Blaski i cienie naszej cywilizacji

Gdzie dwóch Polaków, tam trzy światopoglądy.
izorys
Posty: 38
Rejestracja: sob paź 20, 2012 3:14 pm
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: izorys »


Blaski i cienie naszej cywilizacji
Cywilizacja współczesna występuje pod różnymi nazwami. Nazywana bywa cywilizacją Judeo-chrześcijańską, europejską, zachodnioeuropejską lub zachodnią z lekceważącym pominięciem jej wschodniego skrzydła.
Narodziła się na Ziemi Izraela 2000 lat temu, więc z perspektywy tych tysięcy lat można pokusić się o wstępną jej ocenę.
Motorem napędowym jej rozwoju jest pragnienie długiego, dostatniego, radosnego, wygodnego i bezpiecznego życia ludzkości.
Jeśli porównać życie współczesnych ludzi i naszych przodków choćby sprzed stu lat, widać ogromne różnice. Wymyślono szereg maszyn i urządzeń, które ułatwiają szybkie przemieszczanie się, kontakty na dalekie odległości, wyręczają człowieka w różnych uciążliwych czynnościach życia codziennego a także zapewniają mu różnego rodzaju rozrywki.
Współczesny, szczególnie młody człowiek otoczony jest coraz większą ilością gadżetów takich jak laptopy ,tablety, smartfony, aż po najnowsze modele samochodów. Urządzenia te nie tylko ułatwiają życie, ale i uzależniają podobnie jak alkohol, nikotyna, narkotyki.
Najmniejsze bodaj postępy zawdzięczamy cywilizacji w zakresie ochrony zdrowia. Wprawdzie opanowano epidemie wielu chorób, które pochłaniały miliony ofiar takie jak dżuma, cholera, tyfus, czy gruźlica, zwiększyła się znacznie przeciętna długość życia, jednak wiele dawnych chorób ciągle daje znać o sobie, a do tego jeszcze rozpowszechniają się tzw choroby cywilizacyjne takie jak : alergie, nowotwory, zawały, choroby psychiczne, otyłość i inne.
Z rozwojem cywilizacji związanych jest szereg negatywnych zjawisk, do których należy:
1.Zacieranie się różnic między płciami.
W. wyniku tego rodzą się wiecznie młodzi chłopcy, oraz chłopczyce, znikają typowo męskie zawody, coraz więcej mężczyzn odwiedza gabinety kosmetyczne. Maleje żywotność nasienia, coraz więcej przypadków bezpłodności, coraz późniejsze i bardziej krótko trwałe małżeństwa. Zjawisko to stanowi podglebie dla ruchów feministycznych a także homoseksualizmu.
Homoseksualistów rodzą starzejące się cywilizacje podobnie jak stare drzewa rodzą niedojrzałe owoce.
2.Infantylizacja czyli zdziecinnienie cywilizacyjne.
Widać to w zachowaniach min. polityków.
A to przykład:
Premier rządu biega z komórką po Łazienkach, a zanim gromadka dziennikarzy, zaś kilka miesięcy później funduje nam brazylijski serial erotyczny, obsadzając siebie i Izabell w rolach głównych.
Zapewne najczęstszym komentarzem w wielu polskich domach było słowo dziecinada.
Przejawem infantylizacji są także zachowania happeningowe, pajacowanie zamiast konkretnych działań.
W sferze religijnej przykładem infantylizacji jest powstanie sekty niedogotowanego makaronu.
3.Ekshibicjonizm szerzej rozumiany. Polega na wyciąganiu na widok publiczny swoich spraw prywatnych lub zachowań intymnych w różnego typu programach telewizyjnych talk-show lub reality-show ale również w tramwajach lub lub innych miejscach publicznych najczęściej z pomocą aparatu komórkowego.
Z rozwojem cywilizacji wiąże się też wytwarzanie ogromnych ilości śmieci, zanieczyszczanie środowiska oraz wyczerpywanie się surowców naturalnych.
Skoro więc rozwój cywilizacji niesie ze sobą tyle negatywnych zjawisk i zagrożeń, naturalne staje się pytanie, czy cywilizacja czyni nas szczęśliwszymi ?
Na to pytanie odpowiem najkrócej, jak potrafię:
- To zależy kogo,kiedy,i na jak długo.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: Reflex »

