Oszczerstwa i sprostowania...

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: Reflex »

Czytam i choć nóż sie w mojej kieszeni otwiera, ja sie po prostu smieję.
Ten bydlak bardzo by chciał, zebym się śmial z jego wyglądu, bardzo chcialby ze mnie zrobić prostaczka jakim on jest. Nie ma mowy. Nie moj styl, nie wyśmiewam się z ludzkiego wyglądu, nie ma klamca żadnego dowodu.
Zebrakiem go nazwalem, kiedy podlizywal sie ludziom, ktorymi poniewieral: pomorzakowi, czy Galwasowi, fałszywie się podlizując i żebrząc o przychylne slowo.

Żartowalem z niego, kiedy prężyl pierś w meloniku w przedwojennym paltociku, ale zrobilem to raz na wesolo, kiedy on namietnie przez trzy miesiące, co dzien malowal na żolto gacie Reflexa, ktore nigdy żólte nie byly.
Zachowalem jedno jego zdjecie z puszką piwa w rece, ktore glośno uznalem za piękne. (poniżej)

Zdjecie Cyca ktore mnie zachwycilo nazwalem powerful, majac na mysli przemowę fotki, taka jest prawda
a Cyc to zaklamana szuja, bydlak i cham. Każde jego slowo to jadowita obludna trucizna.

Obrazek
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: sprawiedliwy »

zgadza się. To takie tu typowe, Wyśmiewać się, kpić z innych ale jak się tych wyśmiewających dotknąć to wrzeszczą jak opętani.... ja mam dość qures,,,a dwóch terrorystów tego forum .. tzn. G i C.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: Reflex »

Masz rację sprawiedliwy.
To są najbardziej zaszczute szczuje
i to, co sie ze szczujem rymuje.
Powinien im być fakt znany...
czym glupcze wojujesz, tym zostaniesz pokonany.

Alamagusie jak mi idzie? :D
almagus
Posty: 4544
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: almagus »

Reflex - niedługo wszyscy będziemy kombinować jak dłuższy tekst w miarę z sensem wpakować w rymowany wierszyk, bo te nierymowane Herberty to łatwizna!
Kara za utwory była w ZSRR, jak również i u nas, Janusz Szpotański siedział, tak rozsierdził gnoma Władysława Gomułkę Towarzyszem Szmaciakiem, a mógł pierwotniakiem!
Chociaż w socrealizmach wyniesionych przez Alexa ze szkoły pierwotniak dobrze wychodzi pomimo, braku rymu, no nie?

z zaskórniakiem almagus
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: sprawiedliwy »

:lol:

chachacha. ! dobre ! i R i A.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: Reflex »

Ja żartuje Almagusie, nie nazwalbym tego wierszykiem, choc we wczesnej mlodosci, z cielęcej milości, pisywalem "do mojej dziewczyny co ma usta jak maliny".

Jesli już, uda mi się czasem jakaś fraszka, popelnilem ich kilka dzieki Cycowi.
Ja nie Gomolka, nie wściekam się na Cyca za pierwotniaka, Rożnica polega na tym, że ten pierwszy byl szmaciakiem a mnie Cyc bawi i uskrzydla. :D

Mowiac o fraszkach, pomijając klasyka Kochanowskiego, rozsmakowywalem się we fraszkach prześmiewcy Sztaudyngera.
Kolumb, jak wiemy, odkrył Amerykę,
Historia wspomina go czule.
Jam odkrył więcej, odkrywszy Ludwikę,
Bo naraz obydwie półkule."
almagus
Posty: 4544
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: almagus »

Chodzi o W. Gomułkę.
Świetnie się bawicie, grunt to inspiracja.
Jeszcze jakby mieć laboratorium do eksperymentów.
Alex pewnie ma atelier.
Siedzi na werandzie i spacerki.
Artysta.

A ty tylko siedzisz?

z szacunkiem almagus
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: Reflex »

Na siedzenie może sobie pozwolić pewien artysta, wlasciciel krowy o wdzięcznym imieniu Zosia, żyjący bogatym w państwie o najlepszym socjalu.
Porządny czlowiek nie tylko w USA musi pracować i jeszcze dwie rzeczy: płacić podatki i kiedyś umrzeć
Poza tym wolność Tomku w swoim domku.

Myślisz, że Cyc sobie spaceruje? Nie wierzę. On nawet bocianom nie wyszedl przed dom zrobić zdjęcia, tylko przez zamknietę okno. ;) Ten artysta wyraźnie wyglada na niedotlenionego.

Nie umiem siedzieć bezczynnie, w wolnym czasie mam "sto pomyslów na godzinę". Ostatnio zastanawiałem się, czy nie kupić drona i w wolnym czasie ruszyć na lowy z kamerą, na razie to luzny projekt, ale życie jest za krótkie żeby je marnować na siedzenie.

Prawda że czasem jestem słomiany ogień, ale na miejsce jednego niespenionego projektu pojawiaja sie trzy nowe. Jestem typem spontanicznym, artystą się czuje jak coś spieprzę> : ))) Wpatrzony w Cyca, który wszystko spieprzy i uchodzi mu to na sucho bo artysta.
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: sprawiedliwy »

zdjęć przez okno nie robię. Siedzę czasem gdy stukam w klawiaturę. Teraz jeszcze złapać oddech trzeba mi po ostatnim projekcie i już robota wre nad nowym "projektem", jak to ładnie nazywacie. Idiotyczne oszczerstwa g. i idotyczne plotkarskie bzdury, które sobie z Cycem przywłaszczyli do swoich wojenek, nie inspirują nikogo jak tylko ich.
mam taki licznik kroków i jak zejdę poniżej 10 tys. to znaczy, że trochę siedzenia było. Ale to rzadko mi się zdarza, bo mimo stukania w klawiaturę. normę wyrabiam, i to nie są spacerki.
Narzekanie . narzekanctwo . zrzędzenie. poprawianie świata nie interesuje mnie. ANi Cyca ani godzili nikt już nie zmieni i nie wychowa. i nie nauczy ich żyć szczęśliwie.
Zbyt rzadko tu zaglądam, ale chyba tylko raz, z powodu narodzin wnuczki, Cyc napisał, że siusiaśliweczki.

wracam do mojego projektu. Byleby oczu starczyło dokończyć.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Oszczerstwa i sprostowania...

Post autor: Reflex »

Hmm. Tez mam taki zegarek "Fitbit". Liczy kroki, kontroluje godziny snu, liczy kalorie, informuje o otrzymaniu sms-u. Jest nas tu wiecej z tym lub podobnym gadżetem: pomorzak i jedna znana mi osóbka zarejestrowana ale nieaktywna. Zegarek motywuje do aktywnego, zdrowego trybu życia. Ktoś jeszcze?
ODPOWIEDZ