Aby cieszyć się zdrowiem

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Poetry
Away from Lucifer
From my Nation
Polish

Not the road that the lucyfer sets for us and its trails.
To defeat the children of God
May you break your fangs
and the legs spilled in the valves
That you would be squealing with pain
When you press the boulder of Truth
To the pain of inability
The suffering of infinity
What are you going to do?

Our God belongs to anger and glory
And power in one blow
You will become a slave
Eternity.

You will not make my nation holy
You will not kill his spirit with his lie
Neither animalization.
What have you got it
Scarlet Lucifer
Your victims.
The victory belongs to man
In the spirit of his God
Which you do not know.
And man will reach his haven
Your victory
What power this will serve us
Which you do not know
With your fake ones
Prophets who cheat you
Whoever fights for this is lost.


ocean shark
Salon poezja Polska net -site , times

Pieśń Plaków
Wolnej Polski
.

https://sites.google.com/site/poezjapolskanetpl/

Poezja
Precz Lucyferze
Od Narodu mego
Polski

Nie ta droga co lucyfer wytycza nam i swoje szlaki.
By pokonać dzieci Boga
Obyś połamał swoje kły
i nogi rozlały się w zaworach
Abyś piszczał z bólu
Gdy cię przyciśnie głaz Prawdy
Do bólu niemożności
Cierpień nieskończoności
Co sobie zgotujesz.

Do Boga naszego należy gniew i chwała
I potęga w jednym podmuchu
Staniesz się niewolnikiem
Wieczności.

Nie zezwierzęcisz Narodu mego
Ani ducha jego nie zabijesz swym kłamstwem
Ani zezwierzęceniem.
Co masz to dajesz
Szkarłatny Lucyferze
Swych ofiar.
.Zwycięstwo należy do człowieka
W duchu swego Boga
Którego nie znasz.
A człowiek osiągnie swą przystań
Swoim zwycięstwem
Jaką to moc nam posłuży
Której nie znasz
Ze swoimi fałszywymi
Prorokami co cię oszukują
Kto czym walczy od tego ginie.


rekin oceanu
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Polish poetry

Truth
Like the sun of the soul
Every shadow of her light will move
To illuminate her knowledge
After he had our thoughts
Nobody would tempt us to be wicked
transforming
The magnitude of truth into the wickedness of our soul
We would never find her
Not this way
Not this goal
What a wicked thing
Dole wears
But the Truth. Power in the Truth will set us free
In which we will believe

sites.google.com/site/poezjacomuser/


Polish, what in my refuge is my homeland - in our Polish poetry our spirit
What will the conscience of the Nation raise for us?
It is your time that is your breath which they want to finish like in Auschwitz or tryplice - brzezinka
No! It is your tribe in a real rebirth the time a new real Poland will raise a real Pole - get to know your time, what time it brings us

https://sites.google.com/site/poezjapolskaonet/

All over again
As this love
To the homeland
In Truth
It was not a man who invented it
To fill it
Because how she
The pearl should stand
For nations.
Not in differences
Spirit
What God did not do
And a man borrowed from the valleys
From the masonic nest
Not this firecracker which makes a bang
Not this power
What does not have full power
But this freedom
What raises the truth

https://sites.google.com/site/potegapoezji/


Truth
What a light
You can surround yourself with a man
You are kidney
liver heart
and soul in humility
That she could eat bread from yours
holy hand

https://sites.google.com/site/uswiecanieprawdy/
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Strajk w szkołach w całej Polsce.

Post autor: rekin oceanu »

ocean shark


Strike in schools all over Poland.

Post author: ocean shark » Wed April 10, 2019 12:20 pm
Strike at the Polish School. across the country.
It shows with details how the Patron's Brother AF Merkel defends the last bans.
A hideous provocation, and the occupation of the shields of living children for stress.
Depriving children of care and exams for stress.

