Ze wspomnien...

Widziałeś ostatnio ciekawy film albo byłeś na koncercie? Podziel się wrażeniami.
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Ze wspomnien...

Post autor: alohilani »

Moze ktos bedzie chcial posluchac.
Musze sie przyznac, ze pierwszy raz szukalam tych wspomnien.
Moja mloda znajoma kanadyjska Amerykanka dobrze zna te utwory, jej mama sluchala, dziadek jeszcze slucha.
A ja pamietam z Polski. Moja ciocia mialam jego plyte, moglam sluchac bez konca.

Pamietam, ze moja ulubiona byla piosenka "Walc lata".



A tu jest koncert z Olimpii, juz bardziej wspolczesny.
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Ze wspomnien...

Post autor: alohilani »

A to ktos pamieta, takie bylo popularne swego czasu...

sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Ze wspomnien...

Post autor: sprawiedliwy »

to są wspomnienia dinozaurów.
cudowne, beztroskie czasy, pełne euforii i nadzei.
Tego dzisiejsza młodzież nie ma. niestety.
Galwas
Posty: 1255
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:51 pm

Re: Ze wspomnien...

Post autor: Galwas »

Ja bym tam nie żałował dzisiejszej młodzieży.
Oni z pewnością mają swoją muzyką, której my ani nie znamy ani nie rozumiemy.
Sam pamiętam jak mi kiedyś było szkoda moich rodziców, którzy "pojęcia nie mieli o muzyce" i słuchali jakichś tam przedwojennych piosenek.
Ninel
Posty: 910
Rejestracja: czw cze 11, 2015 11:21 pm

Re: Ze wspomnien...

Post autor: Ninel »

A ja zawsze z moja Mama sluchalam Niemena. Matka kochala jego glos i piosenki ponad zycie. Ona juz nie zyje, a mnie milosc do Niemena,ktora zostalam zarazona nie minela do dzis....
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Ze wspomnien...

Post autor: zoskicyc »

Galwas pisze:Ja bym tam nie żałował dzisiejszej młodzieży.
Oni z pewnością mają swoją muzyką, której my ani nie znamy ani nie rozumiemy.
Sam pamiętam jak mi kiedyś było szkoda moich rodziców, którzy "pojęcia nie mieli o muzyce" i słuchali jakichś tam przedwojennych piosenek.
---------------------------------------------

JWP
ya mam prawie codzienny kontakt z mlodemi ludzmi
cenie to zdrowe poniekad pokolenie ale yest mi zal
bo nie wiedza co ich dzieki global-euro-merklizmowi czeka
oficyalnie /juz/ przyznaja ze ich renty beda mocno
zanizone - ze z nich wyzyc nie mozna bedzie - wiec niech sie
szybko w "rister rente" wezmy - a to yest panstwowe oszustwo - bo
na tym traca/ ubezpieczaya - a ta im ulamek tegoda co wyplacili
/zostalo wyliczone przez ubezpieczalnie/ - sa doskonale
wyliczenia prze instytuty finasowe rownie panstwowe/

zatem
ucieczka mlodych sa party i eventy - nie myslec o przyszlosci
uciekac - uciekac - co bedzie to bedzie - z dnia na dzien - trzeba
jeszcze sie cieszyc - to yest tak kiedy skazaniec prosi o ostaniego
papierosa - nie yest gut wcale
alkoholizm posrod mlodziezy nie yest wybrykiem lecz ucieczka
reakcyja na rzeczywistosc - nie kazdy moze zostac bankierem
na gornem poietrze koncernu - w tym rzecz

ich muzyka jest hardrock - co jest wyrazem pewnego protestu
slodkie songi dziewic /HR1/ sa wyrazem glupoty gluchach
i slepych - mydleniem oczu - rozowa wata ze swiat yest sliczny
baby-baby-baby - litosciwe piosneczki o "milosci" wyrazayace sie
zduupczeniem w celu zadoscuczynienia chuci (na poczatku byla chuc
stanislaw przybyszewski - capito?)

nie oszukujmy sie
im bedzie o wiele gorzey
merklizm gora
ale do margot honecker
pojsc nie chce
falszywy socyalizm
nic wiecey

CYC
ODPOWIEDZ