O co chodzi dziejoPiSom? Zababranie kim my som?

[tusku]

to jest wlasnie ta wasza PO-kultura... jak wam nie pasuja poglady innych to go udupic za wszelka cene i wszelkimi mozliwymi metodami... WCHODZAC NA RODZINE...

ja o "twojej corci" tez moglem cos napisac ale nie napisalem...

[almagus]

tusku » So sty 30, 2010 3:02 pm
to jest wlasnie ta wasza PO-kultura... jak wam nie pasuja poglady innych to go udupic za wszelka cene i wszelkimi mozliwymi metodami... WCHODZAC NA RODZINE...

ja o "twojej corci" tez moglem cos napisac ale nie napisalem...

Czy Ty nie przesadzasz?
My się dzielimy na Wolaków, Polaków i tych sutannowych.
Nic nie ma w tym o PO. Teraz PO jest, a potem to może być różnie.
Wolacy bardzo chcą być Polakami, dlatego z zazdrości mówią na nich polskojęzyczni i wykształciuchy.
Sutannowi chcą, aby Wolacy chodzili w procesjach ze sztandarami, bywa, że noszą transparenty i szturmówki obok Matki Boskiej i/lub Lenina, zależy jaki związek zawodowy idzie.
Dla nich jest tragedią, być Europejczykiem zanim staną się genetycznym Polakiem bez dziadka z wehrmachtu lub z KC, lub spod strzechy pańskiej.
"Fałszywy tusku " pewnie też z Ciebie taki bezpaństwowiec, w tej Szwajcarii jesteś za Polaka, a tutaj byłbyś tylko Wolakiem, cieszysz się?
Tak niewiele , a cieszy.
Przemiany są nieodwracalne.
Memento mori.
Nazwę Wolak wyśpiewał Jarosław Kaczyński śpiewając hymn wolski - " z ziemi wolskiej do Wolski"...

Hasłem Wolacy przy korycie i ojciec defraudant, deerektor, dochtór (same DDD...) chciał budować czwartą RP dla Bolka IV!

Przeżarli nam trochę życia, ale nie zdążyli na szczęście, wsadzić wszystkich oponentów do aresztu wydobywczego, który może trwać nawet trzy lata.

Chlebek wielorazowy, prężyddętowy i rydzykowy.

Kaczuszki, gąski, świnki i krówka.
Bułki, ciasteczka, kawka, miętówka.
Za składki żre pomiot rydzykowy.
Dla ciebie ma chleb wielorazowy.

Przepiórki, bażant, jesiotr i szynka.
Marcepan, seler i jeszcze winka.
Prężyddęt podjął czyn narodowy.
Dla ciebie ma chleb wielorazowy.

Konto Polska północ, południowa.
Polonii wpłata i budżetowa.
Posiłek dzieci przelew zerowy.
Dajemy im chleb wielorazowy .

Tłumacz, kapciowy, nawet tirówka.
Pałac kosztuje, potrzebna stówka.
Żebym oddał, wybij sobie z głowy.
Weź spie… dziadu chleb wielorazowy.

W składzie alkohol, viagra, wałówka.
I ciągle mało wykwintna stołówka.
Wasserwanna, sedes kryształowy.
To na nim robią chleb wielorazowy.

Dadzą tobie chleb wielorazowy.
Używaj ich papier toaletowy.
Prawniczek dobry jest z dodawania.
Ma jeszcze sforę do opluwania.

Sforze przewodzi deerektor stoczni.
Z kradzieży składek tacy są mocni.
Stocznia radyjo i ło. TR-wam
Stoczniowcu wielorazowy ci dam.

Fundacja Prasowa Solidarności.
Podobna Stoczni Redemptoryści.
Przekręt prawny na długach szpitali.
Chleb pański wielorazowy podali!

I bum cy, cyk i tra, la la,
My jemy w szpitalu prześcieradła.
Nie myją podłóg z oszczędności.
Ksiądz w butach i tak zagości.
Byle wypłata i kasa wpadła.

[tusku]

"Fałszywy tusku " pewnie też z Ciebie taki bezpaństwowiec, w tej Szwajcarii jesteś za Polaka, a tutaj byłbyś tylko Wolakiem, cieszysz się?
Tak niewiele , a cieszy.

aby byc "wolakiem" wedlug twojej definicji to trzeba chyba byc katolikiem... a jak ktos nim nie jest to co?

