przejrzano 5284 razy
BASIS der DEMOKRATIE.jpg
BASIS der DEMOKRATIE.jpg (30.81 KiB) Przejrzano 5284 razy
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: wpis jednorazowy

Post autor: nikita »

...widzisz pan - panie Galwas,jak sie wojujace lewactwo rozjazgotalo :?: (i w tym nic sie nie roznia od tajnych neofaszystow) Oni pana jako lewaka,ale umiarkowanego, bo w realnie istniejaca demokracje wierzacego, gotowi som na miejscu pozrec i wys....

Oni jusz tak majom - w mlodej, probujacej demokracje Republice Weimarskiej najzacieklej demokracje zwalczali unisono wlasnie faszysci i komunisci, a likwidowani przez Stalina komunisci umierali z okrzykiem "niech zyje Stalin!"
Strzesz sie pan tych oszolomow...
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: wpis jednorazowy

Post autor: Reflex »

wpis jest jednorazowy i wszelka polemika z textem jest bez sensu - poczytam na wb. w nastepnym kwartale -
Witaj Whiskeyprint i nie boj zaby. Wiemy ze zawsze bales sie dyskusji, wiec spokojna Twoja glowa.
Nikt nie zechce sie babrac sie z taka fura grochu z kapusta podlanego trujacym sosem "wscieklego kuchmistrza."

Wiem, ze teraz sprawdzasz trzesacymi "rencami", jakie zrobiles wrazenie.
Nie wiem jak inni, na mnie swietne! - wprawiles mnie w szampanski nastroj : ))))))))))))))))
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: wpis jednorazowy

Post autor: godzilla »

@zoskicyc zadal sobie sporo trudu aby napisac ten dlugi tekst a spotkal sie z oskarzeniem o "komunizm" z reki swojego kolegi o pogladach wysoce faszystowskich oraz garozmyja, ktoremu tylko humor poprawil...

ciekawe jak sie kolegom nikicie i reflexowi mordy w usmiechu wykrzywia gdy usa z israelem zaczna trzecia wojne swiatowa?

w imie demokracji oczywiscie...
marycha
Posty: 751
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 3:51 pm

Re: wpis jednorazowy

Post autor: marycha »

tu uzylem chamstwa jakim raczyl mnie garozmyj i kuchara) - bo to nie glosny ryk ile zlosliwy zgrzyt i kazdy rozumie ze mnie nie o meritum ich wypowiedzi chodzi lecz o niszczaca metode - o chamstwo ktore tu miec nie powienno miejsca - a z takimi osoabami wszelka dyskusja jest niemozliwa poniewaz meritum zastepuje sie obelgami - zatem dyskusyj stala sie tutaj utopia - capito?

Nie tak mialo byc!. Tutaj powinna byc zaloba i nikt nie powinien pisac. A kto pisze, to zdrajca! Bez whpa forum nie istnieje.
Skoro zoskicyc nazwal mnie kuchara to pozwole sobie odwinac patelnia z jajecznica w konstrukcje artysty wrazliwego i kulturalnego. I kto tu mowi o chamstwie i przypisuje innym. Ja prosze zoskicyca nigdy nie dostalam bana. A pan panie zoskicyc? Nigdy nikogo tutaj nie nazywalam.... A pan panie zoskicyc? Przypomniec, zacytowac? Niech pan przeczyta ten post, ktory napisal? Nazywa to pan dyskusja?
Wszystkie pana wpisy sa jednorazowe! Szkoda, ze niektorzy tego nie widza, i tego ze nie ma pan szacunku dla nikogo i niczego. Szczegolnie dla kobiet. Pan to z tych niedowartosciowanych co to mu ludzie na chodniku z drogi nie schodza. Nietykalny. Tutaj pisza tylko emeryci, mohery, ciemnogrod, kuchary nie rozumieja, nie wiedza do czego wrog zdolny, tylko wybrana elita wie, znaczy zoskicyc.
I niechze sie pan zdecyduje do cholery, czy z godzilla chodze para zaslubiona, czy w koncu razem z Reflexem i Galwasem. Bo u mnie sie nic nie zmienilo i stoje murem za Godzilla i jak zawsze uwazam go za przyzwoitego czlowieka, jak rowniez to, ze bez niego to forum byloby martwe.
A tak po ludzku, to podly i msciwy jestes czlowieku, wstydzilbys sie i nie wymawiaj mego aliasa nadaremno.
Galwas
Posty: 1255
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:51 pm

Re: wpis jednorazowy

Post autor: Galwas »

Kiedy czytam wypowiedź Maliny i Whiskeyprinta, lub Godzilli, to przypominają mi się młode lata, kiedy to z przyjacielem przegadaliśmy dziesiątki, a może nawet setki godzin w kawiarni poddając druzgocącej krytyce cały świat, potępiając w czambuł wszystko i wszystkich. Nie tylko zresztą kontestowaliśmy rzeczywistość, ale też i wynajdowaliśmy „proste” rozwiązania na wszelkie problemy ludzkości, wyważając przy tym otwarte drzwi, z czego zdałem sobie sprawę dopiero później, z biegiem lat. Dużo czasu upłynęło, zanim rozumiejąc coraz więcej pogodziłem się ze światem, zdałem sobie sprawę z tego, że są rzeczy, których nie da się zmienić, z trudem znalazłem spokój i proszę mi go nie zakłócać!

