...prokuratura twierdzi, że zeznania Owsiaka w roli świadka, można de facto traktować jako wyjaśnienia strony, w ramach prawa do obrony. I dalej mamy jeszcze bardziej dziwaczną argumentację, otóż prokuratura twierdzi, że Owsiak mógł kłamać ponieważ takie narzędzie obrony mu przysługuje. Problem polega na tym, że Owsiak na podstawie fałszywych zeznań się nie broni, tylko zbudował akt oskarżenia.
http://kontrowersje.net/prezes_kaczy_sk ... co_ich_czy
tu macie swoja pokretna "logike" bo twierdzicie ze ofsiaq moze klamac, przedstawiac falszywe dokumenty i jest spoko...
tylko rze jak twierdzi Matka Kurka - ofsiaq sie nie broni a na podstawie SFALSZOWANYCH DOWODOW BUDUJE AKT OSKARZENIA...
ale co takich stalinowcow obchodzi sprawiedliwosc? wazne ze "naszych bija" i trza im dac odpor...
i git... a bedzie jeszcze bardziej git jak zaczniemy wszyscy rowno zdychac od tego co "nasi/wasi" nam i temu swiatu zrobia...