Domowe szalenstwa

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: alohilani »

Panie Sprawiedliwy, to jest dzielenie sie czescia mojego zycia.
Nieraz mysle, po co? Ktos kto mi dokucza tez to czyta, a ja tego nie chce.
I nie moge temu zapobiec, aby nie czytano.
No to jeden przycisk i wszystkiego nei ma.
Napisze jeszcze raz jutro. O tych potrawach.
I nie zalezy mi juz na tym, czy ktos sie z tego bedzie smiac czy nie.
Jak bedzie, to znaczy ze jest kuku.
A na to nic nie poradze.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: Reflex »

podobno mąka pszeniczna jest bardzo szkodliwa...z pszenicy to tylko piwo nie szkodzi zdrowi
Najbardziej szkodliwe jest zycie a potem wszytko to czego uzywasz w nadmiarze i tu Cyc ma racje, niestety na tym sie jego prawdy koncza, jako ze zyc bez klamstw i zmyslania nie potrafi a jego nienawisc do ameryki powoduje ze predzej by sie napil wlasnego moczu niz dobrego amerykanskiego bourbonu, czy piwa.
tak samo ja szkocka zamiast zatrutych
burbonow

bud u nas nikt nie kupi
bo wielu po wypiciu zemdlalo
a kilku po burbonie zmarlo
Slynny Bourbon z USA produkowany od 18-go wieku ma sie swietnie i posiada swoich zwolennikow na calym swiecie a Cyca po prostu truja substancje wlasnej watroby wywolane zawistna nienawiscia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O piwie sie nie wypowiem, z amerykanskich piw czasem napije sie piwa yuengling, ktore jest najstarszym piwem amerykanskim (od 1829 roku) z Bostonu, ktore ma rodzinne niemieckie korzenie.
O budweiser (w Anglii Bud) wiem tylko ze sie bardzo poprawil i nawet zdobywa ostatnio miedzynarodowe nagrody. Jestem patriota piwa europejskiego, chociaz nie jestem piwoszem.

Cyca pojecie o napojach wywodzi sie z tradycji i nienawisci. Tradycyjnie adoruje Szkocka i Irlandzka, namietnie zwalcza alkohole amerykanskie a swiat idzie do przodu. Szkocka juz dawno nie jest najlepsza na swiecie, pokonala ich japonska whisky w zeszlym roku " Yamazaki Single Malt Sherry Cask Japonia i w tym roku najlepsza whisky na swiecie zostala " Kavalan Solist Vinho Barrique" z Taiwanu.

Obrazek

O Ciabatta napisze troche pozniej. ;)
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: Reflex »

Ciabatta sie udala, chociaz dziury w niej nie wyszly jak sobie zyczylem.
Moze powinno dluzej wyrastac, moze biga powinna dluzej sie zakwaszac.
Moze nastepnym razem.
Jednak smakowo jest perfekt. Delikatny miaazsz, dystyngowany smak.

Jeszcze raz biga na poczatku i po kilunastu godzinach

Obrazek

Obrazek

I ...ciabatta
Obrazek

Obrazek

Kazdy upieczony w domu chleb ma te przewage nad kupnym, ze
jest zdrowszy, zadnej chemii, ulepszaczy, srodkow utrzymujacych
dluzej swiezosc na polkach.

Najzdrowszy jest chleb z naturalnego zakwasu, ktorego
bakterie Lactobacillus eliminuja tradycyjnie niezdrowe skladniki
zawarte w chlebie drozdzowym. Chleb z zakwasu jest bogaty w witaminy
B1-B6, B12, folate, thiamine, niacine, ryboflavine, witamine E,
selen, zelazo, mangnez, wapno, fosfor i potas.
Sam proces pieczenia chleba to romantyka i satysfakcja.
Kiedy wyjmujesz z piekarnika zlociste bochenki, czujesz
cos cieplego kolo serca. Chyba tysiacletnia tradycja, gdzie
chleb byl oparty na symbolice wielu obrzedow.
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: sprawiedliwy »