And what about the POlacy.
https://www.salon24.pl/newsroom/947864, ... riusza-men

Strajk w Polskiej Szkole. w Całym kraju.
Okazuje z detalami jak Bratnia Partia PO Merkel broni ostatni przyczółek.
Ohydną prowokacją.i okupacją biorąc za tarcze żywych dzieci na stres.
Pozbawiając dzieci opieki i egzaminów na stres.

A co na to Polacy.
https://www.salon24.pl/newsroom/947864, ... riusza-men
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: Reflex »

Polacy moga ci powiedziec jedno slowo: SZMATO!
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

https://sites.google.com/site/salonpoezjicom/
Salon
Shaft
straight from the bridge

Where word is poetry
Break the boundaries
Write your neighborhoods
National longing
Freedom you do not know Poland

https://sites.google.com/site/poezjatytan/ .

Bridges
Build bridges
Let's bridge the jetties
Over which thorn follows
On stable pillars
Concrete power steel

Not in the powers of the night
Day

Polish my land of my hope
Who divided us
Who cut us
How the cake cuts
To consume us


Who's from us
The night follows
Who upside down
The house is building
Who as evil
He calls good
Is it to be Poland
For everyone

As a human being
That `s nothing
Paproch in the eye
Which bothers you

Democration
Creation
for chosen ones

The inept thought of some persecutes
The thought of superiority
conceit
Do not be ashamed of us
Have a goal of respect

Unfortunately, a burned conscience
Tethered and half-animal
Is that supposed to be
gender
The goal of bitterness
immaturity
Half man man
He forgot the nature of the memory
Even this
He will not leave
The world upside down
Homosexual


shark
Salon
Wal
prosto z mostu

Tam gdzie poezji słowo
Rozdzieraj granice
Pisz swoje dzielnice
Narodowej tęsknoty
Wolność której nie zaznajesz Polsko



Mosty
Buduj mosty
Likwidujmy pomosty
Nad którą to wtóruje cierń
Na stabilnych filarach
Beton stal mocy

Nie w mocach nocy jest
Dzień

Polsko moja kraino mej nadzieli
Kto nas podzielił
Kto nas pokroił
Jak tort się kroi
By nas skonsumować


Kto nam z dnia
Noc wtóruje
Kto do góry nogami
Dom buduje
Kto jako zło
Dobrem nazywa
Czy to ma być Polska
Dla wszystkich

Czy jako człowiek
To nic
Paproch w oku
Który przeszkadza

Demokracja
Kreacja
dla wybranych

Nieudolna myśl niektórych prześladuje
Myśl wyższości
Zarozumiałości
Czy nam nie wstyd
Mieć cel poszanowania

Niestety wypalone sumienie
Spętane i półzwierzęce
Czy to taki ma być
Gender
Cel goryczy
Niedojrzałości
Człowiek pół człowiek
Zapomniał natury wspomnienie
Nawet tego
Nie zechce pozostawić
Świat do góry nogami
Homoseksualny


rekin
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Poetry Poland - Poezja Polska

Post autor: rekin oceanu »

Salon Poetry Poland


Polish Poetry
https://sites.google.com/site/polskapoezjauser/
Arteries of Life

Where is your conscience?
It lost its existence
Your guard
Poland

Wake up your arteries
Move your heart
And exercise my spirit
Not a human being
Nor of his spirit


To defile yourself like
Those who drown us with their lies


Poland, only you are our granary
Clean streets and hearts
What our pride
Dignity to eat
Respect the sea

A rocky sea has come to us
permafrost
Mercury
What have poisoned us?
newcomers
Masonic content
For the occupation of our Poland
That we would not exist

Poland

Not the strength that goes against us
Not the power of theirs
Foundations on the water
But the Truth what all prevails
And in her you, Poland
My homeland

Polska Poezja
https://sites.google.com/site/polskapoezjauser/
Tętnice Życia

Gdzieżże twoje sumienie
To zagubiło swe istnienie
Twojego strażnika
Polska

Obudźże swe tętnice
Porusz serce
I wytęż swojego ducha
Nie ze zwierza człowiek
Ani z jego ducha