A ponieważ rozumujecie jak nastolatki, proponuje postawić sobie Hamletowskie pytanie: „Być albo nie być?” Jeżeli odpowiecie na to twierdząco, a sądząc po tym, że wszyscy chodzicie po tym świecie już dosyć długo, taką właśnie daliście odpowiedź, to wtedy należy być konsekwentny i przyjąć do wiadomości, że tym samym akceptujecie realia tego świata, i dlatego obrażanie się rzeczywistość nie ma sensu.

Jak mówi znana maksyma: trzeba mieć odwagę, żeby starać się zmieniać, to, co zmienić można, siłę, żeby się pogodzić z tym, czego zmienić nie można, i rozum, żeby potrafić rozróżnić pomiędzy jednym i drugim. Wydaje mi się, że brak Wam tej umiejętności.

Nie da się zmienić z dnia na dzień człowieka, bo jego natura jest wynikiem wielu milionów lat ewolucji. Również i społeczeństwa kształtowały się przez tysiące lat, więc ich natychmiastowa poprawa też jest niemożliwa. Ponadto, takie próby są śmiertelnie niebezpieczne dla ludzi, czego doskonałym przykładem były rewolucje i radykalne próby „poprawy świata” podejmowane przez socjalistów, Hitlera (tylko dla Niemców) i na koniec przez Pol Pota, których owocem było ludobójstwo, zbrodnie i jeszcze większa nędza i niesprawiedliwość, niż te, od których owe rewolucje miały być ucieczką i wyzwoleniem.

Buntowanie się jest w zasadzie pożyteczne, będąc jednym ze sposobów wymuszania zmian, czyli postępu, i dlatego młodzi ludzie mają to w sobie zakodowane, ale pamiętajmy przecież, że sam bunt bez gruntownej analizy jego przedmiotu i podania konstruktywnego rozwiązania, jest niepotrzebny i może być nawet szkodliwy. No i nie zapominajcie, że nie jesteście już nastolatkami, bo tylko im jest do twarzy z gniewem na świat!

Wszystko to nie znaczy, że należy bezkrytycznie godzić się ze wszelkim złem i przechodzić obojętnie obok problemów społecznych.

Pamiętajmy jednak, że prawdziwe zmiany są zawsze bolesne, a ich wymuszanie nigdy nie gwarantuje rzeczywistej poprawy, bo „wszystko, co istnieje jest logiczne”( jak twierdził Hegel), więc jeżeli coś jest takie, a nie inne, to muszą być ku temu powody i od ich szukania należy zaczynać wszelkie próby polepszania świata. Do tego jednak żeby dokonać trafnej diagnozy i znaleźć odpowiednie lekarstwo, trzeba najpierw zrozumieć, dlaczego jest, jak jest? I to właśnie dlatego Sokrates ujmował całą swoją etykę tylko jednym zdaniem: „Wiedza jest cnotą!”. Inaczej mówiąc, żeby móc być dobry, trzeba być mądry. Żeby móc poprawiać świat, trzeba go najpierw zrozumieć. Żeby móc go zrozumieć, trzeba bardzo dużo wiedzieć i umieć.

Nie wystarczy więc rzucanie gromów na świat i przeklinanie! Od tego nic nie stanie się lepsze! Przykro mi, ale muszę powtórzyć frazes, że potrzebna jest konstruktywna krytyka, a nie krytykanctwo. A wy piszecie o wszystkim naraz i zarazem o niczym. Wszystko jest złe, ludzie są chciwi, korporacje spiskują, a rząd jest głupi i źle rządzi. Cóż to są argumenty? I jeszcze mnie zarzucacie bezkrytyczność i obojętność. Bzdura! Z czym ja niby mam dyskutować? Gdzie w waszych wpisach są chociażby ślady analizy przyczyn zjawisk, na które się skarżycie, i które potępiacie, nie mówiąc już o mglistych chociażby propozycjach środków naprawy?

