JEDNOSC i JEDNOMYSLNOSC /CYC/

[zoskicyc]

madry -piekny-skromny luic - nie mowiac o jego kulturze i niebywalej wytwornosci - o manierach "wersalskich"
w czasie kidania gnoyu jest tak wzniosly w europatryotyzmie co tym bardziey czyni unie gnojownikiem ludzkich
pragnien i niebianskich marzen do tego stopnia ze euro (money) leci - ze ratuja litwe-lotwe-bulgarie-rumunie-francyja -holanyje i anglyje nie egzekwujac kar (zgodnie z umowa wszystkich krajow ue) za wielokrotne przekroczenie zadluzenia 3% dochodu narodowego - dayac im szynse na wyjscie z zadluzenia w czasie nieokreslonym - jekze piekne sa tezy luic-a florydanskiego oraz poplecznikow jego w dalszym ciagu
obecnych nie wiadomo gdzie - zaiste zaabsorbowanych kopaniem rowow przeciw napastnikom chcacych
zniszczyc unieje europeyska - a tych coraz wiecej - dzis na ulicach frankfurtu-berlina-paryza-madrytu wielkie
demonstracyje z ktorych wynika ze cosil sie dzieye - ze ludzie staja coraz bardziey przytomni ze oszolomy sa tylko oszolomami - nie przeszkodzila policyja - bo sad dal im prawo protestu przeciwko szparownikowm z banku centalnego we frankfurcie pod presyja frau merkla vel kowalsky & boys

dzis frau kowalsky jedzie do paryza na "konsultacyje" (tak nazywaja lekcje nauczanie frauenekonomie)
z monsieur hollande by przypomniec mu o jego obowiazkach - a ten wczoray oswiadczyl (publik) ze nie
zyczy sobie interwencyji i mieszania sie w wewnetrzne sprawy francyji (mowiac pod ardesem frau kowalsky i unii europeyskiey) - oetinger (niem.cytat wyzej) dzis jeszcze raz podkreslil slusznosc swojej - jako komisarza eu - krytyki

niech zyja wszeyskie luic-e swiata i lacza sie intelektualna jednosc na gnoyowniku unijnym

CYC

prosze sie nie wtracac w sprawy unii
kompetentna jest tylko frau kowalsky

[tekajot]

Ales ty glupi godzilla. Jakby mnie zalezalo, zeby to Cyc czytal, albo bym wierzyl ze nie czyta.
A przystojny to ja bylem, jestem i bede - nie wpominajac ze madry, elegancki i bardzo skromny.

Popełnił pan, panie Reflex, kardynalne niedomówienie wymieniając swoje zalety i przymioty.
Zapomniał pan wymienić swoją niesamowitą INTELIGENCJĘ.

[zoskicyc]

czy widzial juz ktos jej oblicze?
pelne pieknosci lica pudrowane
maka pszenna nr.405 - a moze
wasa musi golic - czerni brwi moze?
a rzesy powieksza przylepcem
a wargi smaruje minia na rycynusie?
miss jest to ameryki? moze swiata?
lydki goli czy nie goli? narzedziem
jakim? siekiera? nie wierze? dziewica
jest czy wdowa po szympansie?
zdowa jest - jak wiemy - moglby
zakochac sie w niej godzila?
czy zechce?

CYC

[Reflex]

Popełnił pan, panie Reflex, kardynalne niedomówienie wymieniając swoje zalety i przymioty.
Zapomniał pan wymienić swoją niesamowitą INTELIGENCJĘ.

Nie potrzeba pisac o czyms, co jest oczywiste i wiadome - jesli cos ominalem, to powinienem zaznaczyc, ze jestem bardzo (!) dowcipny, zeby smutasom bez poczucia humoru jak tekajot nie podnoscic cisnienia i nie budzic niezdrowej zawisci.

[tekajot]

Pański dowcip, panie Reflex zasadza się na śmiertelnej powadze która jest w każdym pańskim poście.
Przymując za dobrą monetę pańskie przyznanie się do dowcipności(wrodzonej lub nabytej) należy odwrotnie pojmować wymienione przez pana zalety. I w tym ustępie zgadzam się całkowicie.

[Reflex]

Ty wyjdz lepiej z tego ustepu chlopski filozofie i napisz jeden raz cos powaznego - jestes naprawde smieszny. Nie mylic z dowcipnym
(Nie kopiuj z googli, tylko napisz)

[zoskicyc]

panie tekajot

zapomnial pan napisac o jej bogactwie
i posiadlosciach jak tez "wysokim urodzeniu"

przyznaje
jestem malo domyslny - dzis wiem ze
administracja forum zatrudnila ja tu
w celu rozsmieszania publicznosci

zrobmy "sciepe" na biustosz bo czuje
ze jej wisza!

CYC

pytam (serio)
czy ktos widzial kiedys - powiedzmy
na zdjeciu chociaz jak ona wyglada?