By kalać się jak
Tymi co nas zagłuszają swym kłamstwem


Polsko tylko ty naszym spichlerzem
Czystych Ulic i serc
Co naszą pychą
Godności jeść
Szacunku morze

Przyszło nam kuć skaliste morze
Zmarzliny
Rtęć
Co nas zatruli
Przybysze
Masońskich treść
Dla okupacji naszej Polski
Byśmy nie istnieli

Polska

Nie te siły co nam wychodzą na przekór
Nie ta potęga co ich
Fundamenty na wodzie
Ależ Prawda co wszystko zwycięża
A w niej ty Polska
Moja Ojczyzna
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Potęga Prawdy

Post autor: rekin oceanu »

Truth with the Light of Nations
Powers of Poetry, time

https://sites.google.com/site/potegaprawdy/

Without Truth, you have no conscience or the nature of humanization. We would be bestowed on developing in a new civilization.
That is why we are lying to the animal of fornication of occultism.

Not to dilute the senses
For understanding to be ahead of us
And the purity of mind
It brought time to our existence

Because how healthy information
Without Truth it is a lie
What you call healthy hurts badly
Pain to the roots will bite suffering

Demagogy is a combination
Illusion of peoples suffering
False a thousand times repeated
It is the truth of a false refuge
Which you watch as an illusion
As a morning mist
What was blurred
In the clouds of the sun
Which you have not seen

Although it hurts a lot
A man suffers
In the name of goodness
Someones interests
Adversity thorn vices

An occult man fell asleep
dead set
He hypnotized
In your tangle
In which he took his place
And he believed

To his perdition
Death
Wines of sparkling anger
What a Creator announced it.
In the Apocalypse.

How from a different level you can see differently
Understand understanding
Meditate and arrange real
Associations of observations.
Weep man in the valley
Its murky water
What washed away the remnants of the concepts
Slobbering in language
They support the enemy
Or maybe he will give the treasurer

Unfortunately, betrayal of future generations
What will come to them to live a lie.

The power of Truth
Raise the stone
What is bonded in a boulder
Power of Nations

Like a word with the spirit of a flame
Draws conscience
Our souls

Not this path of perdition
Not this goal
Not these thoughts
What our enemy chose to eat us
With his mission of intrigue

What kind of snares he bet
fortified
Your violence
This is death
When we go back
Repulsive wickedness
Such a culture
And he knows that as a gat
What shackles have the abyss of the oceans
Where he has no right
The words of man
And darkness
Emptiness and death

As a man of his culture
As a human nature, we should go
The powers of its Creator
As it is him
Our Father
He gave us life
This is what law you want to take away from us
In the name of inhumane practices
Serve
gender
In the name of our rebellion
This is violence
Imposed on inhumane practices
Is this how this freedom is to be.
Did you get the trigger?
Our Creator
What accuse us
Who gave you the duty to eat the pure seed
Instead of chaff
You just deserved it
And to death
Eternal condemnation


ocean shark.


Prawda Światłem Narodów
Potęgi Poezji czas


https://sites.google.com/site/potegaprawdy/

Bez Prawdy nie masz sumienia ani natury uczłowieczenia Jako nam nadano by się rozwijać w nowej cywilizacji.
Dlatego mamy zakłamanie w u zwierzęceniu wszeteczeństwa okultyzmu.


Nie rozwadniając zmysłów
Aby zrozumienie wyprzedzało nas
A czystość umysłu
Wnosiło czas naszego bytu

Bo jakże zdrowa informacja
Bez Prawdy zakłamaniem stoi
Co nazywasz zdrowe mocno boli fałszem
Ból do korzeni wgryza cierpienie

Demagogia wije skojarzenie
Iluzji Narodów cierpień
Fałsz tysiąc razy powtórzony
Prawdą fałszywą ostoi
Którą oglądasz jako iluzja
Jako mgła poranna
Co się rozmyła
W obłokach słońca
Którego nie widziałeś

Choć to mocno boli
Cierpi człowiek
W imię racji dobra
Czyichś interesów
Przywary cierń niedoli

Zasnął człowiek okultystycznej
Nagonce
Zahipnotyzował się
W swej plątaninie
W której się uwił
I uwierzył

Ku swemu zatraceniu
Śmierć
Wina musującego gniewu cześć
Jaką to zapowiadał Stwórca.
W Apokalipsie.

