glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: godzilla »

natknalem sie na ciekawe stwierdzenie dotyczace tego problemu i liczylbym na rzeczowa dyskusje...

tu jest to pokrotce opisane

http://www.buteyko.pl/podstawy/glebokie ... edotlenia/

tu fragment:
Łukasz 24 kwietnia 2013
Dlaczego głębokie oddychanie niedotlenia organizmu

Dlaczego głęboki oddech niedotlenia

Ostatnio pozostawiłem cię z pytaniem o to, jakie są skutki głębokiego oddychania. Czas odpowiedzieć! Zacznijmy od najważniejszego: a mianowicie od tego, że niedotlenia ono organizmu.

Tylko dlaczego?

Zobaczmy.

Podczas normalnego oddychania, komórki hemoglobiny są już w 96-98% nasycone tlenem, z uwagi na ciągłą dostawę świeżego powietrza do płuc. Pogłębienie oddechu co najwyżej podniesie ten poziom do 97-99%, nie więcej.

Wobec powyższych faktów, omówionych na początku ubiegłego wieku przez sławnego fizjologa Johna S. Haldane’a, głębokie oddychanie jest pozbawione sensu, gdyż nie dotlenia krwi tętniczej.

Gorzej: głębokie oddychanie usuwa z organizmu biologicznie kluczowy dwutlenek węgla (CO2). A jego nadmierna utrata jest groźna, ponieważ …
tu fragment z niemieckiej Wikipedii, bo Polska podaje tylko sam szajs:
Bohr-Effekt

Der Bohr-Effekt bezeichnet das Sinken der Affinität von Hämoglobin (Hb) zu Sauerstoff, wenn der pH-Wert sinkt oder die CO2-Konzentration steigt. Gemeinsam mit der kooperativen Bindung von Sauerstoff und dem im Rapoport-Luebering-Zyklus durch das Enzym Bisphosphoglyceratmutase gebildeten allosterischen Effektor 2,3-Bisphosphoglycerat gewährleistet diese Eigenschaft die optimale Funktion des Hämoglobins als Sauerstofftransporter.

Der Effekt ist nach seinem Entdecker, dem dänischen Physiologen Christian Bohr (1855–1911), Vater des Physikers Niels Bohr, benannt.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: godzilla »

Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: Reflex »

Nie myślisz, że to troche problem naciagniety na silę?
Myślę, że organizm sam reguluje glebokość i częstotliwośś oddychania.
Kiedy się oddycha gleboko? Podczas fizycznego wysiłku? Kiedy się człowiek zdenerwuje?
Trwa dość krótko.
Czyli kiedy organizm ma zapotrzebowanie na wieksza dawkę tlenu.
To moje osobiste odczucie, ja się na tym nie znam.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: godzilla »

w normalnych warunkach faktycznie sam reguluje... w stresie te kontrole traci i robi cos ma odwrotne skutki od zamierzonych... zwroc uwage ze niektorych ludzi ratuje sie kazac im oddychac z/do papierowej torby...
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: sprawiedliwy »

hiperwentylacja niestety nie służy, a dzieje się gdy szybkie oddychanie,toteż zadyszka często jest powodem tejże hiperwentylacji. Czasem niedomknięcie zastawki, jej nieszczelność też ją powoduje. Objawem jest zawrót głowy omdlenie a nawet mdłości.
No ale częste oddychanie z butli tlenowej też nie służy.
Noworodkom wcześniakom tlen podawany w dużej ilości może uszkodzić wzrok.

Stosując sztuczne oddychanie usta usta wtłaczamy dwutlenek i tlen w płuca omdlonej osoby i.... ratujemy jej życie.

a w ogóle to nie znam się na tym, to tylko obserwacje z życia wzięte czyli tzw. codzienności. :twisted:
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: Reflex »

zwroc uwage ze niektorych ludzi ratuje sie kazac im oddychac z/do papierowej torby...
Faktycznie. Częsta praktyka w USA. Nigdy nie wiedzialem dlaczego. Myślalem, że to psychologiczny trick.
Poszedlem n a net po wiecej informacji, znalazlem to:

Osoby zestresowane albo w histerii zwykle szybko oddychają co może prowadzić do hiperwentylacji czyli stanu ,w którym zwiększona ilość powietrza wnika do pęcherzyków płucnych powodując zmniejszenie dwutlenku węgla w organiźmie i powoduje zasadowicę oddechową.W takim przypadku stosuje się taka jak piszesz metodę oddychania przez torebę czyli wdychasz po prostu wydychane powietrze pozbawione znacznej ilości tlenu aż w końcu wdycha się dwutlenek węgla i tym samym doprowadza się do równowagi tlenu i CO2 w organiźmie.

Nie poczekalem na sprawiedliwego...ale macie od reki potwierdzenie.
Czyli wniosek: na tym forum dobrze miec pod reką papierową torebkę. Powiedzcie Cycowi, może mu uratować życie. :oops:
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: godzilla »

Reflex pisze:Faktycznie. Częsta praktyka w USA. Nigdy nie wiedzialem dlaczego. Myślalem, że to psychologiczny trick.
ja tez nie wiedzialem dlaczego to sie robi... wiedzialem tylko ze za duzo tlenu sie wdycha i od tego czlowiek dostaje jakiejs euforii tlenowej...

wystarczy zrobic kolejno kilkanascie szybkich glebokich wdechow i wydechow aby zaobserwowac to zjawisko... przy plytkim oddychaniu to dziala inaczej...

jesli wziac pod uwage te informacie o CO2 to cos sie wyjasnia...
nie wszystko jednak...

z torba to nie jest tylko w usa...
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: zoskicyc »

panie godzila
zapewne slyszales o tzw "laufsucht"
to jest skrajny przypadek o czym mowa
halucynacje i temu podobne

CXC
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: Reflex »

z torba to nie jest tylko w usa...
Czy ja tumanie napisałem, ze tylko w USA?
Co za pojebus...
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: glebokie oddychanie pozbawia organizm tlenu?

Post autor: godzilla »

Nie chòju... ja tego też nie twierdziłem że tak napisałeś... ja stwierdziłem co stwierdziłem... że nie tylko tam... ty pierdząc spomiędzy zębów nie rozpoznajesz kiedy ktoś pisze normalnie a kiedy tobą gardzi i drwi z ciebie... tu byłem dla ciebie łaskawy...
Idź umyj dupę bo ci z gęby jedzie...
ODPOWIEDZ