Wicie co ludziska, ja was za cholerę nie potrafię zrozumieć. Za cholerę nie siedziałbym nawet 10 minut tylko spakował dobytek i spier....... gdzie pieprz rośnie.aloha pisze:O tym, jak ten system dziala naprawde moze tylko powiedziec ten, kto przez to przeszedl.
Nawet na pogotowiu, pod odpowiednio dlugim odczekaniu, nie przepisza Ci antybiotyku a na zapalenie okostnej jak nie kaza Ci usiac na szpitalnym lozku, poczekac na lekarza kilkanacie minut, zeby zainkasowac ...$ 450 za to lozko, a za wizyte lekarska na tym lozku i za recepte $350. Pomoc dorazna byla potrzebna, bo na wizyte u dentysty ten ktos musialby czekac, a tam bol byl okropny. Nic to, ten ktos chcial placic potem za usluge na raty, ale szpital na nizsze raty nie chcial sie zgodzic. Po co ma sie godzic, kiedy w stanie HI moze sobie smialo sciagnac z tax return, po prostu delikwent nie dostanie stanowego zwrotu taxu. W innych stanach podobno tego nie ma, co najwyzej agencja sciagajaca neka delikwenta. Na nieplacenie moze pozwolic sobie chyba tylko ktos, kto jest nielegalnie, poniewaz jesli sie jest w systemie to nie mozna sobie pozwolic na zepsucie historii kredytowej. A dobra historia kredytowa potrzebna jest nawet do wynajecia mieszkania...
Nadmienione kwoty dotycza pieciu lat wstecz. Teraz zapewne sa odpowiednio wyzsze.
To takie uwagi na marginesie.
Pipek, zycze Twojej Zonce szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrowienia
i
Aloha, a jakze:)
Czy wszyscy którzy mają takie informacje od tych którzy tam mieszkają a mimo to pchaja się do USA - wprost tęsknią - mają chociaż dwie szare komórki w swoich łepetynach?
Mam co do tego bardzo poważne wątpliwości.