Jakże z innego poziomu inaczej widać
Pojmować rozumieć
Medytować i układać prawdziwe
Skojarzenia spostrzeżeń.
Osłab człowiek w dolinie
Swej mętnej wody
Co wypłukała mu resztki pojęć
Chlupiąc językiem
Popierają wroga
A może da skarbnika

Niestety zdrady przyszłych pokoleń
Co im przyjdzie żyć w kłamstwie.

Potęga Prawdy
Wznoś kamień
Co w spaja się w głaz
Potęg Narodów

Jak słowo co z ducha płomienia
Rysuje sumieniem
Nasze dusze

Nie ta droga zatraceń
Nie ten cel
Nie te myśli
Co obrał nasz wróg by nas zjeść
Swoim posłannictwem intryg

Jakie to sidła obstawił
Warowne
Swojej przemocy
To jest śmierć
Gdy się cofamy
Jako gadów nikczemność
Takiej kultury
I on jako gat o tym wie
Jakie kajdany mają otchłanie oceanów
Gdzie nie ma prawa
Słowa człowieczego
A ciemność
Pustka i śmierć

Jako człowiek swojej kultury
Jako natury człowieczej nam iść
Potęgi swego Stwórcy
Jako to on
Nasz Ojciec
Dał nam życie
To jakim prawem chcesz nam odbierać
W imię nieludzkich praktyk
Serwować
Gender
W imię naszego buntu
To jest przemoc
Narzucana nieludzkich praktyk
Czy to taka ma być ta wolność.
Czy taki dostałeś dopust
Naszego Stwórcy
Co nas oskarżasz
Kto ci dał powinność zjadać ziarno czyste
Zamiast plew
Tylko na to zasłużyłeś
I na śmierć
Wiecznego potępienia


rekin oceanu.
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

poetry news site
Info - wiadomości salon
Times - poezja
Salon 24 SH - iskra
rekin oceanu

https://sites.google.com/site/poezjapolska/

Poezji Polskiej
Prawda
jako potęgą grotem tytanowym
Rozwalaj niedołęstwa naszych wrogów
Co jako wszetecznym zepsuciem
Cofają nas do grobu
Swego robactwa nikczemności
A jako apokalipsa wytężaj siły
To oręż twego zwycięstwa
Naszego Mesjasza
Którego nie poznają.
Jako trzymasz filary naszego życia
Nie upuścisz
Nas ze swej dłoni
Tak aby poznali że nie jesteśmy sami
A znaki twoje
Wznosiły niebo i ziemię
Serca i sumienia
Aby Narody widziały i obaczyły cel swego istnienia.
A prawo zepsucia
Nie powstawało
Wbrew twego
Uczucia Natury jaką nas obdarzasz.
I pragniesz obdarowywać.
Porusz niebo i ziemię
Oceany i morza
Aby ich strach przeszył
Jakiego w życiu nie doznali
Gdyż ich okrucieństwa przerastają wszystkie granice
rekin.
https://sites.google.com/site/poezjatytan/


Zrywać niewoli trent
Co toczy jak czerw
Ludzkie cierpienie
Z dolinami zepsucia
Rozkojarzonych
Mamrotach zarozumialstwa
W opętanej nagońcie
Wyższości
Tak by zaniemówił
Człowiek z przerażenia
Pod sztandarem nowej
Cywilizacji
Której nie znamy
A powolna śmierć
Zwija ludzi
Do piekieł Niemocy
Zakałą
Zabijania sumień
To w ich mocy
Z różnych źródeł narzędzi
Mieć
Powolna śmierć
Narodów
Z sumieniem i ciałem
Zapominasz
Że ostałeś otumaniony
Językiem słowa
Jako powierzchowna zgodność
Iluzjonistycznych
Światełek
E telewizorze
Za który płacisz
A Prawda w zapomnieniu
Wyschła w twoich uczuciach
Nie rozumiejąc
W czym świata tron śmierci
Ostał utopiony

