Zaduma losu i stres etosu.
Re: Zaduma losu i stres etosu.
W stanie chwiejnym co się stanie?
W odpowiedzi dołowanie!
Przejmowanie sądów i samorządów.
Uzależnianie od Rosji państwa.
Niszczenie liberalnych poglądów.
Korupcja, posady dla draństwa.
Ze wspomaganiem moralnego upadku.
W nienawiści w miłości bożej.
Nachapać się i pana w zadku.
Wyborów z hasłem im będzie gorzej.
„Suwerennych” państw Unia.
Z niejednolitym prawem.
Władza każdego ma za durnia.
Wyroki wydaje niebawem.
Byli Polacy, wystarczą poddani.
W rosyjskich mackach do szczęki.
Oporni w gułagach i pogrzebani.
Zeznania zyskane przez męki.
A kto to nam tak sprzyja?
Kto aktualnie zmienia?
Wyborcy i Radio z Ryja.
W dodatku płaska jest Ziemia.
2022-04-21 almagus
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... y-niz.html
W odpowiedzi dołowanie!
Przejmowanie sądów i samorządów.
Uzależnianie od Rosji państwa.
Niszczenie liberalnych poglądów.
Korupcja, posady dla draństwa.
Ze wspomaganiem moralnego upadku.
W nienawiści w miłości bożej.
Nachapać się i pana w zadku.
Wyborów z hasłem im będzie gorzej.
„Suwerennych” państw Unia.
Z niejednolitym prawem.
Władza każdego ma za durnia.
Wyroki wydaje niebawem.
Byli Polacy, wystarczą poddani.
W rosyjskich mackach do szczęki.
Oporni w gułagach i pogrzebani.
Zeznania zyskane przez męki.
A kto to nam tak sprzyja?
Kto aktualnie zmienia?
Wyborcy i Radio z Ryja.
W dodatku płaska jest Ziemia.
2022-04-21 almagus
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... y-niz.html
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Rosja tradycyjnie chce granicy z Niemcami.
Niewielu Niemców chce skrycie.
Taki Moskwatykan z pozyskanym, po obaleniu ustaleń Konferencji Poczdamskiej z pomocą PiS.
„Zakamuflowana opcja niemiecka”, tak nazwała opcja sowiecka.
Spójrz za siebie. Spójrz przed siebie.
Rozejrzyj się dookoła.
Zawsze życie jest w potrzebie.
Martwa zmienność podoła.
Postrzegasz swą zależność.
Na ile jesteś wolny?
Kąt twój ma niepodległość.
Na ile byt spokojny?
Knują, a nie dostrzegasz.
I nagle zagrożony.
Z gołymi rękoma przegrasz.
Obronę dzieci i żony.
Do broni roztrwonione.
Populiści, złodzieje.
Opatrznie rozmodlone.
I wiara nie rdzewieje.
Sąsiadów brak sympatii.
Razem można podołać.
Partyjni i przy partii.
Nachapać za Bóg zapłać.
Chwała co giną, chwała.
Dajcie nam więcej broni!
I Ameryka dała.
I rozważają oni.
2022-04-22 almagus
Niewielu Niemców chce skrycie.
Taki Moskwatykan z pozyskanym, po obaleniu ustaleń Konferencji Poczdamskiej z pomocą PiS.
„Zakamuflowana opcja niemiecka”, tak nazwała opcja sowiecka.
Spójrz za siebie. Spójrz przed siebie.
Rozejrzyj się dookoła.
Zawsze życie jest w potrzebie.
Martwa zmienność podoła.
Postrzegasz swą zależność.
Na ile jesteś wolny?
Kąt twój ma niepodległość.
Na ile byt spokojny?
Knują, a nie dostrzegasz.
I nagle zagrożony.
Z gołymi rękoma przegrasz.
Obronę dzieci i żony.
Do broni roztrwonione.
Populiści, złodzieje.
Opatrznie rozmodlone.
I wiara nie rdzewieje.
Sąsiadów brak sympatii.
Razem można podołać.
Partyjni i przy partii.
Nachapać za Bóg zapłać.
Chwała co giną, chwała.
Dajcie nam więcej broni!
I Ameryka dała.
I rozważają oni.
2022-04-22 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Świr jadierny na ziemlu pazerny.
Sałdaty na trofiejne, dieti ubit’, tak dzielne.
Wiosna odorem w piwnicę.
Ropieją poranieni.
Ze strzałem w potylicę.
Grzebani płytko w ziemi.
Jak gruby strop nad nami?
Wypalone gruzu ściany?
Rosjanie kruszą bombami.
Morduje nieprzejednany.
Obłuda przyszła z „pomocą”.
Obłęd na Dżyngis - Chana.
Ukrainę jednoczą.
Tnie morda zakazana.
Ziemniaki, rower i trup.
