talk.polonia.net

Jeździec się stara, budiet kak za cara. Matołów konnica, Maryja i kłonica. Co go ubodło? On nie chce pod siodło. Dostępna kulbaka. Pochylonego Polaka. Moskwatykan w akcji kłusem z demokracji. Przyjmie słowo pana, baba osiodłana. Źrebaki na aukcji, kler ostoją nacji. Bezwolne rumaki, jeździec byle ja...

Agenci od góry montują struktury. Rozmowa smoleńska. Łupem Białorusi. To może być klęska. „Kaczor” słuchać musi. Szybko do pociągu. Antoni przejmuje. Będą na postronku. Komisja oszukuje. Szyfrant coś wie, ginie. Swojskie już struktury. Kraj siedzi na minie. Ruskiej agentury. Bo ludzie współczują. Na...

Pomorzaku twoja proza jest warta czytania.
Nie tylko ja czekam.
Robisz to dla rodaków.
Życzę zwycięstwa nad stresem i zdrowia.
almagus

Tak się martwiłem zdrowiem żony p. Pomorzaka, ale spełniło się, ja się dołączałem, więc może napisze, bo życzę im zdrowia, a wygrana budzi i we mnie nadzieję.
Z szacunkiem almagus

To się zmienia, bełkot jest dla pokolenia. Możesz usiąść w tramwaju. Ale brakuje torów. Izera* to baju, baju. Dołącz do ich pozorów. Nie kupujecie tramwajów. A można by na działkę. Obiecanki, cacanki bajów. Wybrałeś niewypałkę. Technika wchodzi na ołtarz. A nie schodzi z ołtarza. W ich zdobyczy się ...

a tobie się migdali.

Pod opatrznością z niewydolnością. Głupie wojo padnij , powstań. Małpą dla Oszczaka zostań. W toalecie jest kamerka. Kapelan za grzechem zerka. I przepyta przy spowiedzi. Na sexparty się potwierdzi. Na mszy my twojej obrony. W szeregu pułk ustawiony. Takie wojo nic nie kusi. Ulegną od Białorusi. Zzi...

Coście wybrali? Toż agent kanalii! Wybory agentury. Nienawiści i złego. Sądów przejąć struktury. Zera i smoleńskiego. System kasta uwali. Sędziów niezależności. Moskwatykan uchwali. Prawa, sprawiedliwości. Polska energetyka. Niechaj będzie zależna. Wójta smoleński wtyka. I miliardy im przyzna. Szant...

Złego człowieka też śmierć czeka, ale zwleka. Kto umierał nie raz. I sam odbierał życie. Ceni nader swój czas. Dłużej żyje się skrycie. Dowodem esesmani. Modlitewnych rąk. Co byli komunistami. Obozów, gułagów mąk. Ich boża sprawiedliwość. Z bogiem jest inkwizycja. Zabrać życie możliwość. Przemocowa ...

Gdy celem jest tylko zdrowie.
Na nic paplanie głowie.

Ale lepiej dodać trochę prozy, która od nas zależy czy jedynie dociera.

Przeczytałem wspomnienia i za wcześnie do cienia.

Zdrowia i pomyślności.

almagus

pompatycznie; dla całej ludzkości.