Językiem niezgody

A na poróżnieniu języków
Napisano śmierć
Gdzie przechwały słowa
Podnoszą tron śmierci
Czy taka to ma być cywilizacja
Zabijać innych i siebie
Odcinać od życia ducha i ciała
A strach
Pożera przerażenie świata
Boimy się niepewności
A ją popieramy
Gdyż zapomniał człowiek
kim jest.

rekin oceanu
.

Któż może mieszać między nami - Kto nam może zakładać kajdany
Gdy z nami prawdziwa wolność której nikt nie podważy

Kto na nią się targnie ten się roztrzaska - Na kogo upadnie tego zmiażdży - Ale ty moja perełko abyś była czysta
By ci nikt nie miał nic do zarzucenia przed naszym Bogiem
Polsko; W mitrędze twojej i znoju twoim
Widzę cię kraino moja w prawdziwym stroju twoim
Boś moja; Ty co nękaniami konałaś jak nieboszczyk
Okłamana i okłamywana przez najwyższe autorytety kościelne
Gdzie twoje zdrowie w twojej odnowie
Gdzie w zbutwiałej nędze stoisz
Kto cię oszukał
Kto zmylił drogi
Podkowy pod nogo podłożył byś upadła
Nie tam droga
Nie te myśli co nami szarpią ku przepaści
Jesteś mi drogą polsko moja
Jak kwiat jedyny
Który zakwita prześliczną nadziei wiosny
Rekin oceanu - Grom
religijne
i różne masy misyjne mitręg porzucano tobą

Jak drzewem uschłym.
Otrzyj łzy ze swego oblicza
Naucz się wołać prawdziwego Ojca
I wyrzuć i odrzuć modlitwy co na palcach wyliczasz
Bo to nie twoje.
Bóg wprawdzie nie szuka ilości wznoszeń do niego
i ust twoich bez sumienia
Na którym kła-dzież rozmyty kamień bezdroży.
Bóg szuka pojednania z tobą z Duchem swoim
By cię chce okryć szczęśliwością swoją
Duchem swego światła Byś istniał na wieki. Rekin oceanu

Pieczęć Boga - Dla Narodów Świata
Mówisz o prawdzie a jej nie rozumieją
Gdzie jej drogi miłości I jej prawdziwe wiatry wieją i wznosić piękno jej okrycia
Nad wyraz co wznoszą jej uprawy w prawdziwych Winnicach sumień
Bo cóż nam opowiedzą o prawdzie ci co jej nie dotykają
Prawda pisze prawdziwy świat Prawdziwym haftem natury
Bo któż opowie nam o świecie tej ziemi. świętej natury
Jak nie mieszkańcy Niebios
Gdzie człowiek nie dotykał tej krainy.
Cóż czy nie mamy dróg drogowskazów
A kto nam powstawiał znaki zakazu
A kto nam zbudował ołtarze z krucyfiks białego
A kto namalował na ścianie z farb-ciemnego ciemność Przecież
Bóg naszym Duchem Miłością i naszym posłuchem naszych
sumień
Byśmy mogli go rozumieć prawdziwą jego mową
i dać sobie wbić pieczęć Boga
Do naszych sumień i myć je czystą wodą
Ducha Świętego
Tego nikt nie ma prawa stawiać znaku zakazu
Stawiając krucyfiksy
Dając tym do zrozumienia
że nie ma prawdziwego Boga.
Pieczęć Boga jest jedyną ostoją ludzkości którą to mają podążać Narody.
Bez tej świadomości sumienia nie może istnieć Naród - Narody Ludzkości

Wznoś - tam gdzie osnowa; wije swoje drogi prawd
i znamiona jej zapisuje nasze sumienie
pisz jej słowami swych gwiazd
I unikaj boczne cienie
Byś nie upadł.
Zablokowany