Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Pieniądze szczęścia nie dają. Ale szczęście nie daje pieniędzy...
magdalenam

Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: magdalenam »

Witam! Mam na imie Magdalena,mieszkam w Szczecinie i pisze z prosba o pomoc do ludzi z WIELKIMI serduszkami.
Mam 31 lat,od 6 lat staramy sie z mezem o dziecko,niestety po wszystkich badaniach okazalo sie ze naturalne poczecie jest niemozliwe,a w naszym kraju NFZ nie refunduje takich zabiegow jak in-vitro.Nas zwyczajnie nie jest na to stac,poniewaz od 7lat splacamy kredyt zaciagniety na zakup mieszkania(wtedy jeszcze nie wiedzielismy o naszym problemie)i Bank nie udzieli nam kolejnego kredytu a obecny konczy sie w 2030roku(wtedy bedzie juz za pozno na rodzicielstwo). Nie mam pojecia co robic, po raz pierwszy postanowilam napisac o swoim problemie proszac o pomoc i to napewno bedzie ostatni raz. Wierze sa ludzie mogacy nam pomoc, za okazana pomoc moge wszystko udokumentowac. Pragniemy z mezem tylko normalnie zyc i ofiarowac swoja milosc malutkiej istotce, niby nieduzo a jednak cos nieosiagalnego dla nas. Z miesiaca na miesiac jestesmy starsi a ja nie potrafie juz sobie poradzic z naszym nieszczesciem. Jezeli jest nam ktos w stanie ofiarowc jakas pomoc finansowa (abysmy mogli cieszyc sie w pelni zyciem)podaje moj email i nr konta. Nr konta to: Bank BPH 84 1060 0076 0000 3040 0143 7956 moj mail magdalenam79@hotmail.com Z gory dziekujemy za okazana pomoc, jezeli sie wszystko ulozy zaprosimy do siebie osobe o tym WIELKIM serduszku aby mogla zobaczyc nasze szczescie i cieszyc sie naszym szczesciem.
Magdalena.
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: godzilla »

a mysleliscie o adopcji?

to ciekawy temat i aktualny, jako ze wyciagnieto go w trakcie kampanii wyborczej...
ja nie jestem przeciwnikiem stosowania samej metody ale jestem przeciwnikiem finansowania tego typu zabiegow przez panstwo... pomyslcie ile dzieciakow wegetuje w domach dziecka i ile z nich stanie na skraju przepasci po ukonczeniu osiemnastu lat.... bez rodziny, pieniedzy, pracy, mieszkania i... przyszlosci...
ile z nich sie stoczy i skonczy jako narkomani, bezdomni czy samobojcy?

a Wy moglibyscie jednemu czy dwojgu z nich uratowac przyszlosc...

nie namawiam do niczego ale radze pomyslec tez o szczesciu innych istot ludzkich...
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: alohilani »

Godzilla, wyjales mi te slowa z ust, jak to sie mowilo po polsku kiedys w naszych stronach...

To piekne ofiarowac dom oraz milosc potrzebujacemu tego dziecku. Takich dzieci w domu dziecka w Polsce zapewne nie brakuje, a za okazana im milosc odplaca jeszcze wieksza oraz dadza opieka na starosc.

Istnieja rowniez inne mozliwosci, a jakie to mozna sie domyslec, poprosic kogos o pomoc w taki czy inny sposob - matka zastepcza na przyklad.

I bedzie to naturalnie, bez zadnego "grzechu", choc co do tego to podchodze z rezerwa i nie traktuje jako grzech, ale przy okazji poczecia invitro odrzuca sie kilka zaplodnionych juz zyc ludzkich, aby to jedno czy dwa mogly istniec (czesto ciaza mnoga). To jednak indywidualna sprawa kazdego czlowieka, nie moja.

Czesto goszcze na blogu polskiej rodziny w US, ktora wychowuje adoptowane z wielkim trudem trzyosobowe rodzenstwo trudnych dzieci urodzonych w patologicznej i niepolskiej rodzinie. Te dzieci znalazly wspanialych i kochajacych rodzicow oraz niespotykane rodzinne cieplo. A zapewne stac bylo ich nowych rodzicow na invitro... Woleli oni jednak pomoc tym dzieciom, ktore sa juz na swiecie.

A z wlasnymi dziecmi to tez roznie bywa. Jedno moze byc jak wg przyslowia ksiedzem, a drugie kryminalista pomimo tego, ze i jednemu i drugiemu rodzice dali takie samo wychowanie.

Jestem zdecydowanie za adopcja, jesli nie moze sie miec wlasnych dzieci.
Te adoptowane nie sa gorsze, moga byc jeszcze lepsze.

Z tego co sie orientuje, to w Polsce w dalszym ciagu z wielka rezerwa podchodzi sie do adopcji, natomiast np. w US to bardzo popularne, choc latami czeka sie na adopcje z powodu skomplikowanego systemu, ktory tej kwestii dotyczy.

