POCIAG OSOBOWY /CYC/

[zoskicyc]

Pomorzaku

pisze kilka zdan do ciebie czego przyczyna jest
male nieporozumienie wynikajace z pomieszania pojec

- forum – wiemy co to oznacza - znamy areopag grecki majacy swoje reguly
- hyde park londynski – tez wiemy – wolna trybuna pogladow i wypowiedzi

jesli zdamy sobie sprawe ztego co te slowa oznaczaja – ktore jednak wykluczaja
stosowanie zargonu browarskiego – wowczas powrocimy do sensu owych
slow na tej platformie dyskusyjnej ktora wyklucza pojecie „enklawe“ - bo
oznaczalo ono /tutaj/ cos w rodzaju „podforum dla wybrancow“ o jednej
i jedynie dopuszczalnej tematyce z tym ze moje zrozumienie wymienionych
pojec im przeczy bo ta praktyka tu stosowana byloby czyms w rodzaju cenzury
i dyskryminacji tych ktorych prawam jest pisanie wlasnych mysli -przekonan
pod warunkiem ze nie przekrocza linii ludzkiej przzwoitosci nie tylko w formie
okreslania autora – ale sugestii kim on moze byc – gorzej – kim on jest - wlasnie
te dwa elementy ktorych znaczenia niektorzy nie znaja jest powodem nieporozumien
prowadzacych do wszelkich odmian dasow-obrazania sie – ale co najgorsze – wyzwisk
w rodzaju „tego trolla - starca w zasranych gaciach nalezy wyrzucic“ badz tez -
„to jest nasze forum - polakow o amerykanskich zrodlach“ na ktorym „niemiec pluje nam w twarz(cyt aljosha)“ - nie nalezy tych zdan analizowac – bo kazdy starajacy sie myslec
doskonale zna ich podloze - ale dodam – jest to forma dyskryminacji...........

nie mam zamiaru tlumaczyc sie z tematyki moich zainteresowan – powiem tylko ze
sa to zjawiska zachodzace w swiecie w ktorym zyje i nie jestem z niego wyobcowany
co byc moze dla niektorych jest godne wysmiechu – bo sam niewiele czynic moge – ale
ale
mam prawo o tym sie wypowiedziec i nie rozumiem ze moze to wlasnie - a nie produkcja
bimbru – jest powodem dyskryminujacego mnie wysmiechu – stawiajac mnie na podestale
„poety-satyryka“ (cyt.)

nie dedykuje nikomi i niczego – bo jestem tylko gownem produkujacym same gowny ktory
„jest starcem bezzebnym stojacym nad grobem w zasranych gaciach i nie jest polakiem o amerykanskich zrodlach – ale pluje nam w twarz““ - to jest zdanie skladajace sie z trzech
cytatow ktore tutaj miejsca znalezc nie powinny...........
wiec
nie dedykuje
ale skrybnalem /tobie/ wczoraj wierszyk – bo zakladam ze jestes
jednym z niewielu ktory byc moze
jego sens zrozumie i po to bys nazwal mnie „poeta -satyrykiem“
czego - byc moze rezultatem bedzie ze inni powiedza o " bezzebnym
starcu stojacym nad grobem - nie polakau o amerykanskich zrodlach -
o mnie ktory chodzi w zasranych gaciach i pluje nam w twarz"

capito?
**************************************************

Wiersz nowoczesny nr3

„dlaczego
liscie pokrywaja nasze glowy
kiedysmy umarli
choc zywi jeszcze

dlaczego
ziemia czarna sie odkrywa
z usmiechem przjazni i ciepla
ktorego szukalismy
nie tam gdzie trzeba

dlaczego
stoimy na rozstajach drog
ktorych kierunkow nie znamy

falszywe drogowskazy
zawsze!
wskaza nam kierunek
ktorego nigdy nie poznamy“

3.08.2015
H.18 :24 do 18:37

ax vel CYC

[rekin oceanu]

dlaczego
stoimy na rozstajach drog
ktorych kierunkow nie znamy

falszywe drogowskazy
zawsze!
wskaza nam kierunek
ktorego nigdy nie poznamy“

Jakże poznanie w zdrowych zmysłach
Zdrowego sumienia
Któż może zaprzeczyć
Jego istnienia jako smak życia
Co odsłania Prawda

Jak zechcemy dotykać rękoma
I widzieć Poza naszym obrębem
Oczyma
Ciało nie przystosowane ani do oka
Ani do życia

Jeśli jest Przestrzeń nieskończona w przestrzeni
I jest przestrzeni nieskończona w materii.
A jeśli przy tak potężnej wiedzy nie do zdobycia
To czy nie wystawiamy naszą mikro wiedzę
Na kpinę szukając autorytetu
A przy tej okazji tamujemy innym
rozwój ducha

rekin

[zoskicyc]

zgadzam sie z tym!!!

