jezeli mam to jedynie wobec tych pier.olonych rasistow, ktorzy niszcza fizycznie i psychicznie cale narody... kiedys udawali "aryjczykow", teraz udaja "demokratow"...pomorzak pisze:Masz wielkie poczucie krzywdy, tak wielkie ze szukasz winnych dookola zamiast zajac sie soba.
Nic sie jednak nie martw, bo to podobno po smierci mija.
zbieg okolicznosci
Re: zbieg okolicznosci
Re: zbieg okolicznosci
I ty twierdzisz ze to ktos inny nienawidzi ????godzilla pisze: nie posiadam ZADNEJ gwarancji... chcialem temu nienawidzacemu mnie czlowiekowi tylko zwrocic uwage zeby za mnie nie myslal i nie odpowiadal... niech najpierw swoje grzechy i dobre uczynki podliczy...
w przyjemny i delkatny sposob Z NIM ani nie potrafie ani nie mam zamiaru rozmawiac... nawet gdyby lezal w agonii i prosil mnie o wybaczenie swoich grzechow wobec mnie...
zrozumiale sie wyrazilem?
mam nadzieje...
Zagubiles sie.
Poczucie krzywdy to trucizna.
Milosc i nienawisc to najwieksze uczucia.
Jedno otwiera ci "niebiosa" drugie "pieklo".
Re: zbieg okolicznosci
Moze nie tyle marka telefonu co provider.pomorzak pisze: No widzisz, telefon komorkowy to kazdy przy d.. sobie nosi to pewnie latwiej.
Pewnie wypadnie jeszcze sprawdzic jakiej marki byly te telefony. Moze to ma i jakies znaczenie. Ale iPhona tam nie bylo.
Jak bedziesz chcial miec gwarancje na niebo to rozsuplaj troche kabze bo to mozna jedynie kesz.
U mnie sie zdarza,ze wszystkie telefony naraz otrzymuja jakies dzikie sygnaly ..ale to tylko kompania Verizon sprawdza polaczenia ,informuje wszystkich abonentow o stanie konta, albo wysyla wszystkim naraz jakies nowe oferty. Mozna sie przyzwyczaic bez siegania po pozaziemskie przyczyny.
Chyba ze kogos jedynie widmo meki piekielnej powstrzymuje od wymordowania polowy wsi i okolic..
Re: zbieg okolicznosci
Poczucie krzywdy to trucizna, podobnie jak nienawisc.godzilla pisze: jezeli mam to jedynie wobec tych pier.olonych rasistow, ktorzy niszcza fizycznie i psychicznie cale narody... kiedys udawali "aryjczykow", teraz udaja "demokratow"...
Pielegnowanie tego by poczuc sie troche lepszym od innych nie zmienia tego faktu.
Re: zbieg okolicznosci
Providerow to te telefony mialy roznych.lelija pisze: Moze nie tyle marka telefonu co provider.
U mnie sie zdarza,ze wszystkie telefony naraz otrzymuja jakies dzikie sygnaly ..ale to tylko kompania Verizon sprawdza polaczenia ,informuje wszystkich abonentow o stanie konta, albo wysyla wszystkim naraz jakies nowe oferty. Mozna sie przyzwyczaic bez siegania po pozaziemskie przyczyny.
Chyba ze kogos jedynie widmo meki piekielnej powstrzymuje od wymordowania polowy wsi i okolic..
Oczywiscie ze to moze byc calkowity przypadek ze w tym samym czasie umiera czlowiek i odzywaja sie telefony u jego bliskich.
Ostatecznie takie kwiatki to kazdego dnia i wszedzie.
Normalka
Nikogo nie dziwi bo w dzisiejszych czasach to nie takie numery przechodzily.
Powoli bedzie trzeba sie wstydzic gdy bedzie sie swiadkiem tego co byc nie ma prawa.
Wiara w niewiare jest tak samo potezna jak wiara w zabobony.