Mądrze napisane. Bo zapominamy o pewnych oczywistościach. Z wygody, z pośpiechu, a nawet lenistwa. Szkoda, że ta celebracja tradycji pieczenia chleba upadła. Kupujemy gotowce, żywność jest w zasięgu ręki, dostępna i oczywista.
Była chyba taka dziecięca piosenka. "Mało, nas, mało nas do pieczenia chleba.."
Oj. teraz to chyba ze świeczką szukać...
scooby_brew
Posty: 157
Rejestracja: wt lut 03, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: Canton, MI USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: scooby_brew »

Reflex pisze:
Najzdrowszy jest chleb z naturalnego zakwasu, ktorego
bakterie Lactobacillus eliminuja tradycyjnie niezdrowe skladniki
zawarte w chlebie drozdzowym. Chleb z zakwasu jest bogaty w witaminy
B1-B6, B12, folate, thiamine, niacine, ryboflavine, witamine E,
selen, zelazo, mangnez, wapno, fosfor i potas.
Sam proces pieczenia chleba to romantyka i satysfakcja.
Kiedy wyjmujesz z piekarnika zlociste bochenki, czujesz
cos cieplego kolo serca. Chyba tysiacletnia tradycja, gdzie
chleb byl oparty na symbolice wielu obrzedow.
Co ciekawe lactobacillus nie tylko "robi" chleb na zkwasie, ale też kisi ogórki i także jogurt etc. Lactobacillus jest niezbędny w układzie pokarmowym. Ja na diecie probiotycznej dzięki tej bakterii zrzuciłem 30 lbs i czuję się znacznie lepiej. Działa to w ten sposób, że ty spożywasz rzeczy "probiotyczne" t.j. np. kefir, kapuste kiszoną itp, lactobacillus osiada ci się w układzie pokarmowym, potem pomaga w trawieniu glutein, laktozy i innych wyższych cukrów, przez co poprawia samopoczucie, poziom energii, alergie na laktoze i glukoze etc.
W chlebie na zakwasie działa to w inny sposób, bo bakterie giną w czasie pieczenia, ale podczas "rosnięcia" ciasta, lactobacillus wyjada większość glutenów, których "czyste" drożdże piekarskie nie ruszą.
scooby_brew
Posty: 157
Rejestracja: wt lut 03, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: Canton, MI USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: scooby_brew »

Southwestern Stuffed Peppers:

Potrzebujesz papryki Anaheim (New Mexico Chile albo Texas Hot Peppers), 1 puszka black beans, 2 puszki sosu enchilada (czerwonego), ugotowany ryż, ugotowana kura (tu są resztki kury pieczonej z poprzedniego dnia :) ) , rozdrobniony ser meksykański.
Obrazek

Paprykę oczyścij od środka i ugotuj w wodzie aby papryka była miękka.
Obrazek

Wymieszaj ryż, kurę, black beans, ser meksykański i sos enchilada i załaduj to w paprykę.
Obrazek

Potem zalej wszystko sosem enchilada, posyp serem meksykańskim i zagrzej w piekarniku.
Enjoy!
Obrazek
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: alohilani »

Bardzo pieknie napisane o chlebie.
Nigdy nie potrafilabym tak napisac, musze sie przyznac.
Piekny i zdrowy chlebek!
Moze uda mi sie kiedys choc podobny zrobic.

Na alkoholach sie nie znam, prawie nigdy nie pije. Mam slaba glowe, jak to sie popularnie mowi.
Pewnie po Mamie, co to zawsze mowila, ze w nogi mi weszlo. Mnie wchodzi w glowe bardzo szybko.
Musi byc naprawde jakas okazja. W Ameryce do drink'ow nie namawiaja tak jak w Polsce, chce sie to sie
pije, ostatnio na przyjeciu nawet nie skosztowlam.
Humus i pesto robie od czasu do czasu w miare czasu i mozliwosci.
Papryki jeszcze nie robilam. U mnie bylaby ona z pieczarkami, poniewaz mies nie jadam.

