Strona 3 z 3

Majówka

: pt lut 25, 2011 3:35 am
autor: JOZEF1949
Majówka

Słyszę pieśni z daleka,
Każda zwrotka urzeka,
Swoją treścią i pięknem ,miłością

To majowe śpiewanie,
I Maryi kochanie,
Jest człowieka właściwą radością.

Przy kapliczkach podróżnych,
W głosach męskich i różnych,
Pieśń litanii zanoszą gorącą.

Ta modlitwa głęboka,
Tu tej ziemi opoka,
Jest orężem,bo z serca płynąca.

Tu w modlitwie śpiewanej,
Własnej z serca szeptanej,
Niosą prośby swe żale i smutki.

Tu się lud z Nią raduje,
Wdzięczny,że mu Króluje,
Z wiarą,że krzyż tej Ziemi jest krótki.

Już się kończy litania,
I ostatnie śpiewania,
Pożegnają Maryję pieśniami.

Pieśnia spłynie w wyżynie,
I zawiśnie w dolinie,
I osuszy Twarz Pani ze łzami.

Józef Bieniecki

Łętownia-Łysa Góra

Tatry-Korona Tatr

: sob lut 26, 2011 6:32 am
autor: JOZEF1949
Tatry-Korona Tatr

Stoją wryte jak skała,
Pomnik Tater i chwała,
Wyrzeżbione przez Boga Artystę.

Z każdej strony gdy patrzysz,
Inne cudo zobaczysz,
Pierwsze zawsze w tym dziele i czyste.

Z wielu ścian zawieszona,
Wisi Tater Korona,
Dumna,wzrokiem ogarnia pół świata.

Z miejscem zawsze złączona,
Z wielu pereł rzeżbiona,
Każdy do niej,nie ona to wzlata.

Wiele szczytów perełek,
Wziętych z nieba światełek,
Małe świecą, uroku dodają.

Ona jedna korona,
Jednym blaskiem złączona,
Pozostałe się tylko kłaniają.

Stwórca dał jej urodę,
Niby skałę,przyrodę,
Proste bryły,lecz zawsze urzeka.

Ręką Mistrza ciosana,
W piękno nieba wpisana,
Ckliwie wzrusza uczucia człowieka.

Józef Bieniecki

Łętownia-Łysa Góra

Tatry-Korona Tatr

: sob lut 26, 2011 6:33 am
autor: JOZEF1949
Tatry-Korona Tatr

Stoją wryte jak skała,
Pomnik Tater i chwała,
Wyrzeżbione przez Boga Artystę.

Z każdej strony gdy patrzysz,
Inne cudo zobaczysz,
Pierwsze zawsze w tym dziele i czyste.

Z wielu ścian zawieszona,
Wisi Tater Korona,
Dumna,wzrokiem ogarnia pół świata.

Z miejscem zawsze złączona,
Z wielu pereł rzeżbiona,
Każdy do niej,nie ona to wzlata.

Wiele szczytów perełek,
Wziętych z nieba światełek,
Małe świecą, uroku dodają.

Ona jedna korona,
Jednym blaskiem złączona,
Pozostałe się tylko kłaniają.

Stwórca dał jej urodę,
Niby skałę,przyrodę,
Proste bryły,lecz zawsze urzeka.

Ręką Mistrza ciosana,
W piękno nieba wpisana,
Ckliwie wzrusza uczucia człowieka.

Józef Bieniecki

Łętownia-Łysa Góra

Pławią się-malowane

: sob lut 26, 2011 6:37 am
autor: JOZEF1949
Pławią się -malowane.

Gdy księżyc wzejdzie pogodną nocą,
A srebrna poświata kryje,
Ołowiem ciemne,w srebrnych obrysach,
Drżą całe,duch gór w nich żyje.
W zmarszczonej wodzie gwiazdki na fali,
Wyrywa góry z bezruchu,
Wszystko się dzieje w podwodnej dali,
Olbrzymy w głębin posłuchu.

W dalekim pięknie majestat ciszy,
Rozmowę serca z przyrodą słyszysz,
Usypia świata miraże.

Boskiego Mistrza dłuto rzeżbiło,
A pędzel wskrzesił potoki,
Lustro jeziora tu powieliło,
Wszech malowideł uroki.

Wplątany w ciszę, w dal gdzieś odpływam,
Wiszę w bezkresie świat a.
Z pierwszym promienie m słońca przybywam,
Nowym mnie pięknie omiata.

Złotą już lampę w ni ebie zawiesił,
Bym Stwórcy dzieł em się cieszył.
I umiał Boga podz iwiać w dziele,
Myślą obłudną nie grzeszył.

Józef Bieniecki