Co do finansowania invitro mam takie samo zdanie jaki Godzilla.
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: nikita »

...a ile pieniedzy kosztuje taki zabieg in vitro?...
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: godzilla »

xyz pisze:Co do finansowania invitro mam takie samo zdanie jaki Godzilla.
xyz na prezydenta!!!
albo na prezydentke(?) ten polski jezyk jest taki sztywny miejscami... w niemieckim jest np. Präsidentin...
magdalenam

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: magdalenam »

Witam, nie jest to latwa decyzja co do adopcji, zrozumcie nas. Koszt zabiegu to 11-12 tys.zl. co jest dla nas zupelnie nie osiagalne.
marycha
Posty: 751
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 3:51 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: marycha »

magdalenam pisze:Witam, nie jest to latwa decyzja co do adopcji, zrozumcie nas. Koszt zabiegu to 11-12
tys.zl. co jest dla nas zupelnie nie osiagalne.

Staram sie zrozumiec ale uwazam, ze jesli kobieta dojrzala do macierzynstwa to nie ma to znaczenia czy jest sie matka biologiczna czy nie. Jest sie matka dziecka. Nie zrozum mnie zle, niczego nie sugeruje ale odwiedz chociaz raz dom dziecka to sie przekonasz, ze dla kazdego malucha ktory Ciebie zobaczy jestes matka i przyszlas wreszcie po niego. Kto choc raz odwiedzil takie miejsce nigdy nie zapomni spojrzen dzieci czekajacych na mame.
Nie jestem przeciwko metodzie in vitro i nie jestem za, poniewaz jest tyle sierot czekajacych na normalna rodzine, ze lepiej poprawic ich egzystencje niz doplacac do in vitro. Decyzja oczywiscie nalezy do Ciebie i zycze powodzenia.
marycha
Posty: 751
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 3:51 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: marycha »

godzilla pisze:a mysleliscie o adopcji?

to ciekawy temat i aktualny, jako ze wyciagnieto go w trakcie kampanii wyborczej...
ja nie jestem przeciwnikiem stosowania samej metody ale jestem przeciwnikiem finansowania tego typu zabiegow przez panstwo... pomyslcie ile dzieciakow wegetuje w domach dziecka i ile z nich stanie na skraju przepasci po ukonczeniu osiemnastu lat.... bez rodziny, pieniedzy, pracy, mieszkania i... przyszlosci...
ile z nich sie stoczy i skonczy jako narkomani, bezdomni czy samobojcy?

a Wy moglibyscie jednemu czy dwojgu z nich uratowac przyszlosc...

nie namawiam do niczego ale radze pomyslec tez o szczesciu innych istot ludzkich...
Godzill, korzystam z okazji zeby Ci nawtykac bo moze drugiej okazji nie bedzie. Wiem, ze nie lubisz marychy /ja tez nie/, wiem ze lata Ci kolo d... co ktos o Tobie mysli ale Ci powiem...nie mylilam sie.
Grozny ryczacy niedzwiedz o golebim sercu. Mozesz sobie ryczec, przeklinac czasem jestes bardzo niegrzeczny, moze czasem dowalisz w morde ale wiem, ze jestes bardzo cieply i wrazliwy choc probujesz to ukryc pod maska arogancji. Walisz w morde ale potrafisz zaplakac. Moze zaraz tez mi dowalisz kamolem ale ja nic sobie z tego nie robie. Wzruszylam sie tym co napisales powyzej.
Nie rozumiem dlaczego nie lubicie sie z Reflexem mimo, ze jestescie podobni widocznie macie sklonnosci do tych samych chorob jak twierdza lekarze. Reflex jest bardzo cieplym i dobrym czlowiekiem, wyrastaja mu rogi jak dyskutuje o polityce i mieknie jak mowi o zwierzakach i dzieciach. Na wszelki wypadek nie bede zagladala tutaj pare dni bo moge oberwac. Pozdrawiam
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: godzilla »

magdalenam pisze:Witam, nie jest to latwa decyzja co do adopcji, zrozumcie nas. Koszt zabiegu to 11-12 tys.zl. co jest dla nas zupelnie nie osiagalne.
adopcja rowniez raczej nie wchodzi w gre jesli taka suma przerasta Wasze mozliwosci... metoda in vitro rowniez nie jest w 100% pewna i efekty czasem sa osiagalne duzo pozniej niz sie mysli i cena koncowa moze byc tez wielokrotnoscia tego co sie zakladalo na poczatku...
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Poszukuje ludzi o WIELKIM serduszku!

Post autor: nikita »

...nie uszlo mojej uwadze, ze temat powyzszy poruszany jest na stronie "portfel i finanse" W tym zwiazku zastanawiajaca uwazam troske wobec braku 12 tysiecy zlotych na zabieg prowadzacy do urodzenia dziecka - wobec beztroski dotyczacej wielokrotnosci tej sumy, ktora kosztuje 20-to letni okres wychowania dziecka na samodzielnego czlowieka...
ODPOWIEDZ