Konczy sie rok...

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Konczy sie rok...

Post autor: Reflex »

Rok mozna oceniac na wiele sposobow, na swiecie dzieje sie wiele. Ja chcialbym odnotowac kilka wydarzen, ktore mi spawily przyjemnosc a kawa przy komputurze smakuje najlepiej kiedy dzieja sie dobre rzeczy.

1- Donald Tusk po raz pierwszy poprowadził w czwartek szczyt Unii Europejskiej. Zaskakujaco dobre wrazenia i opinie. Sprawny i rzeczowy pisza media Europejskie. Po raz pierwszy udalo sie zakonczyc szczyt w jednym dniu. Poprzednio zawsze przeciagal sie na nastepny dzien, tym razem nie bylo tzw "bicia piany" twierdza z zadowoleniem europejskie media. Zadowolona jest Kanclerz Merkel, Tusk zbiera zewszad pochwaly.
Reuter pisze pozytywnie "Idzie Nowe".

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,1715 ... BoxWiadTxt

2- Unia Europejska zatwierdzila dla Polski na nastepne szesc lat 27,4 miliarda euro (115 miliardow zlotych).
Najwięcej środków zasili przedsięwzięcia transportowe, a więc drogi, koleje, transport miejski, lotniczy i morski. Następny w kolejności będzie sektor ochrony środowiska. "Na znaczeniu, w porównaniu do lat 2007-2013, zyskają także energetyka i służba zdrowia, szczególnie systemy ratownictwa medycznego."
Jest to najwiekszy polski program operacyjny Infrastruktura I Srodowisko.
Głównymi odbiorcami wsparcia będą podmioty publiczne, w tym jednostki samorządu terytorialnego oraz przedsiębiorcy, w szczególności duże firmy

http://innpoland.pl/114369,115-mld-zl-n ... astruktury

3- Polskie pendolino stalo sie faktem, polska kolej dotrzymala slowa i dolaczyla do panstw o nowoczesnych pociagach. Pendolino jeszcze nie rozwija maksymalnych szybkosci, nie ma jszcze Wi-Fi,ale na niektorych odcinkach jechal nawet 250 km/h a internet w pociagach pojawi sie w przyszlym roku a szybkosc bedzie stopniowo wzrastala. Niemniej czas podrozy miedzy glownymi miastami sie wydatnie skrocil a komfort jazdy jest nieporywalnie wiekszy niz poprzednio.
Komfort jazdy i obsluga na wysokim poziomie, pasazerowie zachwyceni posilkami z Warsa.. Opinie pierwszych przejazdow pozytywne, niektore zachwycone. Bilety nieco drogie, ale PKP obiecuje promocje i mozliwosc wczesniejszego (tanszego) rezerwowania biletow.

http://konradrychlewski.natemat.pl/1279 ... -43-latach

4- Obama zaskoczyl swiat znoszac 50-letnie sankcje na Kube, reaktywujac stosunki dyplomatyczne.
Swiat bije brawo ja sie ciesze. Zawsze uwazalem ze izolacja Kuby byla polityczna glupota.

5- Po raz pierwszy Kurdowie przelamali i odrzucili islamistow z miast Rabii i Zumar. Napewno pomogl sprzet dostarczony przez USA i NIemcy.

6- Polsko dunski film Ida znalazl sie na krrotkiej liscie filmow zagranicznych nominowanych do Oscara. Nominacja do Zlotych Globow, Nagroda LUX przyznawana przez Parlament Europejski czy wreszcie deszcz nagrod Europejskiej Akademii Filmowej - to tylko ostatnie sukcesy filmu "Ida" Macieja Pawlikowskiego.

Tyle i az tyle dobrych wiadomosci, dla ktorych chce sie wejsc na lama mediow.. Oby ich bylo jak najwiecej.
Nie zamiescilem linkow do wszystkiego, regulamin pozwala na zamieszczenie tylko 3-ch w jednym poscie.

