Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Juz spokojnie. Czasy są burzliwe a nasza odporność oslabiona. Klótnie nie powinny się zdarzać, niestety w życiu nie omijają najlepszych przyjażni a nawet związków uczuciowych. My czasem popelniamy omylki, zdarzy sie przypadkowy krok w niewlaściwą strone. Do Alohilanii wyslalem przeprosiny, bo przede wszystkim liczy się czlowiek a dopiero potem cala reszta. Nikt nie jest perfekcyjny i czasem trzeba sie do tego, chociaż przed samym sobą przyznać.
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Szanowny Sprawiedliwy,
Mialam sie nie odzywac, ale to musze jednak napisac, bo widze, ze ciagniesz dyskusje, a nie rozumiesz w ogole o co chodzi.
A ja nie bede tego tutaj ciagnac.
Moge odpisac w Klubie Towarzyskim, jesli ktos kto obejrzy filmy bedzie chcial cos na temat ich zawartosci powiedziec, odniesc sie nie do barwy glosu tego czarnego, ale do tego o czym on mowi do swoich braci i czesciowo do nas bialych.
To wszystko.
Mialam sie nie odzywac, ale to musze jednak napisac, bo widze, ze ciagniesz dyskusje, a nie rozumiesz w ogole o co chodzi.
A ja nie bede tego tutaj ciagnac.
Moge odpisac w Klubie Towarzyskim, jesli ktos kto obejrzy filmy bedzie chcial cos na temat ich zawartosci powiedziec, odniesc sie nie do barwy glosu tego czarnego, ale do tego o czym on mowi do swoich braci i czesciowo do nas bialych.
To wszystko.
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Patrzę, czytam i ręce mi opadają. O co te sprzeczki, czy naprade coś sie stalo? Przede wszystkim to jest polskie forum, powinno sie na nim pisac po Polsku a w wjatkowych przypadkach przetlumaczyc tekst na Polski i to jest bezdyskusyjne.
Forum to oddech za granicą kraju, gdzie polak może "poodychac" po polsku. Jednocześnie to powinno być miejsce które nas z soba wiąże a nie dzieli. Że mamy czasem różniące sie opinie? I bardzo dobrze, o to nam chodzi, doskonala atmosfera do wymiany i przedyskutowania swoich poglądów. Tylko niestety nie u Polaków.
"""Moich pogladów nikt nie bedzie dyskutowal, albo je przyjmujesz bezgranicznie, albo w ryja... Polakowi k-wa nikt nie podskoczy"""
Czy to będzie forum, czy czat, miedzy Polakami rodzi się piekielko, lecą wyzwiska, nienawiśc zalewa gorącą lawą zlosci uczestników.
Zal o tym pisać, świadomość że jestesmy sto lat za innymi narodami, zawstydza i deprymuje.
To samo jest w codziennym życiu. Polacy w USA, to chyba jednyna grupa narodowościowa, która od siebie ucieka. Prawie każda inna ma tutaj swoja prężną organizacje, która zbliża i pomaga swoim. Tylko nie my. Nasze slynne polonijne organizacje, żrą sie miedzy sobą od lat. Wiec co? Jest nas tutaj jeszcze maleńka garstka ... bedziemy się oceniać, obrażać, podgryzać? Bądzmy soba..nie rzucajmy się na siebie, bo ktoś ma inne zdanie, opinię. Bo bedziemy jak stado bezmyslnych bawolów a skarpetki nam bedą jednakowo śmierdzialy.
Forum to oddech za granicą kraju, gdzie polak może "poodychac" po polsku. Jednocześnie to powinno być miejsce które nas z soba wiąże a nie dzieli. Że mamy czasem różniące sie opinie? I bardzo dobrze, o to nam chodzi, doskonala atmosfera do wymiany i przedyskutowania swoich poglądów. Tylko niestety nie u Polaków.
"""Moich pogladów nikt nie bedzie dyskutowal, albo je przyjmujesz bezgranicznie, albo w ryja... Polakowi k-wa nikt nie podskoczy"""
Czy to będzie forum, czy czat, miedzy Polakami rodzi się piekielko, lecą wyzwiska, nienawiśc zalewa gorącą lawą zlosci uczestników.
Zal o tym pisać, świadomość że jestesmy sto lat za innymi narodami, zawstydza i deprymuje.
To samo jest w codziennym życiu. Polacy w USA, to chyba jednyna grupa narodowościowa, która od siebie ucieka. Prawie każda inna ma tutaj swoja prężną organizacje, która zbliża i pomaga swoim. Tylko nie my. Nasze slynne polonijne organizacje, żrą sie miedzy sobą od lat. Wiec co? Jest nas tutaj jeszcze maleńka garstka ... bedziemy się oceniać, obrażać, podgryzać? Bądzmy soba..nie rzucajmy się na siebie, bo ktoś ma inne zdanie, opinię. Bo bedziemy jak stado bezmyslnych bawolów a skarpetki nam bedą jednakowo śmierdzialy.
