Kto by ci rączkę rozbujał pipeńku.No ja tam też nie tak znów daleczko.Trochę bardrdziej na wschód.Przyjedź, zobaczymy te naleśniki.pipek pisze:Nie mam czasu na duperele,ale;
okoń miał 18.5 cm a sandacz 46.
Po prostu ta łapa co je trzyma,jakby pierdegotamtego zrzędliwego malkontenta,
to by z niego został naleśnik.
Polskie tego-śmego
Re: Polskie tego-śmego
Re: Polskie tego-śmego
Turlaj się frajerze...
Re: Polskie tego-śmego
No to słuchaj jak się turlam. Nawet pod górkę.
Re: Polskie tego-śmego
Koszyczek truskawek już narwałeś pipeńku?
Pośpiesz się, klown czeka.
Pośpiesz się, klown czeka.
Re: Polskie tego-śmego
Idź się chłopie wybrandzluj na rynku w Strzelcach to ci może te kompleksy przejdą...
Re: Polskie tego-śmego
ooooooo... ciekawe stwierdzenie!pipek pisze:Idź się chłopie wybrandzluj na rynku w Strzelcach to ci może te kompleksy przejdą...
mozesz polecic jeszcze inne ciekawe miejsca gdzie mozna zrobic to w tym samym celu?
dlugo nie byles w Polsce a jeszcze pamietasz stare czasy, miejsca i sposoby...
no, chyba ze to byl jakis lokalny kawal, ktorego nie zrozumialem...
Re: Polskie tego-śmego
no prosze... nawet takie zawziete pipki sie z letka nawracaja gdy odwiedza rodzinne strony...