Milego dnia i spokojnej nocy, zalezy gdzie kto mieszka.
I
Alo ha :D
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: Reflex »

Swietnie Scooby, robi sie naprawde ciekawie. Nadziewana papryka wyglada smakowicie.
Jutro albo w sobote ide kupic slow cooker (nasz pierwszy) i wyczailem miejsce, gdzie mozna kupic dobra lopatke wieprzowa.
Tyle ze to jest az 15 funtow ($1.80 za funt) w Costco . Zrobie jak radziles, Rozczlonkuje do woreczkow i zamroze.

Aloha.
Charakterystyczny smak ciabatty pochodzi z dodatku oliwy do ciasta i startera biga, jednak maka chlebowa posiada wiecej protein i jest robione na drozdzach.
Jesli idzie o alkohol, zeby sie chcialo wypic przedewszystkim jest potrzebne mile towarzystwo i zwiazana z tym szampanska atmosfera. Dla slabych glow proponowalbym lekkie koktajle w niewielkich ilosciach, lub likiery jak amaretto ( migdalowy), czy egzotyczne i orzezwiajace mojito na rumie z mieta, lub kokosowy malibu i... przystojnego partnera. ;) Wszystkie z nich robie wlasnorecznie w moim skromnym domowym barku a o partnera musisz sie postarac sama. : )))) (Zart!)

Kubanskie Mojito ulubiony drink samego Hemingwaya
Obrazek

Zanane jest powiedzenie do kobiety: pij, pij, bedziesz latwiejsza...
i odpowiedz:
Pij, pij, ja bede latwa, tylko ty bedziesz do du...( niczego ).
Po czym nalewa sie do szkla i zgodnie pije sie:
- za zdrowie,
- do sufitu,
-osoba godna pije do dna,
za żony i kochanki – oby się nigdy nie spotkały !
i takie rozne...
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: alohilani »

:lol:

Mojito i nie tylko wyglada wspaniale! Zapewne tak samo smakuje.
Moze kiedys skosztuje. Barku nie mam, ale moge kupic mojito.
Z okazji swiat np. jednego drin'ka.

Robilam dzisiaj pesto, wiele razy przedtem robilam. Nie wyszlo mi takie jak powinno, poniewaz zamiast migdalow calych uzylam ... masla migdalowego, ktore przeciez jest to samo (zmielone migdaly). Czlowiek uczy sie zawsze na bledach, ale tylko swoich, cudze to nie to samo przeciez.

Pozostalo mi jeszcze napisanie Panu Sprawiedliwemu o tych wielkanocnych potrawach.
Ale to juz nie dzisiaj.

Milego dnia czy spokojnej nocy;)
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Domowe szalenstwa

Post autor: Reflex »

Barek pojecie umowne. Mozna sobie w domu cos takiego urzadzic, ja tak nazywam u siebie wneke w biblioteczce, gdzie trzymam alkohol. Kilka prostych barmanskich narzedzi do robienia drinkow.
Jak ktos lubi zaskoczyc gosci czyms oryginalnym, nie trzeba wiele miejsca czy skladnikow.

Obrazek
Recepture na Mojito podam pozniej, jest to orzezwiajacy koktail na gorace wieczoty lata, latwy do zrobienia, nie wymaga wiele skladnikow. Rum, syrop z cukru, sok z limonki, woda gazowana i liscie z miety.
Wypijesz jednego i zakochasz sie w nim. Jest jak urok kobiety, subtelny, uwodzicielski i tajemniczy ...
Zrozumiesz skad sie wzielo pojecie: czuc do kogos miętę. Ha ha...
ODPOWIEDZ