Chyba wiem jak się umiera.
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Jest nas dużo, będzie więcej, bieda ustąp, byle prędzej!
Urodzeni podobnie.
Naczelny wytwór Ziemi.
Przepych i życie skromnie.
Z nadzieją nawiedzeni.
To jedyne stracone.
Z matki niedożywionej.
I to ubogacone.
Na władzy objawionej.
Gdy życie kończy biedny.
Czy biedy przez to ubywa?
Ten żywot nadaremny.
Bo bieda nadal żywa.
2020-01-19 almagus
Nachapali ideologicznie, jak ksiądz na zbawienie.
Aż tak urosło, że rozumek się kołacze w zagarnianej przestrzeni!
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... niuka.html
https://www.youtube.com/watch?v=RoidjHh1W2w
Urodzeni podobnie.
Naczelny wytwór Ziemi.
Przepych i życie skromnie.
Z nadzieją nawiedzeni.
To jedyne stracone.
Z matki niedożywionej.
I to ubogacone.
Na władzy objawionej.
Gdy życie kończy biedny.
Czy biedy przez to ubywa?
Ten żywot nadaremny.
Bo bieda nadal żywa.
2020-01-19 almagus
Nachapali ideologicznie, jak ksiądz na zbawienie.
Aż tak urosło, że rozumek się kołacze w zagarnianej przestrzeni!
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... niuka.html
https://www.youtube.com/watch?v=RoidjHh1W2w
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Tu pożyjesz, a tam zbrodnia, zagrożony u nich co dnia.
Jak wiele przemian odmierzało czas?
Do powstania Ziemi.
Ile żywego ewolucji w nas?
Może jesteśmy stworzeni?
Ułomność prostego umysłu.
Dnia, nocy zagrożenia.
Na dobre i złe pomysłu.
Co jest do przewidzenia?
Przewidywalne jest moje.
Konieczne pokolenia.
Jednego z drugim boje.
Wygrana wszystko zmienia.
Więc powiedz na tym etapie.
Wiesz więcej niż przez tobą.
Ile się człek nachapie?
Nim świat i kraj z żałobą?
Bieda odchodzi z Bóg zapłać.
Najtaniej nagie kości.
I nie ma kto zapłakać.
Trwają imiona ludzkości.
2020-01-20 almagus
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ender.html
Bogiem wyjaśnia wszystko prostak.
U parafian wszystko tak.
Jak wiele przemian odmierzało czas?
Do powstania Ziemi.
Ile żywego ewolucji w nas?
Może jesteśmy stworzeni?
Ułomność prostego umysłu.
Dnia, nocy zagrożenia.
Na dobre i złe pomysłu.
Co jest do przewidzenia?
Przewidywalne jest moje.
Konieczne pokolenia.
Jednego z drugim boje.
Wygrana wszystko zmienia.
Więc powiedz na tym etapie.
Wiesz więcej niż przez tobą.
Ile się człek nachapie?
Nim świat i kraj z żałobą?
Bieda odchodzi z Bóg zapłać.
Najtaniej nagie kości.
I nie ma kto zapłakać.
Trwają imiona ludzkości.
2020-01-20 almagus
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ender.html
Bogiem wyjaśnia wszystko prostak.
U parafian wszystko tak.
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Koronawirus w moim ciele, pewnie zaginie w popiele.
Brak mi tchu, mam świadomość.
Tu powietrze jest za drzwiami.
Klatką ruszam, lecz znikomość.
Chyba wy wdychacie sami.
Idźcie sobie, bo tak duszno.
I za mało jest przestrzeni.
Ruszam też przeponą brzuszną.
Nie pomaga, tonę w ciemni.
---
A nas obeszło. Dlaczego on?
I w pamięć przeszło.
To jego zgon.
Wypomina życie lata.
Tyle przetrwał i wystarczy.
Wola pana tego świata.
On w koronie, on na tarczy.
2020-03-15 almagus
https://www.youtube.com/watch?v=TjR5Qeyf_QY
Brak mi tchu, mam świadomość.
Tu powietrze jest za drzwiami.