Upolowany „faszysta”.
Zabity dzieciak i łup.
Wyczyszczą z nich do czysta.
Ościenne pomocne kraje.
Ale rządy wspierane.
Ruski im w łapę daje.
Wszystko partii oddane.
Pod krzyżem, pod tym znakiem.
Tańczą. "Belzebub" wiedzie.
W zbiorowych nagie całkiem.
Gwałcić już ich nie będzie.
Mężczyźni wołają broni.
Sława Ukrainie. Sława.
Wyginą raczej oni.
W obronie Europy sprawa.
2022-04-23 almagus
Sałdaty na trofiejne, dieti ubit’, tak dzielne.
Wiosna odorem w piwnicę.
Ropieją poranieni.
Ze strzałem w potylicę.
Grzebani płytko w ziemi.
Jak gruby strop nad nami?
Wypalone gruzu ściany?
Rosjanie kruszą bombami.
Morduje nieprzejednany.
Obłuda przyszła z „pomocą”.
Obłęd na Dżyngis - Chana.
Ukrainę jednoczą.
Tnie morda zakazana.
Ziemniaki, rower i trup.
Upolowany „faszysta”.
Zabity dzieciak i łup.
Wyczyszczą z nich do czysta.
Ościenne pomocne kraje.
Ale rządy wspierane.
Ruski im w łapę daje.
Wszystko partii oddane.
Pod krzyżem, pod tym znakiem.
Tańczą. "Belzebub" wiedzie.
W zbiorowych nagie całkiem.
Gwałcić już ich nie będzie.
Mężczyźni wołają broni.
Sława Ukrainie. Sława.
Wyginą raczej oni.
W obronie Europy sprawa.
2022-04-23 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Oprycznina Putina.
Czarownica rzekł klecha.
Nic u niej pańskiego chleba.
Warzona pokrzyw micha.
Męki, w ogień, do nieba.
Innych wierzeń poganie.
Z posługą żyj u pana.
Też ogniem nawracanie.
Płoną jakby polana.
Nienawiść z bożej miłości.
Faszystowscy nadludzie.
Popioły oraz kości.
Praca w głodzie i brudzie.
Berliński bunkier gada.
Zniszczony, zasypany.
Moskwatykanu rada.
I kraj jest najechany.
Granicy chcą z Niemcami.
Korytarz przez Suwałki.
Bandyci najeźdźcami.
Procesja idzie do walki.
Nazywa faszystami.
Wysyłane w gułagi.
Dzieci razem z matkami.
Ojciec w zbiorowej nagi.
Za posiadanie sedesu.
Takiej zachodniej marki.
Mord, złodziejstwo bez kresu.
Na krwawych rękach zegarki.
2022-04-24 almagus
Czarownica rzekł klecha.
Nic u niej pańskiego chleba.
Warzona pokrzyw micha.
Męki, w ogień, do nieba.
Innych wierzeń poganie.
Z posługą żyj u pana.
Też ogniem nawracanie.
Płoną jakby polana.
Nienawiść z bożej miłości.
Faszystowscy nadludzie.
Popioły oraz kości.
Praca w głodzie i brudzie.
Berliński bunkier gada.
Zniszczony, zasypany.
Moskwatykanu rada.
I kraj jest najechany.
Granicy chcą z Niemcami.
Korytarz przez Suwałki.
Bandyci najeźdźcami.
Procesja idzie do walki.
Nazywa faszystami.
Wysyłane w gułagi.
Dzieci razem z matkami.
Ojciec w zbiorowej nagi.
Za posiadanie sedesu.
Takiej zachodniej marki.
Mord, złodziejstwo bez kresu.
Na krwawych rękach zegarki.
2022-04-24 almagus
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Zaduma losu i stres etosu.
O!!! Czerwone Wierchy z ciekawej strony.
Re: Zaduma losu i stres etosu.
I z poziomu!
Co przed tobą, co za tobą?
Czas na życie jest nagrodą.
Po drugiej stronie toni.
W skąpym odblasku Księżyca.
Mroczna budowla płoni.
Światłem sypialni dziedzica.
Może zostało w osadzie.
Dzienno-nocnej zmienności.
Pałac spłonął w zagładzie.
Rabunku wojennej podłości.
Bardziej mroczne ruiny.
Pójdź w myśli w stronę toni.
To będą odwiedziny.
W czas kaplicy dzwon dzwoni.
Mgła jak suknia sylwetki.
Woda niesie ćwierkanie.
Grunt ciągnie taki lepki.
Nic się tobie nie stanie.
Co odeszło chce zemsty?
Poczuła wrażliwa dusza.
Przypadek taki częsty.
Przeszłe żywe przymusza.
2022-04-24 almagus
Tak wielka tragedia wśród ogromu, Putin przyszedł do domu!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... wsrod.html
Co przed tobą, co za tobą?
