sprawiedliwy pisze: ↑czw lis 23, 2023 9:11 am
Oczywiście... ja zawsze uśmiecham się do wszystkich... nawet jak żal mi Pomorzaka, to z ciepłym uśmiechem i przymrużonym okiem.
xxxxxxxxxxxxxx
a przy okazji, podobno pojawiła się nowa twarz w amerykańskim wyścigu prezydenckim. POmorzaku- byłbyś jego zwolennikiem, bo jest podobno antyszczxpionkowcem!
tak sie nabijasz z nas, przeciwnikow szczepien zbrodniczym preparatem, a tymczasem... obejrzyj sobie ten material z youtube:
tutaj pewien profesor od finansow przedstawia FAKTY z rzadowych zrodel w sprawie tzw. "pandemii" tzw. "koronawirusa"
film jest w jezyku niemieckim, ktory znasz...
wysłuchałam, jak grzeczna dziewczynka.
Pan profesor finansów, polityk, w swojej wypowiedzi diagnozuje postępowanie rządzących...polityków, wobec epidemii - pandemii.
Nie wnosi absolutnie nic merytorycznego na temat szczepionki. A więc nie manipuluj...proszę.
Co do polityki wobec wirusa, to stał się wirus jakby falą na której politycy "płynęli" w każdym kraju inaczej....ciążyła na nich odpowiedzialność ogromna.
Ciekawa jestem co by się działo,
gdyby zachowanie rządów było inne tzn. lekceważące, gdyby nie podjęto żadnych działań, pozostawiono wirusa i ludzi na pastwę choroby, czyli działania pomijające wirus jako zagrożenie. Dziś uczyniono by ich odpowiedzialnymi za każdy śmiertelny przypadek , a jak wiemy tych śmierci było mnóstwo zanim w ogóle włączono szczepienie i uznano sytuację za pandemiczną. (Z obowiązkiem ustawowym szczepienia też się nie spotkałam. Owszem była presja, ale nie obowiązek. NIkt nikogo nie szczepił siłą, pod groźbą kary śmierci)
Powtórzę się być może, Szczepionka to jakby wydmuszka, pusta skorupka wirusa...którą dostajesz, by organizm nauczył się bronić przed takim "stworzenniem"... jeden się nauczy a drugi nie, ale w szczepionce nie ma wirusa..to pusta jak wydmuszka skorupka, dlatego jest totalnie inna niż wszystkie dotychczasowe... Śmiertelność wzrosła, bo być może wirus ( "żywy", a nie pusta skorupka)czyni czasem, bo też nie zawsze, pewne spustoszenia w organizmie. Przyczyną longcovidu jak i śmiertelności jest przechorowanie się na Covid, a nie szczepionka. Wszystko to pokazuje statystyka. A tę można interpretować dowolnie. śMiem twierdzić, że wśród osób które nie złapały wirusa, a zaszczepiły się.... śmiertelność pozostaje na normalnym poziomie, nie zapominając że jesteśmy booomerskim pokoleniem, czyli absolutnego wyżu demograficznego po wojnie II.Ś.
sprawiedliwy pisze: ↑pt lis 24, 2023 4:17 am
a jak wiemy tych śmierci było mnóstwo zanim w ogóle włączono szczepienie i uznano sytuację za pandemiczną. (Z obowiązkiem ustawowym szczepienia też się nie spotkałam. Owszem była presja, ale nie obowiązek. NIkt nikogo nie szczepił siłą, pod groźbą kary śmierci)
Droga pani sprawiedliwy,
w tym wykładzie jest o statystyce i tym z czym pani się nie spotkała a ja niestety tak.
To też po niemiecku ale wiem że to nie stanowi dla pani problemu.
proszę , powiedz. z czym się nie spotkałam...dla tych co niemieckiego nie znają...i co Pan profesor
Stefan Homburg (* 10. März 1961 in Hellersen)[1] ist ein deutscher Finanzwissenschaftler. Er ist pensionierter Professor für Öffentliche Finanzen und war von 1997 bis 2021 Direktor des Instituts für Öffentliche Finanzen der Leibniz Universität Hannover.[2]
Einer breiteren Öffentlichkeit bekannt wurde er durch seine umstrittene Kritik an den Regierungsmaßnahmen und die Verbreitung von Falschinformationen zur COVID-19-Pandemie.
proszę włłącz translator Pomorzaku...
EDIT: dopisuję... Przepraszam że ja nie wrzucam tłumaczenia, gdyż to celowe działanie. Wydaje mi się, że ci, którzy znają niemicki lecz nie chcą zrozumieć...