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Alez to o czym piszesz nie ma nic wspolnego z sytuacja zaistniala w tym temacie na tym forum wczoraj.
To nie jest forum polskie, to jest forum polonijne, dla ludzi znajacych i polski i angielski, dlatego jest ono oficjalnie zaprezentowane w tych dwoch jezykach.
Jesli ktos nie zna jezyka, w ktorym watek jest napisany, a nie moze przetlumaczyc, bo to film to sie nie powinien odzywac, nie jest w stanie komentowac (nie wie o co chodzi), ale moze grzecznie poprosic o naswietlenie sprawy bez wymadrzania sie, ze wie o co chodzi, bo nie wie. A nie pisze sie, ze to wszystko belkot jakiegos niedorobionego kolorowego tylko dlatego, ze nie rozumie jezyka jakim posluguja sie czarni mieszkancy Ameryki i ich akcentu, a moze w ogole tego jezyka nie zna, bo mieszka w kraju gdzie oficjalnym jezykiem jest inny niz angielski, np. niemiecki albo jeszcze inny, norweski, flamandzki, wegierski, itd. Moze byc tez arabski, hebrajski, hiszpaniski, portugalski, itd., itp. a nawet i chinski i japonski.
Negowac cos tylko dlatego, ze sie tego nie rozumie, ale nie chce sie tego powiedziec? Przeciez to zaden wstyd, to jest forum polonijne, wiec znajomosc jezyka kraju, w ktorym to forum istnieje nie jest obowiazkowa.
W ogole Polak zamieszkaly w Ameryce nie musi znac angielskiego w stopniu najwyzszym, nie musi calkiem poprawnie pisac i czytac,
choc to pomocne, wielu wystarczy podstawowa znajomosc potrzebna do pracy. I takich Polakow wielu jest, dzieci zalatwiaja sprawy urzedowe dla nich. Znam nawet paru takich Polakow.
Tylko ze oni prosza dzieci, aby im powiedzialy o czym w tym angielskim filmie jest, jesli sami nie moga zrozumiec a nie ma polskich napisow.
Inna sprawa jest totalna ignorancja. Ja znam jezyk, ale nie bede sobie du.py zawracac i tracic na to czasu.
Tylko, ze taki czlowiek komentowal nie bedzie, poniewaz nie wie o co chodzi. I milczy.
Nie wiem, ktory z tych przypadkow ma tu miejsce. Prawdopodobnie jeden z nich, nie bede dociekac ktory. To nie moja sprawa. I tak jest dobrze, trzeba to pominac milczeniem.
Nie nalezy tego jednak zwalac na atmosfere panujaca wsrod Polakow w Polsce czy poza jej granicami.
To sprawa indywidualna, sprawa wlasnego stosunku do tego, co zamiesci na forum ktos inny.
Czy bede sie wyklocac nie znajac tematu, ot aby sie klocic, bo mam na przyklad pieniacka nature, czy wybiore inna droge.
Bezsensem na forum polonijnym jest domaganie sie zrodel tylko w jezyku polskim, bylaby to dyskryminacja dla Polakow z pochodzenia, ktorzy jezykiem polskim nie posluguja sie biegle albo w ogole.
Na forum mozna uzywac obydwu jezykow jako ze forum w tych dwoch jezykach isnieje.
Nie mozna sie domagac, zeby wszystko bylo w jezyku polskim.
I jeszcze jedna sprawa, na forum mozna zamieszczaqc muzyke, zdjecia, choc tam zwykle nie ma dyskusji.
Od teraz, jesli decyduje sie cokolwiek w formie filmu zamiescic, bedzie to w dziale Film i Muzyka. Jesli pisze, ze film w celu poznawczym i nie chodzi o to, aby komentowac, to trzeba sie do tego dostosowac, szczegolnie dlatego, ze zwykla kultura tego wymaga. Film byl w celu poznawczym, nie do dyskusji.
Jesli administracja to co pisze przeczyta, to jesli sie myle co do tego forum, to prosze o zwrocenie mi uwagi. Ale tylko przez administracje, nie przez innego uczestnika forum. Od tego jest administracja tego forum. Moze nie chciec moderowac forum, ale powinna sie wypowiedziec w kwestii formalnej.
To nie jest forum polskie, to jest forum polonijne, dla ludzi znajacych i polski i angielski, dlatego jest ono oficjalnie zaprezentowane w tych dwoch jezykach.