Klatką ruszam, lecz znikomość.
Chyba wy wdychacie sami.
Idźcie sobie, bo tak duszno.
I za mało jest przestrzeni.
Ruszam też przeponą brzuszną.
Nie pomaga, tonę w ciemni.
---
A nas obeszło. Dlaczego on?
I w pamięć przeszło.
To jego zgon.
Wypomina życie lata.
Tyle przetrwał i wystarczy.
Wola pana tego świata.
On w koronie, on na tarczy.
2020-03-15 almagus
https://www.youtube.com/watch?v=TjR5Qeyf_QY
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Nadziei brak.
Tutaj wraz ze mną leżą chorzy.
Nadzieja jak los na cienkiej linie.
Strach, do umierania nieskorzy.
Czy ja tu zaraz słabszy jedynie?
Pot znikł, snu czerń, dreszcz i nic otchłani.
Ból tnie, ach rwie, dobrych leków, ani, ani.
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Patrzę w okno, myśl mam do bani.
Tam gdzie ścichł dźwięk, gdzie życia znaki.
Tchu daj lekko i ból weź co rani.
Ból mój, ten ból, gdzie śpiew ciche ptaki?
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Ciebie brak!
Ciebie brak!
Wdech mój staje, no rusz, wnet rusz znów!
Ból mój, ten ból, gdzie są me ptaki, w ciszę więc mów!
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Ciebie brak!..
2020-03-15 almagus
https://www.youtube.com/watch?v=2a1jP97ylQU
https://www.youtube.com/watch?v=KKYFQAdDN4A
Tutaj wraz ze mną leżą chorzy.
Nadzieja jak los na cienkiej linie.
Strach, do umierania nieskorzy.
Czy ja tu zaraz słabszy jedynie?
Pot znikł, snu czerń, dreszcz i nic otchłani.
Ból tnie, ach rwie, dobrych leków, ani, ani.
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Patrzę w okno, myśl mam do bani.
Tam gdzie ścichł dźwięk, gdzie życia znaki.
Tchu daj lekko i ból weź co rani.
Ból mój, ten ból, gdzie śpiew ciche ptaki?
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Ciebie brak!
Ciebie brak!
Wdech mój staje, no rusz, wnet rusz znów!
Ból mój, ten ból, gdzie są me ptaki, w ciszę więc mów!
Silny atak, jak mnie z tym żyć, ciebie brak.
Nadziejo, gdy wirus rwie, ciebie brak.
Tlenu brak, mknie mi ciąg godzin, ciebie brak.
Gdy stop czynisz co sekundę - bardzo brak.
Ciebie brak!..
2020-03-15 almagus
https://www.youtube.com/watch?v=2a1jP97ylQU
https://www.youtube.com/watch?v=KKYFQAdDN4A
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Nocna zmora od ojca deerektora.!
Z koroną idę do was.
Z bratnią pomocą.
Nie bójcie się nas.
Strachy się skończą.
Z koroną idę do was.
Do moich ludzi.
Poddajcie się wraz.
Śmierć zrywy studzi.
Z koroną idę do was.
To wybawienie.
Woli pana czas.
Kto opuści ziemie.
Z koroną idę do was.
Do przestrzeni.
Krzyży choćby las.
Wy ziarno tej ziemi!
2014-03-05 almagus
Summoning Rhun
https://www.youtube.com/watch?v=Iwz0EOxsTw8
Z koroną idę do was.
Z bratnią pomocą.
Nie bójcie się nas.
Strachy się skończą.
Z koroną idę do was.
Do moich ludzi.
Poddajcie się wraz.
Śmierć zrywy studzi.
Z koroną idę do was.
To wybawienie.
Woli pana czas.
Kto opuści ziemie.
Z koroną idę do was.
Do przestrzeni.
Krzyży choćby las.
Wy ziarno tej ziemi!
2014-03-05 almagus
Summoning Rhun
https://www.youtube.com/watch?v=Iwz0EOxsTw8
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Nadziei brak.
Tutaj wraz ze mną leżą chorzy.
Nadzieja jak los na cienkiej linie.
