Jak sobie poscielisz...
: wt cze 02, 2020 10:57 am
Mialem przez kilka lat wlasną WWW na necie, Reflex99. Starsi stażem uczestnicy forum ja pamiętają. Na liczniku bylo ponad 40 tysięcy wejść z calego świata. W dziale goście, setki wpisów w księdze pamiatkowej. Strona żyla intensywnie, posiadala kika tematycznych, bez przerwy edytowanych stron. I nagle po kilku latach, jak grom z jasnego nieba: wiadomomość od angielskiej firmy, ktora obslugiwala tysiące zawodowych stron na świecie w tym moją amatorska, że zdarzyla sie katastrofa, ze wszystkie strony zginely i nie ma możliwosci ich odzysskać. To byl dla mnie cios. Moja wieloletnia przygoda i pasja zostala brutalnie zniszczona. Po jakimś czasie stworzylem blog pt:
https://reflextm.blogspot.com
Niestety już nie bylo tej pasji, ani atmosfery i blog zostal odlożony ale nie zlikwidowany.
Widzę, ze nasze forum dogorywa a pier...niety w ciemie rekin chyba zostanie tu sam Agniechą. Spróbuje bloga uruchomić, będę pisal sobie a gwiazdom.
Poniżej jeden z moich pierwszych tekstów na blogu, napisany ok 10 lat temu , Być może dzisiaj bym go napisal bez tej "mlodzieńczej" pasji, bardziej zrównowazenie. Ale to już kwestia osobistego odbioru.
Co jest w ludziach śmieszne i dziwne: Zawsze myślą na odwrót.
- Spieszy im się do doroslości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem.
-Tracą zdrowie aby zdobyć pieniądze, a potem tracą pieniądze, zeby odzyskać zdrowie.
- Z troską myslą o przyszlości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają terazniejszości, ani przyszlości.
- Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają jakby nigdy nie żyli...
Jakże często,o wiele za często jesteśmy mistrzami komplikowania spraw prostych i mimo, że silni, zdrowi i sprawni, jesteśmy tak niepelnosprawni emocjonalnie. Nie potrafimy się cieszyć, nie umiemy doceniać, okazać, ani wzbudzić w sobie wdzięczności i radości z tego co otrzymujemy każdego dnia. Najczesciej doceniamy to za pozno, dopiero kiedy coś tracimy, często bezpowrotnie.
Życiu jest potrzebna pozytywna energia - jak żarówce prąd, by mogla jaśniec światlem - energia która buduje w nas harmonie i powoduje że naszemu życiu jest potrzebna pozytywna energia - jak żarówce prąd, by mogla jaśnieć światlem - energia która buduje w nas harmonie i powoduje ze nasze życie kwitnie. Pozytywna energia daje zapal do pracy nad sobą, wynosi na wyżyny, i przynosi piekne owoce .
Skad brać taką energie?
Z otoczenia, z przyrody która Cie otacza, z ludzi z którymi jesteś zwiazany, z marzeń i z dążenia do ich realizacji a przedewszystkim z siebie samego. Masz w sobie ogromny niewykorzystany potencjal, każdy z nas ma jakies dary i talenty od życia, które tylko trzeba w sobie odkryć i obudzić. Kluczem do tego jest pogda ducha, wiara w siebie i życzliwosc dla otoczenia, która zostanie ci zwrócona w dwójnasob.
Ciesz sie malymi rzeczani, każdy dzien oferuje Ci coś nowego, a tylko od Ciebie zależy, czy go wykorzystasz, czy zmarnujesz.
I pamietaj, że największym zródlem dobrej energii jest milość - pielegnuj ją, bo jest Twoim najwiekszym darem w zyciu.
Milość daje ci tysiąc powodow zeby żyć.
https://reflextm.blogspot.com
Niestety już nie bylo tej pasji, ani atmosfery i blog zostal odlożony ale nie zlikwidowany.
Widzę, ze nasze forum dogorywa a pier...niety w ciemie rekin chyba zostanie tu sam Agniechą. Spróbuje bloga uruchomić, będę pisal sobie a gwiazdom.
Poniżej jeden z moich pierwszych tekstów na blogu, napisany ok 10 lat temu , Być może dzisiaj bym go napisal bez tej "mlodzieńczej" pasji, bardziej zrównowazenie. Ale to już kwestia osobistego odbioru.
Co jest w ludziach śmieszne i dziwne: Zawsze myślą na odwrót.
- Spieszy im się do doroslości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem.
-Tracą zdrowie aby zdobyć pieniądze, a potem tracą pieniądze, zeby odzyskać zdrowie.
- Z troską myslą o przyszlości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają terazniejszości, ani przyszlości.
- Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają jakby nigdy nie żyli...
Jakże często,o wiele za często jesteśmy mistrzami komplikowania spraw prostych i mimo, że silni, zdrowi i sprawni, jesteśmy tak niepelnosprawni emocjonalnie. Nie potrafimy się cieszyć, nie umiemy doceniać, okazać, ani wzbudzić w sobie wdzięczności i radości z tego co otrzymujemy każdego dnia. Najczesciej doceniamy to za pozno, dopiero kiedy coś tracimy, często bezpowrotnie.
Życiu jest potrzebna pozytywna energia - jak żarówce prąd, by mogla jaśniec światlem - energia która buduje w nas harmonie i powoduje że naszemu życiu jest potrzebna pozytywna energia - jak żarówce prąd, by mogla jaśnieć światlem - energia która buduje w nas harmonie i powoduje ze nasze życie kwitnie. Pozytywna energia daje zapal do pracy nad sobą, wynosi na wyżyny, i przynosi piekne owoce .
Skad brać taką energie?
Z otoczenia, z przyrody która Cie otacza, z ludzi z którymi jesteś zwiazany, z marzeń i z dążenia do ich realizacji a przedewszystkim z siebie samego. Masz w sobie ogromny niewykorzystany potencjal, każdy z nas ma jakies dary i talenty od życia, które tylko trzeba w sobie odkryć i obudzić. Kluczem do tego jest pogda ducha, wiara w siebie i życzliwosc dla otoczenia, która zostanie ci zwrócona w dwójnasob.
Ciesz sie malymi rzeczani, każdy dzien oferuje Ci coś nowego, a tylko od Ciebie zależy, czy go wykorzystasz, czy zmarnujesz.
I pamietaj, że największym zródlem dobrej energii jest milość - pielegnuj ją, bo jest Twoim najwiekszym darem w zyciu.
Milość daje ci tysiąc powodow zeby żyć.