Pamiętaj, żebyś dzień święty święcił!

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Pamiętaj, żebyś dzień święty święcił!

Post autor: zoskicyc »

jordan
to jest tak
jest tu kilku ktorzy chcieliby zmienic historie
ukleic ja po swojemu - nadac tresci ktore
zaslyszeli w ich zasciankowam maglu - sami
majac zmaglowane mozgi i kiedy takim
przdstawisz fakty - wowczas staja sie fakty
ich wrogiem i ten ktory mial czelnosc je ujawnic
bo
stajac bezradnie wobec fakrow nosza w sobie
chorobe wiedzactwa - skompromitowani faktami
szukaja na wszelki sposob odwetu - skutkiem jest
pismactwo skladajace sie nie tylko z bredni ale
wyladowywania zlosci (ich) ponizenia - tacy sa
nazwani w literaturze "ludzkim dnem"
wynika to z przyczyny iz ktos ujawnil ich
niesprawnosc umyslowa - niedouczenie - pustoglowie

czy wiesz ze jest to rodzaj najwiekszego ponizenia -
bo ow zostaje skonfrontowany ze swa niewiedza
i pustoglowiem - wowczas staje sie forumowym
SS-manem - jak ci bandyci z czasow trzeciej rzeszy
niemieckiej - tepia cos o czym nie maja pojecia

nalezy takich ignorowac - bo owi sa oprawcami
samych siebie - dodac - w sposob jednoczesnie
satyryczny - co nasilo sie /jak widzimy/ w okresie
karnawalu - jak odetchne - wysle ci xiazke - ale
troche czasu - twoj adres mi "wymazalo" bo
musialem kupic nowy komp -a ten nie chce przeniesc
adresow z innego

powiem
rowniez do godzily
nie przejmujcie sie pierwotniakowstwem - samo sie
unicestwi jesli bedziecie je ignorowac - pamietaj ze
kazdy post w ktorym znajduje sie chocby jedno zdanie
ktore mozna byloby potraktowac jako odpowiedz na
pierwotniakowstwo - bedzie pozywka dla bezmozgowcow
zwanych /biol/ pierwotniakami - rodzaj - pantofelki
/druga klasa szkoly elementarnej/

capito?

CXC
jordan274
Posty: 2541
Rejestracja: czw sie 29, 2013 5:17 pm

Re: Pamiętaj, żebyś dzień święty święcił!

Post autor: jordan274 »

Wydaje mi sie ,ze wywolywanie demonow,czy upiorow nie jest tylko zabawa sama w sobie,zyja
jeszcze ludzie ,ktorzy to przezyli,moze nie do konca chca zapomniec,moze chca zeby nastepne
pokolenia zdawaly sobie z tego rowniez sprawe,ja rozumiem,ze latwo byloby machnac reka
i powiedziec ,ze wlasciwie to bylo i nie ma co ciagle wracac do tego,ale mysle,ze to nie
jest do konca tak i te upiory i demony trzeba potraktowac jak MEMENTO...
jordan274
Posty: 2541
Rejestracja: czw sie 29, 2013 5:17 pm

Re: Pamiętaj, żebyś dzień święty święcił!

Post autor: jordan274 »

Cycu.historie mozna sobie zmieniac na wlasny uzytek ale to niczego nie zmieni ,bo fakty pozostana faktami
a faktow zmienic sie nie da,u nas wprawdzie probuje sie tymi faktami zonglowac i ta historie
traktowac jako narzedzie w polityce ale moim zdaniem daleko sie tym nie zajedzie....
Ciesze sie ,ze chcesz mi wyslac ksiazke tylko nie wiem jak mam Ci wyslac moj adres,czy Twoj mail
poprzedni jest aktualny ,czy ten nowy,bo troche sie pogubilam.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Pamiętaj, żebyś dzień święty święcił!

Post autor: Reflex »

Wydaje mi sie ,ze wywolywanie demonow,czy upiorow nie jest tylko zabawa sama w sobie
Trochę naciągasz Jordanowa. Po wojnie Niemcy zostaly rozliczone, zbrodniarze osądzeni, rekompensaty wypłacone, same Niemcy poddane pod miedzynarodowa kwarantanne.

Edukacje modzieży prowadzą szkoły, instytuty pamięci, muzea i pomniki. Ci co przezyli wojnę żyją normalnym życiem, ani im w glowie oraganizować akcje wychowawczą a najwięcej i najbardziej dotkietych okropnościami wojny, żyje w Izraelu i USA ( mam na mysli holokaust) i oni dzisiaj najbardziej protestują przeciwko ustawie o IPN, ktora ma na celu zamknąć ludziom usta.

Trzeba mieć świadomość okrucieństwa wojny, ale nie można żyć wiecznie martyrologią i nienawiscią.
Zyjące dzis pokolenia nie maja nic wspolego z wydarzeniami sprzed 73 lat.

Czas na budowanie wzajemnego zaufania i wspólistnienia i to jest najmądrzejszy wniosek wyciagniety z histori. Tylko to może swiat uchronć przed kolejnymi katastrofami wojennymi. Trzeba budowac mosty a nie mury. Nie potrzeba nam Karguli przechowujących urazy i granaty na stryszku.

I na koniec: konkluzja w moim poście dotyczyła Cyca i jemu podobnych, którzy niczym i nigdzie nie zostali pokrzywdzeni, nie mają mandatu,ani moralnego prawa na moralizowanie i osądzanie.
Cyc dobrowolnie wyjechal do Niemiec i juz tutaj mozna by go oskarżyć o hipokryzje i dwulicowość. Jego
dzialność służy wylącznie pielęgnowaniu nienawiści i dzielenia ludzi na winnych i niewinnych po kilkudziesięciu latach po zakonczeniu wojny. I to jest chore.
ODPOWIEDZ