Strach, do umierania nieskorzy.
Czy ja tu umrę słabszy jedynie?
Pot znikł, snu czerń, dreszcz i nic otchłani.
Ból tnie, ach rwie, dobrych leków, ani, ani.
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Patrzę w okno, myśl mam do bani.
Tam gdzie ścichł dźwięk, gdzie życia znaki.
Tchu daj lekko i ból weź co rani.
Ból mój, ten ból, gdzie śpiew ciche ptaki?
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Nadziei brak!
Nadziei brak!
Wdech mój staje, no rusz, wnet rusz znów!
Ból mój, ten ból, gdzie są me ptaki, w ciszę więc mów!
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Nadziei brak!..
2020-03-15 almagus
Spełnia się przewidywanie Brodacza!
https://www.youtube.com/watch?v=R-cBKjFl6Os
Tutaj wraz ze mną leżą chorzy.
Nadzieja jak los na cienkiej linie.
Strach, do umierania nieskorzy.
Czy ja tu umrę słabszy jedynie?
Pot znikł, snu czerń, dreszcz i nic otchłani.
Ból tnie, ach rwie, dobrych leków, ani, ani.
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Patrzę w okno, myśl mam do bani.
Tam gdzie ścichł dźwięk, gdzie życia znaki.
Tchu daj lekko i ból weź co rani.
Ból mój, ten ból, gdzie śpiew ciche ptaki?
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Nadziei brak!
Nadziei brak!
Wdech mój staje, no rusz, wnet rusz znów!
Ból mój, ten ból, gdzie są me ptaki, w ciszę więc mów!
Silny atak, Bóg jest nad nami, nadziei brak.
Bezsilny, życie jest tak trudne, nadziei brak.
Tlenu brak, dusi godzinami, nadziei brak.
Serce staje co sekundę - nadziei brak.
Nadziei brak!..
2020-03-15 almagus
Spełnia się przewidywanie Brodacza!
https://www.youtube.com/watch?v=R-cBKjFl6Os
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Wyrazy żalu i współczucia składam rodzinie, znajomym i koneserom muzyki !
Polak wpisany w wysoką kulturę.
Wybitny twórca muzyki.
Mam w pamięci Lacrimosę.
Która omiata pomniki.
Narodu metamorfozę.
Kiedyś była huraganem.
Przycichła jak to życie.
Teraz to głupota panem.
Polacy komu służycie?
Odchodzą ludzie twórczy.
Pazerność i przekupstwo.
Demokracja pokurczy.
I świątynne porubstwo.
Do żalu i płaczu.
Doszła jeszcze ta śmierć.
Na posadzie partaczu.
Z geotermalnym wierć.
2020-03-29 almagus
https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114 ... 6-lat.html
https://www.youtube.com/watch?v=Y1NU5kSKzy8
https://www.youtube.com/watch?v=vwImX18AS_E
Polak wpisany w wysoką kulturę.
Wybitny twórca muzyki.
Mam w pamięci Lacrimosę.
Która omiata pomniki.
Narodu metamorfozę.
Kiedyś była huraganem.
Przycichła jak to życie.
Teraz to głupota panem.
Polacy komu służycie?
Odchodzą ludzie twórczy.
Pazerność i przekupstwo.
Demokracja pokurczy.
I świątynne porubstwo.
Do żalu i płaczu.
Doszła jeszcze ta śmierć.
Na posadzie partaczu.
Z geotermalnym wierć.
2020-03-29 almagus
https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114 ... 6-lat.html
https://www.youtube.com/watch?v=Y1NU5kSKzy8
https://www.youtube.com/watch?v=vwImX18AS_E
-
- Posty: 5464
- Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Na stronie Hydre Parrk grasuje Niemiecki szpicel o pseudonimie Pomorzak.w polskim wydaniu
Niszczy z Polskie informacje.
Szumowski w opałach w realu 24
https://wrealu24.tv/film/szumowski-w-op ... sa-m-masny
https://wrealu24.tv/na-zywo/szumowski-w ... sa-m-masny
To tylko kropla w morzu co wiedzą Polacy.