Aaaaa, jeszcze jedna dobra wiadomosc. Zakwas z burakow juz sie zakisil, ogorki sie kisza w kuchni, za dwa dni beda gootowe... Kisi sie ciasto na domowy chlebek :)
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: godzilla »

no... ze tusk cos tam....
urban tez zreszta...
gronkiewicz waltz ma kamienice po zamordowanym...
no, ogolnie git bylo....
tylko ze rok sie JESZCZE nie skonczyl... i nie wiadomo kto z nas dozyje do nastepnego...
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: pomorzak »

godzilla pisze:no... ze tusk cos tam....
urban tez zreszta...
gronkiewicz waltz ma kamienice po zamordowanym...
no, ogolnie git bylo....
tylko ze rok sie JESZCZE nie skonczyl... iniewiadomo kto z nas dozyje do nastepnego...
godek
ja dozyje
to mozesz spokojnie pisac
kobita jednak stroi choinke bo jutro musi do pracy
jak skonczy zrobie fote i zamieszcze
ja mialem za zadanie swiatelka a reszta to w kobiecych rekach
bo ja nie potrafie tak jak nalezy dobrac kolorow
tego roku przewazaja przezroczyste bombki
ale nie mamy jeszcze kompleto
bo cholernie drogie
nawet 5 € za sztuke wolaja
to ja poczekam na przeceny po swietach
to moze za dyche dostane caly karton
jeszcze musze wydrukowac Gutschein dla mojej libstej
co by se zrobila Gesichtspflege bez ograniczenia cenowego
bez ograniczenia to znaczy w przyzwoitej cenie co bym nie cierpial
a chiny juz zabuchowalem ino nie mam pewnosci czy bedzie dosc chetnych w tym terminie
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Konczy sie rok...

Post autor: Reflex »

ten qrwa idiota u goebbelsa w terminie byl?
Inteligencja, blyskotliwosc i nie do podwazenia dowody... Drugi matol po Cycu.

Pytanie:
Wyjechal Pendolino na trasy czy nie?
Wyjechal!
Chwala Tuska w Europie za zwiezle i konkretne przewodniczenie szczytowi?
Chwala!
Dostala Polska od Unii 27 miliardow Euro?
Dostala!
Zostala Ida nominowana do Oscara?
Zostala!
Zniosl Obama snakcje przeciwko Kubie?
Zniosl!

Wymienione zostalo nazwisko Goebelsa (nazwiska pisze sie z duzej litery) ,
gdzie sklamalem gnido? Przeciez widac ze sie zerznales z zazdrosci o konkretny post.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: godzilla »

radosc z polskiego pier.dolino
Pendolino i korupcja? Internauci są pewni. A my sprawdzamy, jak jest naprawdę
Obrazek
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Konczy sie rok...

Post autor: Reflex »

Blaznie pospolity. Wciaz nie odpowiedziales gdzie klamalem?
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: godzilla »

wybacz ale na takim poziomie rozmawiac ... ty z gowna potrafisz sie cieszyc...
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: alohilani »

Drogi Godzillo,

Wlasnie to jest sztuka, zeby w zyciu i z byle go*na sie cieszyc, zeby miec te radosc zycia, ktorej nie przesloni nic. To jest sila napedowa zycia, bycie wdziecznym za wszystko (Bogu, Sile Wyzszej, innym ludziom). Dobrze jest budzic sie z taka sila i dziekowac nawet za dzien, ktory sie dopiero zaczal. To jest o wiele zdrowsze niz negatywne nastawienie. Zreszta pogoda duch i smiech moga nawet czlowieka wyleczyc. To wszystko wcele nie znaczy, ze nie nalezy dostrzegac negatywnych rzeczy w otaczajacym nas swiecie, ale jesli nie potrafimy lub nie jestesmy w stanie tego zmienic, nie mozemy sie zadreczac tym faktem i tym glownie zyc. Takie jest oczywiscie moje zdanie i mowie to z wlasnego doswiadczenia. Zycie jest piekne, choc nieraz bardzo trudne. Mowi Ci to ktos, kto w zyciu doznal swego czasu dawno temu niemozliwe do udzwigniecia zlo. Jestem tzw. survivor, niewazne z jakiego powodu, po polsku to jest nidobitek, brzydkie okreslenie, lepsze to angielskie. Ale ja nie chcialam byc ofiara. Jak to sie mowi, I survive and thrive, uratowalam sie i "kwitne" pod kazdym wzgledem. Inaczej nie bylabym w stanie zniesc swojego zycia, ktore nie jest latwe, ale ja czynie je mozliwym do zniesienia przez wlasne do niego nastawienie. Ciesze sie ze wszystkiego, a najbardziej z tego, ze swoim niewymuszonym usmiechem moge wywolac usmiech na czyjejs twarzy. Jest to bezinteresowne i przynosi mi po prostu niezwykla radosc.
Masz zatem moj usmiech:)
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Konczy sie rok...