A tymczasem na świecie rzeczywiście jest coraz lepiej. Powtarzam: Liczba ludzi głodujących spada z roku na rok. Średnia długość życia rośnie. Coraz mniej jest wojen itd. A co do statystyk, które o tym mówią, to, dlaczego mam im nie wierzyć? I dlaczego mam wierzyć akurat tym statystykom, która mówią, że jest źle? Mnie wystarczy zdrowy rozsądek bez statystyk, nawet, jeżeli są rzeczywiście zmanipulowane:

W Chinach, Indiach, w niektórych krajach Ameryki Południowej, Azji i nawet Afryki gospodarki rozwijają się w szybszym tempie, niż w Europie i Stanach Zjednoczonych. Tylko mi nie mówcie, że w związku z tym społeczeństwom żyje się tam coraz gorzej, i przybywa głodujących! To są przecież miliardy ludzi, czyli niemalże połowa świata, którzy czerpią korzyści i poprawiają swój byt dzięki gospodarczemu rozwojowi ich państwach! A wszystko to przecież również dzięki tej nienawistnej globalizacji! No ale wy wolicie widzieć trudności które ona ze sobą niesie i które was dotyczą, w dupie mając owe miliardy ludzkich egzystencji. „Altruiści” z bożej łaski!

Niemcy wychwalane są pod niebiosa za swoje osiągnięcie gospodarcze, do tego stopnia, że Sarkozy (z pochodzenia Węgier, a nie Rumun) chce nawet wygrać wybory, obiecując zaprowadzenie we Francji niemieckiego modelu gospodarczego. A w Polsce? Jeszcze 20 lat temu mieliśmy komunę, a w sklepach był tylko ocet, a wielu mówiło, że przydałoby się bezrobocie, to by ludzie lepiej pracowali i rósłby dobrobyt. No to mają nawet i to bezrobocie, więc o co chodzi?

Ano chodzi o to, że każdy widzi to, co chce, i niezadowoleni są zawsze, niezależnie od obiektywnej sytuacji. Jeszcze nigdy tak nie było żeby wszyscy byli zadowolenie z tego co mają, i nigdy tak nie będzie, bo taka jest ludzka natura. Ale spójrzcie jakimi samochodami jeżdżą Polacy na wczasy po całej Europie albo latają samolotami po całym świecie! Wakacje w Egipcie, narty we Włoszech a zakupy, to nawet w USA!

Przed wojną łamano zapałki na czworo, dzieci wymieniały się jedynymi butami, jakie miały, żeby móc pójść np. do szkoły. Wtedy była to faktycznie bieda i rzeczywiście wielu niedojadało. Ale cholera mnie bierze, jak czytam, że w Polsce dzieci „głodują”. To jest najzwyklejsza demagogia i nadużycie tego pojęcia. Owszem, może jeszcze głodują w Etiopii, kiedy jest susza, ale liczba ludzi umierających z głodu błyskawicznie topnieje. A w Polce może i nie każde dziecko może się najeść do syta, ale głodować, to nawet psy w niej nie głodują, bo wszędzie pełno wyrzucanego jedzenia.
A niektórzy się oburzają na GMO! A przecież właśnie dzięki żywności uzyskiwanej w ten sposób, na świecie jest wystarczająca ilość jedzenie dla wszystkich ludzi. Z wyjątkiem Korei Północnej – „socjalistycznej”.

Szkoda słów na dowodzenie, postępu na świecie we wszystkich dziedzinach życia. Wymagania i oczekiwania ludzi będą zawsze rosły szybciej niż najbardziej nawet szybki rozwój. Nic na to nie poradzę, że Wy widzicie tylko pustą do połowy szklankę! Choćbyście się jednak nie wiem jak oburzali, i narzekali ona pomimo tego pozostanie pełniutka aż do połowy!
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: wpis jednorazowy

Post autor: agnieszka »

@ zoskicyc - mam nadzieję, że wiesz, iż Twój stary pseudonim jest nadal aktualny i nie musisz tworzyć nowego tylko dla celu jednorazowego wpisu? Nieaktywnych użytkowników usuwamy, ale z reguły po upływie co najmniej 6 miesięcy.

Pozdrawiam.
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: wpis jednorazowy

Post autor: Malina »

Galwasie,
Wypowiedziałam się już na temat Twojego widzenia świata, nie zamierzam Cię przekonywać. Mam nadzieję, że pożyjesz na tyle długo by samo życie miało okazję wyprostować to Twoje fałszywe kolorowanie rzeczywistości.
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: wpis jednorazowy

Post autor: pomorzak »

Galwas pisze:Kiedy czytam wypowiedź ..................
Z wieką przyjemnością przeczytałem twoją wypowiedź Galwasie.
Mamy podobne spojrzenie na pojmowanie otaczajacej nas rzeczywistości.
Biadolenie i niepohamowane krytykanctwo podniesione zostało wśród wielu ludzi do godności cnoty.
Osobiscie jestem za zmianami w drodze ewolucji a nie rewolucji. Rewolucje po pewnym czasie staja sie dyktaturami i pożeraja nawet swoich twórców.
Widzenie i mówienie o pozytywach otaczającego nas świata stało sie ostatnio przejawem odwagi.

Pozdrowienia Galwasie
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: wpis jednorazowy

Post autor: Reflex »

Najlepszy tekst jaki tu czytalem od lat. Chyle glowe Galwasie.
ODPOWIEDZ