ów profesor finansów publicznych (emerytowany) publicznie, otwarcie krytykuje rządowe sposoby - metody walki z chorobą oraz rozpowszechnia fałszywe informacje. Tym zdobył sobie rozgłos, sławę i zwrócił na siebie uwagę. !
sprawiedliwy pisze: ↑pt lis 24, 2023 5:54 am
proszę , powiedz. z czym się nie spotkałam...dla tych co niemieckiego nie znają...i co Pan profesor
Stefan Homburg (* 10. März 1961 in Hellersen)[1] ist ein deutscher Finanzwissenschaftler. Er ist pensionierter Professor für Öffentliche Finanzen und war von 1997 bis 2021 Direktor des Instituts für Öffentliche Finanzen der Leibniz Universität Hannover.[2]
Einer breiteren Öffentlichkeit bekannt wurde er durch seine umstrittene Kritik an den Regierungsmaßnahmen und die Verbreitung von Falschinformationen zur COVID-19-Pandemie.
proszę włłącz translator Pomorzaku...
EDIT: dopisuję... Przepraszam że ja nie wrzucam tłumaczenia, gdyż to celowe działanie. Wydaje mi się, że ci, którzy znają niemicki lecz nie chcą zrozumieć...
ów profesor finansów publicznych (emerytowany) publicznie, otwarcie krytykuje rządowe sposoby - metody walki z chorobą oraz rozpowszechnia fałszywe informacje. Ty zdobył sobie sławę i zwrócił na siebie uwagę. !
Witam,
jak widzę etykietka naklejana przez mainstream jest wystarczająca dla oceny wypowiedzi pana profesora.
Wykazać że mówi nieprawdę jest zdecydowanie trudniej bo opiera się on na oficjalnych danych oficjalnych instytucji.
We wczesniejszym poście napisała pani
Z obowiązkiem ustawowym szczepienia też się nie spotkałam. Owszem była presja, ale nie obowiązek. NIkt nikogo nie szczepił siłą, pod groźbą kary śmierci
Nie wiem jak było w Szwajcarii ale w Niemczech wprowadzono obowiązek wszczepienia sobie tego specyfiku dla pewnych grup zawodowych pod karą zwolnienia czego miam przykłady w gronie znajomych. Nikogo nie karano śmiercią ale pozbawiano środków utrzymania. Ta presja to było działanie faszystowskie bo ten rodzaj odczłowieczenia niezaszczepionych bardzo przypominał dawne czasy w tym kraju. Jest fajna strona w internecie gdzie zostały zebrane wypowiedzi polityków i różnych medialnych specjalistów na temat co robić z niezaszczepionymi. Włosy stają na głowie.
Czas szybko zaciera pamięć u niektórych ludzi więc warto przypominać jak było. To robi właśnie pan profesor Homburg co oczywiście nie jest na rękę decydentom biorącym udział w tym covidowym przedsięwzięciu.
Na temat pandemii więcej nie piszę. Jest to najglupszy z glupich tematów. Tu nie potrzeba żadnych argumentów, medycyna calego świata, oraz historia światowych pandemii zdecydowanie stwierdzila sytuację i żadne pomorzaki tego nie zmienią.
Nie byla to pierwsza pandemia i napewno nie ostatnia.Po prostu szkoda na to czasu. Jedyne co można powiedzieć, że fenomenalny homo sapiens, potafi być też glupi jak cep do młócenia zboża.
Dlatego dumna ludzkość posiadająca wręcz kosmiczną inteligencje, posiada w tym samym czasie tysiace domów dla wariatów, policje i więzienia dla ... ludzkich przestępców.
Reflex pisze: ↑pt lis 24, 2023 10:31 am
Na temat pandemii więcej nie piszę. Jest to najglupszy z glupich tematów.
no widzisz Reflexie.
Forum zdycha... stara prawda mówi że jak nie ma o czym gadać to pogoda i zdrowie zawsze są akualnym dobrym wątkiem.
przejdźmy zatem do pogody.
Jest globalne ocieplenie klimatu czy go nie ma? ) już wiem i tak kto co powie, o ile w ogóle powie....
pomorzak pisze: ↑sob lis 25, 2023 5:36 am
Klimat zawsze się zmieniał więc w czym problem.
jasne, tyle tylko że nie tak szybko i nie w takim gwałtownym tempie. Zmieniał się ale w rozciągniętym czasie na dziesiątki tysięcy lat albo i na miliony... ale żeby tak w ciągu 50 lat przyspieszał jak expres, bez przystanków i oddechu?
A jeśli Ty nie widzisz problemu, to jesteś szcześliwym człowiek. Gratuluję i zazdroszczę...
