oby jak najpredzej... kolega Zapata robi sie nudny...Andrzej L pisze:Wkrótce wszystkich pan wsadzi w tą rubryczkę.
Praca w usa
Re: Praca w usa
Re: Praca w usa
[quote="Andrzej L
Widzę że do manipulacji nie chce się pan przyznać i za karę wsadził mnie pan do wrogów. Wkrótce wszystkich pan wsadzi w tą rubryczkę.
[/quote]
TYZ sie jest czym przyejmowac.
Jak sie Andrzej czujesz po/ w czasie terapii ? ...to jest wazniejsze niz jakas tam Zapata i jego/jej manie wielkosci.
Pozdrowienia
E.
Widzę że do manipulacji nie chce się pan przyznać i za karę wsadził mnie pan do wrogów. Wkrótce wszystkich pan wsadzi w tą rubryczkę.
[/quote]
TYZ sie jest czym przyejmowac.
Jak sie Andrzej czujesz po/ w czasie terapii ? ...to jest wazniejsze niz jakas tam Zapata i jego/jej manie wielkosci.
Pozdrowienia
E.
Re: Praca w usa
Czuję się całkiem nieźle. Jutro, tzn 6.07 mam ostatnią radiację płuca. Może wróci mi apetyt i waga z której zjechałem około 6 kg. Za tydzień będą mi robili MRI scan głowy aby zobaczyc czy coś tam jeszcze jest .
Nastepnie co miesiąc MRI az do kwietnia 2014.
Widzę panie Zapata, że osobistą kulture to reprezentuje pan bardzo wysoką odzywając sie tymi słowy do kobiety,używając do tego słów poety.
Jeśli jest pan nowicjuszem na tym forum (ja podejrzewam że nie) to powiem panu że nowonabyty pański przyjaciel pan Reflex kilkanaście lat temu nieznaną sobie kobiete bez żadnej przyczyny nazwał na tym forum dziwką (bitch). I tak mu zostało. Jak widzę pan, jak i on, też nie ma żony ani dzieci. Żonaty człowiek szanujacy swoja kobietę nieskierowałby do innej kobiety takie słowa.
Nastepnie co miesiąc MRI az do kwietnia 2014.
Widzę panie Zapata, że osobistą kulture to reprezentuje pan bardzo wysoką odzywając sie tymi słowy do kobiety,używając do tego słów poety.
Jeśli jest pan nowicjuszem na tym forum (ja podejrzewam że nie) to powiem panu że nowonabyty pański przyjaciel pan Reflex kilkanaście lat temu nieznaną sobie kobiete bez żadnej przyczyny nazwał na tym forum dziwką (bitch). I tak mu zostało. Jak widzę pan, jak i on, też nie ma żony ani dzieci. Żonaty człowiek szanujacy swoja kobietę nieskierowałby do innej kobiety takie słowa.