Post autor: Reflex »

wybacz ale na takim poziomie rozmawiac ... ty z gowna potrafisz sie cieszyc...
Aloha podoba mi sie Twoje podejscie do zycia, jest ludzkie i naturalne. Nie tylko Twoje zycie jest pelniejsze i szczesliwsze, ludzie pogodni zyja zdrowiej i dluzej. Ale w moim poscie nie bylo rzeczy blachych (byle gowna).
To byly wydarzenia wazne , kazde z nich niesie z soba jakas wartosc, lub pozytek dla ludzi.
Ja ich nie szukalem, one przyszly do mnie, wszystkie wydarzyly sie w ciagu ostanich dni.
To nie to, ze godzilla uwaza to za byle gowno, cos takiego by zlekcewazyl. On wie ze sa to wydarzenia epokowe dlatego budza jego wscieklosc. Poniewaz wiem jaki jest Twoj stosunek do niego, nie bede sie tu zajmowal jego osoba, chociaz mnie "nosi".
Napisalas wazna rzecz o radosci zycia i sile usmiechu, dzieki Ci za to.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Konczy sie rok...

Post autor: godzilla »

aloha pisze:Drogi Godzillo,

Wlasnie to jest sztuka, zeby w zyciu i z byle go*na sie cieszyc, zeby miec te radosc zycia, ktorej nie przesloni nic. To jest sila napedowa zycia, bycie wdziecznym za wszystko (Bogu, Sile Wyzszej, innym ludziom). Dobrze jest budzic sie z taka sila i dziekowac nawet za dzien, ktory sie dopiero zaczal. To jest o wiele zdrowsze niz negatywne nastawienie. Zreszta pogoda duch i smiech moga nawet czlowieka wyleczyc. To wszystko wcele nie znaczy, ze nie nalezy dostrzegac negatywnych rzeczy w otaczajacym nas swiecie, ale jesli nie potrafimy lub nie jestesmy w stanie tego zmienic, nie mozemy sie zadreczac tym faktem i tym glownie zyc. Takie jest oczywiscie moje zdanie i mowie to z wlasnego doswiadczenia. Zycie jest piekne, choc nieraz bardzo trudne. Mowi Ci to ktos, kto w zyciu doznal swego czasu dawno temu niemozliwe do udzwigniecia zlo. Jestem tzw. survivor, niewazne z jakiego powodu, po polsku to jest nidobitek, brzydkie okreslenie, lepsze to angielskie. Ale ja nie chcialam byc ofiara. Jak to sie mowi, I survive and thrive, uratowalam sie i "kwitne" pod kazdym wzgledem. Inaczej nie bylabym w stanie zniesc swojego zycia, ktore nie jest latwe, ale ja czynie je mozliwym do zniesienia przez wlasne do niego nastawienie. Ciesze sie ze wszystkiego, a najbardziej z tego, ze swoim niewymuszonym usmiechem moge wywolac usmiech na czyjejs twarzy. Jest to bezinteresowne i przynosi mi po prostu niezwykla radosc.
Masz zatem moj usmiech:)
Ok... z wszystkich tych debilizmow to mozna sie z debilem cieszyc z tych jego zakwasow... reszta to wspieranie zbrodniarzy....
ODPOWIEDZ