Meksykańska mieszanka firmowa.

Podróże kształcą - te bliskie, i te dalekie.
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

61.jpg
62.jpg
63.jpg
wielokropek
Posty: 269
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:48 pm
Lokalizacja: Dziki Zachod

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: wielokropek »

Pipku;

jakby Ci przyszlo jeszcze raz schodzic z jakiesj stromej piramidy - to schodz przodem. Tak najbezpieczniej. Ci ktorzy schodza tylem - maja wieksza szanse upadku.

wielokropek
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

Kropek,
widziałem takiego który sobie po prostu z tej 'piramidy" zbiegł. :shock:
Poleciał w dół jak strzała.
Szkoda że go nie sfilmowałem ale ja też już zaczynałem schodzić i kamerę miałem w futerale
przy pasie.
Oczywiście naście lat miał ten biegacz. :lol:
wielokropek
Posty: 269
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:48 pm
Lokalizacja: Dziki Zachod

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: wielokropek »

Wlasnie o to chodzi!
Ponoc trzeba schodzic, smialo, zdecydowanie... Tak, jak to robili niegdys Indianie.

Pamietam, jak przy pierwszej piramidzie mialem stracha, potem poszlo juz latwiej. Teraz sie smieje z tych, co schodza powolutku tylem na raczka...


wielokropek
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

Ja też schodziłem powoli.
Przodem,ale powoli.Nóżka do nóżki.
Było ślisko i tłoczno.
Wleźć na pierwszą w swoim zyciu "piramidę" i od razu sobie kark skręcić po prostu nie przystoi.
Teraz robię namiary na Ek Balam.
Może kiedyś...
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: bea_mezlot »

pipek pisze: Wleźć na pierwszą w swoim zyciu "piramidę" i od razu sobie kark skręcić po prostu nie przystoi.
:)

pipek ,nie na kazda piramide mozna wejsc, ty zaliczyles wejscie i zejscie ;)
podwojne gratulacje

zartuje , ja "piramidy" widzialam tylko na "dziedzincu" luwru ,dlatego z zaciekawieniem ogladam twoje zdjecia

nie podazam za " polskim trendem" , dlatego do egiptu pojade jak juz wszyscy go odwiedza
meksyk dla nas jest dostepny i nie tak drogi ,ale kurde troche daleki :(
who knows ? maybe one day :roll:

ale , ale! , jesli jest tylu turystow czy oni tego nie rozdepcza?
jednak jest to dziedzictwo kultury

pipek ,jesli uwazasz ,ze masz jeszcze jakies zdjecia warte obejrzenia wrzuc ,plz

pozdrawiam
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

Co fakt,to fakt;w Polsce Meksyk "zabija" odległość ale jeśli na przykład poleci się z Frankfurtu
to juz jest to tylko 1 przesiadka i bilet wraz z pobytem w porządnym hotelu mozna dostać za $1200 na 9 nocy i 10 dni.
Jak się zdecydujesz to ci mogę podać namiary.
Fotografii przywiozłem blisko 1200 sztuk plus kilkadziesiąt filmików,ale są to w przeważającej mierze
zdjęcia osobiste ludzi,ktorzy nie mają ochoty szczerzyć zębów na necie.
Moich zdjęć na blisko 1200 fotek jest sztuk dokładnie 2.
Jedno na szczycie piramidy,drugie w objęciach znajomego Meksykanina,ktorego poznałem 2 lata temu.
Może jeszcze z kilka fotek wygrzebię...
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: bea_mezlot »

pipek pisze: Fotografii przywiozłem blisko 1200 sztuk plus kilkadziesiąt filmików,ale są to w przeważającej mierze
zdjęcia osobiste ludzi,ktorzy nie mają ochoty szczerzyć zębów na necie.
pipek
jesli prosilam o zdjecia to nie o wasze ( prywatnosc rzecz swieta)
ot takie kwiatki,seniority,piramidy ,plaze itp

w zasadzie polanskie jada do cancun , to niedaleko gdzie miales vacation ( bardziej uniwersalne )

dales jakiegos tipa ? miales drinki od reki na plazy ? 8-)
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

Tipy to się tam wszędzie daje,ale to smieszne sumy.Co do drinków to raz że jestem niepijący a dwa to ja tam nie pojechałem drinkować tylko zobaczyć.
Kupa ludzi miała wykupione all inclusive ( CZYSTY IDIOTYZM) i siedziała cały boży dzień w basenie a wieczór w barze,chlejąc ile wlezie.
Druga grupa ludzi to ci co w nocy latali po dyskotekach a w dzień spali,trzecia grupa to tacy co wykupowali wycieczki oraz robili zakupy.
Ja należałem do mixa; miałem kilka wycieczek a resztę latalem na własną rękę.Byłem drugi raz to już miałem oblatane ....
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Meksykańska mieszanka firmowa.

Post autor: pipek »

Bea,wrzucam fotki z mojego hotelu i jeszcze poźniej może coś dorzucę.
2 lata temu zamieszczałem na WB albumy z tamtej wyprawy;jak chcesz to możesz sobie obejrzeć tutaj:
http://www.hobox.net/CANCUN/
Oprócz MagicKingdom to wszystko z Meksyku.
ODPOWIEDZ