[almagus]

tusku » N sty 31, 2010 8:11 am

aby byc "wolakiem" wedlug twojej definicji to trzeba chyba byc katolikiem... a jak ktos nim nie jest to co?

JPII i niejeden ksiądz nie jest Wolakiem, pewnie ty też nie jesteś, bo wyraźnie dostajesz zgagi na anomalie społeczne.
Nie przypuszczam, abyś był za dominacją kogokolwiek, co widać słychać i czuć.

„Moheroinowa” zgaga.

Zgaga, zgaga, zgaga,
hipnoza, dobro maga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
żona jeszcze ją wzmaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
swej diety się domaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
z „moheroiny” draga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
wyczyści krtań do naga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
nic na nią nie pomaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
durnota kwaśność wspomaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
gdy nie zapija alpaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
próżno szacunku błaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
gdy się ze zmową zmaga.
Zgaga, zgaga, zgaga,
bez zasad, gdzie odwaga?

Gady, gady, gady,
na zgagę są zasady.
Gady, gady, gady,
seks, kasa i układy!
Gady, gady, gady,
więc „spieprzajcie dziady”.


Choć ładna dziewczyna i ten mundurek, to niestety z samym złem powstałym z woli Wolaków się kojarzy.

[bea_mezlot]

to jest wlasnie ta wasza PO-kultura... jak wam nie pasuja poglady innych to go udupic za wszelka cene i wszelkimi mozliwymi metodami...

przepraszam , a jaka panska godnosc?

[almagus]

Celne odniesienie.

Baron Minchausen .

„Pozwólcie, ze odniosę się do Kac Czyńskiego.”
Siebie podsadzę, a wykopię jego.
Wy poklepiecie jego w pustą glacę,
a ja odniosę się w jego pałace!

I odpocznę.

[bea_mezlot]

(bea) wal sie glabie ....

ale agnieszka juz tu dawno nie mieszka

http://www.youtube.com/watch?v=sc9tpUUjFF8

[tusku]

ale agnieszka juz tu dawno nie mieszka

pewnie tak bo juz dawno by cie za ryja wziela i usadzila na doopie za twoje chamskie odzywki....

[bea_mezlot]

pewnie tak bo juz dawno by cie za ryja wziela i usadzila na doopie za twoje chamskie odzywki....

"Powiedziała mi też Zocha, której nigdy nikt nie kochał
Że słyszała, jak Ty w windzie tłumaczyłeś temu Lindzie
Że ogólnie to jest nieźle, tylko sensu życia brak - to tak?"

lza na rzesie mi sie trzesie ....chyba sie z toba sie rozwiode...trzesie mi sie lza na rzesie

[almagus]

"Fałszywy Tytusku" przypomina Tobie Romek i Atomek co to była Solidarność. Wtedy byliśmy razem, a ty co do partii się zapisałeś?
Chyba jeszcze pamiętasz, co mieliśmy załatwić?
Lata lecą, a ty nie na posadzie, mają ciebie za małpę, czyste ZOO, a nas mają za ZOMO, z nimi nie ma Solidarności, Ty się ratuj.
Jeszcze Tobie dodam, że nigdy nie będziesz się lepiej modlił od Ziobry, Cymańskiego, Putry, ojca złodzieja, złodziei Kaczorów, co okradli Fundację Prasową Solidarności i nie tylko, tylko do Ciebie Tytusku już w szkole wszystko później docierało.

Skansen PRLu.

Słynna praczka.
Herbu kaczka.
Chyży rój.
Robi gnój.
Umysł ubogi.
Podlewa drogi.


Odczep się od Platformy.
Nam potrzebne są reformy.
Jeśli jesteś taki zdolny.
Jarek Rydzyk namolny.
Miast modłów, ględzenia.
Głupot Żydom pieprzenia.
Wyciągania wciąż łapy.
Rusz z Rydzem do łopaty.
Modlenie twoja sprawa.
Siwak, zbożowa kawa.
Może zbudujesz basen.
My napiszemy skansen.
Widok na skoków masówkę.
W pusty basen na główkę.



http://www.youtube.com/watch?v=gtg7Otj1 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=-BItp6g26ag
http://www.youtube.com/watch?v=rxSX8pgajto