Re: zbieg okolicznosci
tak twierdze bo mam na to dowody... zreszta... usmiejesz sie...pomorzak pisze:I ty twierdzisz ze to ktos inny nienawidzi ????
Zagubiles sie.
spytaj jego czy nie mam racji...
a potem mi dopiero zawracaj doope...
wiem ze sie steskniles za pisaniem ale to twoj problem...
-
- Posty: 410
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:28 pm
- Lokalizacja: Sodoma/Gomora
Re: zbieg okolicznosci
Nie ulega najmniejszej watpliwosci,ze ten falszywy alarm o niskim stanie baterii to robota ducha kuzyna,falszywa jest tylko interpretacja zdarzenia.Gdyby chcial sie tylko pozegnac to uzylby slow wysylajac SMS,dodajac ewentualnie na pocieche,ze uplynie duzo czasu zanim sie znowu zobacza.Generujac w telefonie wiadomy dzwiek pragnal jedynie przekazac,ze sygnal o niskim stanie baterii wcale nie musi oznaczac ze bateria jest wyczerpana - takie bylo przeslanie ducha kuzyna z zaswiatow.
Re: zbieg okolicznosci
pomorzaku,
nikt !!! nie zaprzeczyl ze fakty nie mogly zaistniec
i nie to jest sednem rzeczy lecz kontrowersja w
ich interpretacjiu i to tez nie jest najwazniejsze
podobnie jak twoj swiatopoglad czy moj - chodzi
o metode - o "rzucenie tematu" - i interpretacje
wypowiedzi innych osob na ten temat - zatem
brak dalszej dyskusyjnej postawy z twojej strony
ale za to lakoniczna ocena - tak - ocena i nic wiecej
czy jest to fair - zapytaj siebie samego
CYC
nikt !!! nie zaprzeczyl ze fakty nie mogly zaistniec
i nie to jest sednem rzeczy lecz kontrowersja w
ich interpretacjiu i to tez nie jest najwazniejsze
podobnie jak twoj swiatopoglad czy moj - chodzi
o metode - o "rzucenie tematu" - i interpretacje
wypowiedzi innych osob na ten temat - zatem
brak dalszej dyskusyjnej postawy z twojej strony
ale za to lakoniczna ocena - tak - ocena i nic wiecej
czy jest to fair - zapytaj siebie samego
CYC
Re: zbieg okolicznosci
pmorzaku,
jesli sa tylko pozorne - to znaczy -wywolujace pozor
zatem nie moga byc przypadkowe lecz celowo pozorne
ale to drobiazg
[/quote]
Tak wiec "przypadkowe" wpisy nie na temat, sa celowe.[/quote]
--------------------------------------------------------------------------------
tu nier ma "przypadkowych wpisow" - cos takiego nazywa sie
kryklanikem po desce bez celu - tu kazdy pisze po to by
wypowiedziec swa mysl lub bezmyslnosc - ale wszystko ma
tu swoj cel
capito?
CYC
jesli sa tylko pozorne - to znaczy -wywolujace pozor
zatem nie moga byc przypadkowe lecz celowo pozorne
ale to drobiazg
[/quote]
Tak wiec "przypadkowe" wpisy nie na temat, sa celowe.[/quote]
--------------------------------------------------------------------------------
tu nier ma "przypadkowych wpisow" - cos takiego nazywa sie
kryklanikem po desce bez celu - tu kazdy pisze po to by
wypowiedziec swa mysl lub bezmyslnosc - ale wszystko ma
tu swoj cel
capito?
CYC
Re: zbieg okolicznosci
Zgadza sie.zoskicyc pisze: tu nier ma "przypadkowych wpisow" - cos takiego nazywa sie
kryklanikem po desce bez celu - tu kazdy pisze po to by
wypowiedziec swa mysl lub bezmyslnosc - ale wszystko ma
tu swoj cel
capito?
CYC
Wpisy kompletnie nie zwiazane z tematem maja swoj cel.
Kto jest celem tego dzialania: autor czy temat ???