CYC

[pomorzak]

szczerosc za szczerosc Cycu
tematy ktore poruszasz nikogo nie irytuja
forma w jaki sposob to robisz to juz inna sprawa
zapomnij o urazach i nie wypominaj innym co o tobie napisali
bo i ty potrafiles urazic wielu
ani ty nie jestes odpowiedzialny za polityke panstwa niemieckiego
tak samo jak i inni za polityke panstw w ktorych mieszkaja
ja osobiscie lubie kraj w ktorym mieszkam i nie widze powodu aby inni tez tak robili
ja jestem przekonany ze opcja zerowa, rozpoczecie od zera jest jedynym sposobem
aby uzdrowic bo wyjasnianie kto pierwszy a kto w reakcji i kto madry a kto glupi
nie prowadzi do niczego
jestes tak ciekawym czlowiekiem i nie wierze ze nie widzisz tego
jesli ktos potrafi pisac wiersze ktore potrafia zastanowic
to potrafi zauwazyc kiedy obraza innych
nie ty jeden to robiles
ja tez i to z premedytacja bo bylem wsciekly na ciebie za to jak pisales
uwazam ze wszyscy ktorzy tu pisza a zwlaszcza ci ktorzy pisza od lat
sa godni szacunku i sa ciekawymi ludzmi
mimo wielu roznic mamy bardzo wiele wspolnego i wspolnych pogladow
i tylko to cholerne prymitywne napierdalanie sie
niszczy wszystko

ja osobiscie mam juz dosc
nie winie nikogo
i jak tak dalej bedzie to koncze ta przygode
z uczuciem rozgoryczenia
ale dla wlasnego dobra

[rekin oceanu]

Jeśli tak
To spoina zdrowa co łączy uczłowieczenie
Ludzkie zdrowym sumieniu
Stwarza ludzką twarz atmosfery.
Już nie jest dla nich ważny sąd prawa.
Sumienie ich oskarża.
Jakże jak zauważyłeś co niektórzy mówią.
Ten człowiek nie ma sumienia jest pusty.
Tak też się wypowiadali pierwsi apostołowie.
Oprócz judasza.
Który zdradził.
Tak czysty człowiek ducha ma w sobie życie i osąd w którym nie może żyć.
Sumienie go zadręczy i zabije.
Tak nie wolno nam zapalczywość zwierząt chować w naszym sumieniu.
Zachowując siłę ducha jako osioł tak potępiany
Upartością dochodzi do celu.
rekin
Jako bądź zwinny jako żmija a czysty jako gołębica.
Jako do końca przykazania są pomocne
Ale mogą być szkodliwe
Gdy są sztywne.
Tak miękkość ducha wzajemnego wyrozumienia wznosi nas.
Jako dziesięć przykazania dane nam były do opamiętania.
Jezus Chrystus wprowadza nas do nowego świata nowej natury.
Jako Stary i nowy testament pną w jedno.
I piszą o jednym.
Sprowadzając do jednej zasady.
Takie proste.
A ten tylko pojmuje kto się oczyszcza
Czystym pragnieniem
Uczciwości.
Tak już nie człowiek pisze jego osobowość charakteru ale sam Bóg.
Tak Jezus mówi
To Duch Prawdy
Doprowadzi was do całej Prawdy.
Tak na oczyszczonym umyśle możemy wznosić swoje talenty.
Cechy głęboko zezwierzęconych zaślepia nas.
Nawet wielcy bandyci na westernach to zauważyli
Nienawiść cię zaślepia.
Wypala sumienie.
Zostawiając gorzką plamę
Oby nie obłęd.
rekin

[pomorzak]

Oby nie obłęd.[/b]
rekin

tego tez zycze

[rekin oceanu]

tego tez zycze

Ależ co i komu ?
Streść się
To powiedz mi jedno
Jaką psyche mają Amerykańscy żołnierze
Ci co wracają z wojny. jak Afganistan itd
To nie wyssałem z palca
Opisują to artykuły
Jakoż nie jest to tajemnica
Nie jest to obojętne widocznie
Komu to życzysz
Wyjaśni to jaśniej

rekin

[pomorzak]

Komu to życzysz
Wyjaśni to jaśniej

rekin

nam wszystkim a zwlaszcza sobie

[zoskicyc]

i jak tak dalej bedzie to koncze ta przygode
z uczuciem rozgoryczenia
ale dla wlasnego dobra
--------------------------------------------------------

to /twoje/ zdanie nie jest dobre dlatego
ze zawsze! isnieje mozliwosc zrozumienia
ktorego trzeba chciec - wiec licze na to
ze bedziemy potrafili /ty i ja/ znalezc
podloze do rozsadnej - acz kontrowersyjnej
wymiany pogladow nie naruszajac tego
co jest nasza i tylko nasza wlasnoscia

a bylo /mocno - i jest wciaz/ niezrozumiane
przez tych ktorych zainteresowania sa
diametralnie inne - ale - co nie moze byc powodem
by - nie tyle inne mysli - ale ich "wlasciciela"
ponizac

pozdrawiam

CYC

[rekin oceanu]

i jak tak dalej bedzie to koncze ta przygode
z uczuciem rozgoryczenia
ale dla wlasnego dobra

Prawda nie jest poglądem.
Możemy mieć jej poznanie.

Pogląd to punk widzenia
Danego odcinka wiedzy
Który nie jest adekwatny do całości.
Z różnych nacji zmysłowych.

Dlatego jesteśmy poróżnieni.
Próżnością byłoby łamać fakty nie do obalenia.
Z faktami ustanawiane wielokroć wielość zwracające się do życia
Tworząc procesy
Które nie możemy pojąć
Jako malutkie
A chcielibyście być traktowani jako mędrcy.

Jako sam Mesjasz mówi
Tylko Bóg Ojciec jest mądry.

Jeszcze robaczki nie pomyślicie
A stwórca nasz wie gdzie będzie wasze miejsce
A plany odległe
są jak mglą
Która rano jest
A gdy słońce wzejdzie ginie.
rekin