Jesli ktos nie zna jezyka, w ktorym watek jest napisany, a nie moze przetlumaczyc, bo to film to sie nie powinien odzywac, nie jest w stanie komentowac (nie wie o co chodzi), ale moze grzecznie poprosic o naswietlenie sprawy bez wymadrzania sie, ze wie o co chodzi, bo nie wie. A nie pisze sie, ze to wszystko belkot jakiegos niedorobionego kolorowego tylko dlatego, ze nie rozumie jezyka jakim posluguja sie czarni mieszkancy Ameryki i ich akcentu, a moze w ogole tego jezyka nie zna, bo mieszka w kraju gdzie oficjalnym jezykiem jest inny niz angielski, np. niemiecki albo jeszcze inny, norweski, flamandzki, wegierski, itd. Moze byc tez arabski, hebrajski, hiszpaniski, portugalski, itd., itp. a nawet i chinski i japonski.
Negowac cos tylko dlatego, ze sie tego nie rozumie, ale nie chce sie tego powiedziec? Przeciez to zaden wstyd, to jest forum polonijne, wiec znajomosc jezyka kraju, w ktorym to forum istnieje nie jest obowiazkowa.
W ogole Polak zamieszkaly w Ameryce nie musi znac angielskiego w stopniu najwyzszym, nie musi calkiem poprawnie pisac i czytac,
choc to pomocne, wielu wystarczy podstawowa znajomosc potrzebna do pracy. I takich Polakow wielu jest, dzieci zalatwiaja sprawy urzedowe dla nich. Znam nawet paru takich Polakow.
Tylko ze oni prosza dzieci, aby im powiedzialy o czym w tym angielskim filmie jest, jesli sami nie moga zrozumiec a nie ma polskich napisow.
Inna sprawa jest totalna ignorancja. Ja znam jezyk, ale nie bede sobie du.py zawracac i tracic na to czasu.
Tylko, ze taki czlowiek komentowal nie bedzie, poniewaz nie wie o co chodzi. I milczy.
Nie wiem, ktory z tych przypadkow ma tu miejsce. Prawdopodobnie jeden z nich, nie bede dociekac ktory. To nie moja sprawa. I tak jest dobrze, trzeba to pominac milczeniem.
Nie nalezy tego jednak zwalac na atmosfere panujaca wsrod Polakow w Polsce czy poza jej granicami.
To sprawa indywidualna, sprawa wlasnego stosunku do tego, co zamiesci na forum ktos inny.
Czy bede sie wyklocac nie znajac tematu, ot aby sie klocic, bo mam na przyklad pieniacka nature, czy wybiore inna droge.
Bezsensem na forum polonijnym jest domaganie sie zrodel tylko w jezyku polskim, bylaby to dyskryminacja dla Polakow z pochodzenia, ktorzy jezykiem polskim nie posluguja sie biegle albo w ogole.
Na forum mozna uzywac obydwu jezykow jako ze forum w tych dwoch jezykach isnieje.
Nie mozna sie domagac, zeby wszystko bylo w jezyku polskim.
I jeszcze jedna sprawa, na forum mozna zamieszczaqc muzyke, zdjecia, choc tam zwykle nie ma dyskusji.
Od teraz, jesli decyduje sie cokolwiek w formie filmu zamiescic, bedzie to w dziale Film i Muzyka. Jesli pisze, ze film w celu poznawczym i nie chodzi o to, aby komentowac, to trzeba sie do tego dostosowac, szczegolnie dlatego, ze zwykla kultura tego wymaga. Film byl w celu poznawczym, nie do dyskusji.
Jesli administracja to co pisze przeczyta, to jesli sie myle co do tego forum, to prosze o zwrocenie mi uwagi. Ale tylko przez administracje, nie przez innego uczestnika forum. Od tego jest administracja tego forum. Moze nie chciec moderowac forum, ale powinna sie wypowiedziec w kwestii formalnej.
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
To nie jest forum polsko-angielskie, to jest Forum POLONIJNE! Co oznacza, że Nowym Jorku, dla Amerykańskiej Polonii z zaproszeniem nieemigrantów, czyli ludzi z Polski. Amen
Jest nas tu aktywnych pięć osób z tego dwie z USA. Komu ty chcesz przekazać amerykańskie linki?
A ja nie powiedzialem że nie wolno, wieszaj sobie co chcesz.. Skomentowalem Twój post i tyle...
Jest nas tu aktywnych pięć osób z tego dwie z USA. Komu ty chcesz przekazać amerykańskie linki?
A ja nie powiedzialem że nie wolno, wieszaj sobie co chcesz.. Skomentowalem Twój post i tyle...