Kamienie będą krzyczeć co nas krzywdzą.
rekin
Niszczy z Polskie informacje.
Szumowski w opałach w realu 24
https://wrealu24.tv/film/szumowski-w-op ... sa-m-masny
https://wrealu24.tv/na-zywo/szumowski-w ... sa-m-masny
To tylko kropla w morzu co wiedzą Polacy.
Kamienie będą krzyczeć co nas krzywdzą.
rekin
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Życie dalej! Dokonane, strzałką czasu rozpraszane.
Wydmuchał duszę do balonika.
Oddał ziemi ciało.
Niech na powietrzu pofika.
Gdyby się spacerowało.
Z balonikiem idzie wdowa.
Alejką pomiędzy ciernie.
Na piersiach balonik chowa.
Bo byłoby z nim mizernie.
Bo wiatr nie porwie duszy.
Z przebitego balonika.
A balonik coraz chudszy.
Duszy nie ma, albo znika.
2021-02-08 almagus
Był i ze mną, jak w rodzinie, teraz tylko żywy w kinie.
https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114 ... szych.html
Wydmuchał duszę do balonika.
Oddał ziemi ciało.
Niech na powietrzu pofika.
Gdyby się spacerowało.
Z balonikiem idzie wdowa.
Alejką pomiędzy ciernie.
Na piersiach balonik chowa.
Bo byłoby z nim mizernie.
Bo wiatr nie porwie duszy.
Z przebitego balonika.
A balonik coraz chudszy.
Duszy nie ma, albo znika.
2021-02-08 almagus
Był i ze mną, jak w rodzinie, teraz tylko żywy w kinie.
https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114 ... szych.html
Re: Chyba wiem jak się umiera.
Przemiń przemijanie, zapisane zostanie.
Biedny, wyedukowany,
Mówią, trochę stuknięty.
Oszukany i ściany.
Na nic jego patenty.
Bo nie miał pieniędzy.
Nie znalazł sponsora.
Poetą więc w nędzy.
Na wierszyki pora.
Obrazy zmian natury.
Takie niezawodne.
I te świątyń mury.
I to nieudolne.
Może zawiść zniszczy.
Dobry wynalazek.
Władza pośród zgliszczy.
Ognia dzieł obrazek.
Ale to dla siebie.
On jeszcze potrafi.
Niechaj się kolebie.
Nienawiść w parafii.
Ten wiek czuje tę stratę.
Taką za życie zapłatę.
Chałturnika kultury.
Opisy zaprzeczeniem natury.
Motylki, ptaszków ćwirek.
Po prostu poeta świrek!
2021-03-21 almagus
Adam Zagajewski nie żyje. Poeta i prozaik miał 75 lat (gazeta.pl)
*** (Spróbuj opiewać okaleczony świat) - Adam Zagajewski (poezja.org)
TYPE O NEGATIVE - ANGEL (Tears of Passion) - YouTube
Biedny, wyedukowany,
Mówią, trochę stuknięty.
Oszukany i ściany.
Na nic jego patenty.
Bo nie miał pieniędzy.
Nie znalazł sponsora.
Poetą więc w nędzy.
Na wierszyki pora.
Obrazy zmian natury.
Takie niezawodne.
I te świątyń mury.
I to nieudolne.
Może zawiść zniszczy.
Dobry wynalazek.
Władza pośród zgliszczy.
Ognia dzieł obrazek.
Ale to dla siebie.
On jeszcze potrafi.
Niechaj się kolebie.
Nienawiść w parafii.
Ten wiek czuje tę stratę.
Taką za życie zapłatę.
Chałturnika kultury.
Opisy zaprzeczeniem natury.
Motylki, ptaszków ćwirek.
Po prostu poeta świrek!
2021-03-21 almagus
Adam Zagajewski nie żyje. Poeta i prozaik miał 75 lat (gazeta.pl)
*** (Spróbuj opiewać okaleczony świat) - Adam Zagajewski (poezja.org)
TYPE O NEGATIVE - ANGEL (Tears of Passion) - YouTube