Skoro więc rozwój cywilizacji niesie ze sobą tyle negatywnych zjawisk i zagrożeń, naturalne staje się pytanie, czy cywilizacja czyni nas szczęśliwszymi ?
Nie wiem czy jest ktos, kto potrafi na to pytanie odpowiedziec jednoznacznie. Wiadomo ze ten lawinowy postep techologiczno cyfrowy jest w duzym stopniu wymuszony przez powiekszajaca sie populacje ludnosci na planecie ziemia, koniecznoscia sprostania rosnacym potrzebom energetycznym, jak rowniez utrzymania produkcji, czyli zatrudnienia. To zmusza to tworzenia nowych miejsc pracy, co z kolei uruchamia potrzebe tworzenia nawych produktow, lub udoskonalania dotychczasowych. Co roku mamy nowe wersje samochodow, urzadzen elektronicznych etc, choc produkowane dotychczas zapokajaja w calosci zapotrzebowanie. Tym sposobem mamy na rynku nowszy i bardziej zaawansowany produkt, ktorym kusi sie potencjalnego klienta.

Jednym z powodow, niezupelnie wymuszonym podanymi przykladami jest chciwosc wielkich korporacji, potrzeba pomnazania dochodow do granic rozsadku. Przykladem jest firma Apple, ktora zafundowala ludzkosci narkotyk w postaci smartphona. Po szybkim nasyceniu rynku , natychmiast tworzy sie nowa wersje z nowymi opcjami, celem nie jest zaspokojenie potrzeb tylko zysk.

Czy ten postep ulatwia czlowiekowi zycie? Nie wiem. Pozornie tak, ale przeciez przy tych wszyskich "ulatwieniach" mamy coraz mniej czasu, wiec cos tu jest nie tak. Czy jestesmy szczesliwsi niz nasi przodkowie? Rzecz absolutnie wzgledna.

Przy tym wszystkim nie mozna zapomniec o bardzo waznej odwrotnej stronie medalu.

Historyk Ch.Kucklick napisal ze: "Obecny szalenczy postep niszczy wiezi międzyludzkie wazne) i kasuje punkty orientacyjne szybciej niz mozna je stworzyc....Postęp techniczny tragicznie naruszył klimat,mocno wyjałowił gleby bolesnie zroznicował stope zyciowa rzesz mieszkancow globu".

" W tej chwili wszystkie te gałezie postepu, techniki i nauki tak bardzo skupiaja sie na realizacji wyznaczonych celow, ze powoli zaczynaja zapominac, ze srodowisko naturalne, ktore pierwotnie było dla człowieka bardzo istotnym elementem egzystencji ma pewne mozliwości samo odbudowy i regulacji, ale powoli zaczyna tracic ta zdolnosc i to z winy ingerencji człowieka".

"Jedno jest wazne, czas się na chwilę zatrzymac i przyjac do swiadomości starą prawde: „przyroda będzie potrafiła istniec bez człowieka, ale człowiek wbrew swojemu zadufaniu i zarozumiałosci na dłuzszą mete nie poradzi sobie bez przyrody”…
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: godzilla »

Obrazek

az blask bije w oczy...

alkoholicy wszystkich krajow laczcie sie!
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: nikita »

...dont kraj for mi ardrzentina - wer hat erfunden? die schweizer - wer genau? godzilla mit rokola... :lol:
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: godzilla »

albanczyki z kosowa tym razem dali dupy... coz, zdarza im sie...
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Blaski i cienie naszej cywilizacji

Post autor: rekin oceanu »

Dlaczego piszesz berbeluchę błotną.
Jak chcesz coś napisać to pisz sensem znów trelujesz.
Jak cię coś nakręciło to kubeł zimnej wody.
Jak mało to błota
Może przejrzysz.
Albo idz zagraj w palanta
rekin oceanu


Ostatnio przesunięty w górę pn lut 08, 2016 11:03 am przez: izorys.
ODPOWIEDZ