Bingoo pisze:Nie witam,
Masz zupełna rację wiara i s. D.demencja cię dopadła w swej najcięższej postaci w połączeniu z amnezja. Zapomniałeś powiedzieć o tych facetach, wyelegantowanych w jednakowe gabardynowe płaszczyki i granatowe czapeczki z zółtym otokiem.Ich zajęciem było spędzanie swoich współplemieńców na ummszlagplatz w ilościach żadanych przez wyższe dowództwo SS.
Im także zapalono ogarki pamięci.
Nikt tych szaleńców nie potępia za porywanie się z motyką na księżyc. Wręcz przeciwnie, są bohaterami. W czambuł wali się kierownictwo sprawcze Powstania Warszawskiego 1944.
Jeśli ktoś za mnie ginął to napewno nie ci, których się hołubi bez żadnej podstawy.
Za mnie ginęli ci których się w czambuł potępia. Harcerze i AK-owcy Powstania Warszawskiego z 1944 roku.
Jeśli tamci ginęli za ciebie, to twoja sprawa i interes.Mnie nic do tego.
Nikt tak trupów nie chołubi jak chołubią je nasi starsi i mądrzejsi "bracia"(sic!) w wierze,pierd...olenie o Polakach ni du..py ni ku..py sie nie trzyma.
Czy przy okazji "pamięci" przypomniano także o funkcjonariuszach MBP?Oni stali w pierwszej linii frontu walki o lepszą przyszłośc swojej ojczyzny Polskiej Republiki Ludowej(po ichniemu Polin).Gomólka polecił im przybrać sobie dobre polskie nazwiska?I przybrali, a jakże.
Taaaak, oni nadal czują się bardzo związani ze swoja "ojczyzną" Polską.Do tego stopnia są więźniami swoich wspomnień,że potrafili wykonać doskonałą imitację przedwojennego papieru na którym doskonałą imitacją atramentu wypisują przedwojenne akty własności kamienic i działek budowlanych w Krakowie, Warszawie, Częstochowie i innych miasteczkach ich "ojczyzny" której nawet na oczy nie widzieli bo przyszli na świat w Tel-Avivie, Hajfie, okolicy wzgórz Golan, Nowym Yorku czy innym New.....Chicago.
Nie byłbym zaskoczony gdyby mieli do dyspozycji przedwojenne polskie Księgi Wieczyste, które "spłonęły" w wojennej pożodze.
Ciekawe czy maja te akty wlasności z Grodna, Lwowa, Drohobycza, Stanisławowa, Kowan, Wilna itp?Mogą je sobie na ścianach porozwieszać bo do podtarcia nie są przysposobione.
Tak kochają swoją polską "Ojczyznę",że żaden z morderców mossadowców nie użył polskiego paszportu.To jest miłość prawdziwa.Do grobowej deski.
Na koniec przywołać pragnę fragment skeczu o hydrauliku "Wężykiem" w wykonaniu Jana Kobuszewskiego i Wiesława Gołasa.
Możesz mnie wiaro i s skoczyć.......nawet twoja demencja nie przeszkodzi ci przypomnieć sobie gdzie możesz mi skoczyć.
Gdybyś miał kłopoty z przypomnieniem sobie miejsca.
Z kurtuazją i przyjemnością przypomnę tobie.
Bez pozdrowień.
Jezeli pan pozwoli to sie absolutnie solidaryzuje z panem
Wg ustawy z 6 stycznia 2005 r. o mniejszosci narodowej w Polsce.
Art. 2 ust. 2 wskazuje, ktore mniejszosci uwaza sie za mniejszosci narodowe w rozumieniu ustawy. Ustawa wymienia w tym zakresie mniejszosci: bialoruska, czeska, litewska, niemiecka, ormianska, rosyjska, ukrainska i zydowska. Ponadto w art. 2 ust. 4 wymienia sie mniejszosci, uznane za mniejszosci etniczne w rozumieniu ustawy: karaimska, lemkowska, romska i tatarska.
Czy kiedykolwiek byly jakies pretensje ze strony innych mniejszosci co do obchodzenia rocznic? Musimy wybierac wybranych?