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Nigdzie nie pisalam, ze to forum polsko - amerykanskie (nie miesci sie w Anglii). Ze jest wyswietlane i po polsku i po angielsku, bo to prawda.
Bardzo czesto czyta ponad stu uczestnikow, a 12 maja tego roku bylo nawet 389. Wiekszosc z nich zna jezyk, angielski, nawet Godzilla zna choc w anglojezycznym kraju nie mieszka, ale oni tam w Szwajcarii kilka jezykow znaja. Duzo ludzi szczegolnie mlodszych i wyksztalconych w Polsce takze zna.
Teraz bedziesz takze musial zwrocic uwage kolegom z Niemiec i Szwajcarii, bo tak zarzadziles.
I zostawisz administracje forum bezrobotna.
Bardzo czesto czyta ponad stu uczestnikow, a 12 maja tego roku bylo nawet 389. Wiekszosc z nich zna jezyk, angielski, nawet Godzilla zna choc w anglojezycznym kraju nie mieszka, ale oni tam w Szwajcarii kilka jezykow znaja. Duzo ludzi szczegolnie mlodszych i wyksztalconych w Polsce takze zna.
Teraz bedziesz takze musial zwrocic uwage kolegom z Niemiec i Szwajcarii, bo tak zarzadziles.
I zostawisz administracje forum bezrobotna.
-
sprawiedliwy
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Sorry, ale ja naprawdę Cię nie rozumiem. O co Ci właściwie chodzi ?
Administracja forum jest bezrobotna bo chce...Nic nie robi, bo tak się jej podoba.
A resztę, szkoda Twojego żołądka. Co chcesz udowadniać?
Każdy może pisać co chce, w tym rzecz cała, by innych nie ograniczać i nie narzucać im swoich kanonów.
A ty to akurat robisz. więc. ?
Administracja forum jest bezrobotna bo chce...Nic nie robi, bo tak się jej podoba.
A resztę, szkoda Twojego żołądka. Co chcesz udowadniać?
Każdy może pisać co chce, w tym rzecz cała, by innych nie ograniczać i nie narzucać im swoich kanonów.
A ty to akurat robisz. więc. ?
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
Przeciez to sarkastyczny zart czy ironia jak kto woli!!!
Nie widzisz tych gwiazd w oczach emoticons, tych zoltych kilku twarzyczek?
Oczywiscie, ze chodzi o to, zeby nikomu niczego nie ograniczac!
Sprawiedliwy, czytaj i mysl!
Jesli sie ograniczalo jeden jezyk, to mozna byloby i inny niepolski poprzez analogie.
Czy zawsze trzeba tak kawe na lawe?
Czasem zastanawiam sie dlaczego tak niby inteligentni ludzie tak malo kontaktuja.
Nie widzisz tych gwiazd w oczach emoticons, tych zoltych kilku twarzyczek?
Oczywiscie, ze chodzi o to, zeby nikomu niczego nie ograniczac!
Sprawiedliwy, czytaj i mysl!
Jesli sie ograniczalo jeden jezyk, to mozna byloby i inny niepolski poprzez analogie.
Czy zawsze trzeba tak kawe na lawe?
Czasem zastanawiam sie dlaczego tak niby inteligentni ludzie tak malo kontaktuja.
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
No proszę... wszyscy są glupcy i nie chce im się myśleć... Brawo!Sprawiedliwy, czytaj i mysl!
Jesli sie ograniczalo jeden jezyk, to mozna byloby i inny niepolski poprzez analogie.
Czy zawsze trzeba tak kawe na lawe?
Czasem zastanawiam sie dlaczego tak niby inteligentni ludzie tak malo kontaktuja.
Za to nasza Alohilanii podtrzymuje jakość i poziom forum angielskimi linkami i temperamentem. Co z tegp, że na forum pisze tyle ludzi ile palców jednej ręce, ona ma przecież cyferki.
To że cyferki sa nieme, czyli żadna z cyferek nie pisze to sie nie liczy, bo czat to tylko część portalu, przylepka do Nowojorskiej Gazetki na którą zaglądają ludzie i sa notowani przez automatyczny licznik.
Naprawde wierzysz ze setki ludzi nas czytają i żadna z tych osób nic przez cale lata NIC nie napisze?
Hahahahaaaa...
I podziwiam Twoj upór i Twoje i lekceważenie dla glupich ludzi z którymi piszesz...
Re: Wydarzenia ... niekoniecznie mile
pisalem wielokrotnie ze ten debil nie zna angielskiego ni w zab... siedzi "w Ameryce" i nie zna skrotu, ktorego uzywaja wszystkie amerykanskie stacje telewizyjne po 500 razy na dobe?