Chyba wiem jak się umiera.

Widziałeś ostatnio ciekawy film albo byłeś na koncercie? Podziel się wrażeniami.
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: nikita »

...jak to, nie wiesz? - bierze sie, panie tego, i ciach! - i jusz...
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

nikita pisze:...jak to, nie wiesz? - bierze sie, panie tego, i ciach! - i jusz...
ja tam sie nigdy nie pchalem aby byc pierwszym
grzecznie poczekam
almagus
Posty: 4546
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

Na skutek niedotlenienia mózgu wydzielają się endorfiny i umiera się jak w ekstazie.
Widzisz niebo parę minut i nie ma nieba.
Niektórzy specjalnie się podduszają lub jest tak losowo, ale ze świadomością wracam.
Do tego etapu wiadomo.
almagus
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

almagus pisze:Na skutek niedotlenienia mózgu wydzielają się endorfiny i umiera się jak w ekstazie.
Widzisz niebo parę minut i nie ma nieba.
no wlasnie ale jakby bylo inaczej to przynajmniej milo sie zdziwisz

i to bedzie bezcenne :D
almagus
Posty: 4546
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

Czym mam się zdziwić, skoro mózg zostaje i ulega rozkładowi?
Ziemia pędzi w inne miejsce przestrzeni zostawiając czas za sobą.
Ten moment!
almagus
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: nikita »

almagus pisze:Czym mam się zdziwić, skoro mózg zostaje i ulega rozkładowi?
Ziemia pędzi w inne miejsce przestrzeni zostawiając czas za sobą.
Ten moment!
almagus
...alez co, jesli "ten Moment" potrwa wiecznie? (bo fizjologia, fizyka i czas przestana dzialac)...
almagus
Posty: 4546
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: almagus »

Na osi czasu jest jakaś wieczność do zwinięcia czasu i przestrzeni, czyli wymazania zapisu, przejścia w strukturę dziwną, o której zbyt mało wiemy.

almagus
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

almagus pisze:Czym mam się zdziwić, skoro mózg zostaje i ulega rozkładowi?
Ziemia pędzi w inne miejsce przestrzeni zostawiając czas za sobą.
Ten moment!
almagus
ja wiem ze ty wiesz i jestes pewien ze cos jest niemozliwe

ile wymiarow ma swiat ???
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: pomorzak »

almagus pisze:Na osi czasu jest jakaś wieczność do zwinięcia czasu i przestrzeni, czyli wymazania zapisu, przejścia w strukturę dziwną, o której zbyt mało wiemy.

almagus
hej, to jednak istnieja dziwne obszary :D
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Chyba wiem jak się umiera.

Post autor: nikita »

...wlasnie o owa "strukture dziwna" mi chodzi, almagusku...
ODPOWIEDZ