Strona 2 z 4

Re: Addio pomidory...

: pt lut 19, 2010 7:01 am
autor: pipek
Bo to po drugiej stronie Sekwany,a w recepcji wisi 5 zegarow i ten przy mnie akurat pokazuje
czas w Paryzu...:D

Re: Addio pomidory...

: pt lut 19, 2010 7:59 am
autor: wiara i s
Witam.

Pogoda jak ????

Pozdrawiam .

Re: Addio pomidory...

: ndz lut 21, 2010 7:47 pm
autor: wiara i s
Witam.

Pipek.

Zyjesz?

Czy wyrwali Ci serce na ofiare. ;)

Pozdrowienia.

Re: Addio pomidory...

: ndz lut 21, 2010 8:44 pm
autor: pipek
1.jpg
2.jpg
3.jpg

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 10:27 am
autor: agnieszka
A te atrakcje lokalne to w jakim kraju? Sądząc po ubraniu w ciepłym, albo nawet bardzo ciepłym. Nie udało mi się doczytać w tym wątku.

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 11:06 am
autor: nikita
agnieszka pisze:A te atrakcje lokalne to w jakim kraju? Sądząc po ubraniu w ciepłym, albo nawet bardzo ciepłym. Nie udało mi się doczytać w tym wątku.
...no przecie pipek podal, ze w Paryzu, po drugiej stronie Sekwany :roll: ...
a doopcia ladna, i owszem - nieco przybrudzona piaskiem, ale to nic, jakby ja oczyscic, to...nawet Reflex by nie mial nic przeciw :lol:

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 2:37 pm
autor: pipek
Taak,ta laska to z najmniej turystycznej czesci nadsekwania Isla Mujeres.
4.jpg
5.jpg
6.jpg

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 2:39 pm
autor: pipek
Bylbym zpomnial:
spalilo mnie gebe na wisniowo...

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 2:45 pm
autor: nikita
pipek pisze:Bylbym zpomnial:
spalilo mnie gebe nz wisniowo...
...pokaz :P ...

Re: Addio pomidory...

: pn lut 22, 2010 8:32 pm
autor: pipek
Dupsko nadal mam blade.tez pokazac? :lol:
Combo deal,albo nic. :D