Czas na życie jest nagrodą.
Po drugiej stronie toni.
W skąpym odblasku Księżyca.
Mroczna budowla płoni.
Światłem sypialni dziedzica.
Może zostało w osadzie.
Dzienno-nocnej zmienności.
Pałac spłonął w zagładzie.
Rabunku wojennej podłości.
Bardziej mroczne ruiny.
Pójdź w myśli w stronę toni.
To będą odwiedziny.
W czas kaplicy dzwon dzwoni.
Mgła jak suknia sylwetki.
Woda niesie ćwierkanie.
Grunt ciągnie taki lepki.
Nic się tobie nie stanie.
Co odeszło chce zemsty?
Poczuła wrażliwa dusza.
Przypadek taki częsty.
Przeszłe żywe przymusza.
2022-04-24 almagus
Tak wielka tragedia wśród ogromu, Putin przyszedł do domu!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... wsrod.html
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Historycznie, polskojęzycznie.
Nie mamy helikopterów.
W świątynię opatrzności.
W bogobojnych pozerów.
W agentów w Solidarności.
Po co nam te Abramsy?
Pieniędzy drukowanie?
Zziobranie oraz slumsy?
Nam samorozbieranie!
Przecież broń nie posłuży.
Już dba o to parafia.
Kraj się bardziej zadłuży.
Moskwatykan jak mafia.
Wybierzcie Rodziny Maryja.
Latają jak F-16.
Moskwatykan im sprzyja.
I ulegajcie „kaście”!
Rosyjskojęzyczna szkoła.
Pobożnie pochylona.
Edukacji podoła.
Za modlitwę zbawiona.
Oni na nich tyle mają, że tak tańczą jak im grają!
2022-05-03 almagus
Takoje sumienie na nieswoje ziemie.
Rosjan poczucie winy.
Kogo wyście wybrali?
Mordercę Ukrainy.
U siebie rządy kanalii.
Możecie zmienić wszystko.
Z demokracją zachodu.
Nadęte zginie panisko.
Z nim bandyci do grobu!
Im przecież ciągle mało.
Was również posprzątają.
Dziecko co zapłakało.
Rodziców gdy zabijają.
Trofiejne to zdobyczne.
Gruzy kryją tyranię.
Partii przykłady liczne.
Ruski ma taką manię.
2022-05-02 almagus
Moskwatykan ma pragnienie waszej krwi i wasze ziemie.
Domysłów jest zbyt wiele.
Skąd ma taki majątek?
Uczciwie przy kościele.
Nachapanie wziątek.
Rangi urzędu wielkość.
Obłuda nie kradnie.
Od dających zależność.
Sprawy Polski na dnie.
Oto są słowa pana.
A zależność znana.
2022-05-02 almagus
Nie mamy helikopterów.
W świątynię opatrzności.
W bogobojnych pozerów.
W agentów w Solidarności.
Po co nam te Abramsy?
Pieniędzy drukowanie?
Zziobranie oraz slumsy?
Nam samorozbieranie!
Przecież broń nie posłuży.
Już dba o to parafia.
Kraj się bardziej zadłuży.
Moskwatykan jak mafia.
Wybierzcie Rodziny Maryja.
Latają jak F-16.
Moskwatykan im sprzyja.
I ulegajcie „kaście”!
Rosyjskojęzyczna szkoła.
Pobożnie pochylona.
Edukacji podoła.
Za modlitwę zbawiona.
Oni na nich tyle mają, że tak tańczą jak im grają!
2022-05-03 almagus
Takoje sumienie na nieswoje ziemie.
Rosjan poczucie winy.
Kogo wyście wybrali?
Mordercę Ukrainy.
U siebie rządy kanalii.
Możecie zmienić wszystko.
Z demokracją zachodu.
Nadęte zginie panisko.
Z nim bandyci do grobu!
Im przecież ciągle mało.
Was również posprzątają.
Dziecko co zapłakało.
Rodziców gdy zabijają.
Trofiejne to zdobyczne.
Gruzy kryją tyranię.
Partii przykłady liczne.
Ruski ma taką manię.
2022-05-02 almagus
Moskwatykan ma pragnienie waszej krwi i wasze ziemie.
Domysłów jest zbyt wiele.
Skąd ma taki majątek?
Uczciwie przy kościele.
Nachapanie wziątek.
Rangi urzędu wielkość.
Obłuda nie kradnie.
Od dających zależność.
Sprawy Polski na dnie.
Oto są słowa pana.
A zależność znana.
2022-05-02 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Rozbiorowy broni Polskę, nędzny rubel budzi troskę.
Podzielona na obajtki.
Po rosyjsku obłasti.
Przez głowę wkładaj majtki.
Z ustawy bożej łaski.
Z respiratorów do broni.
Bronia na pięćset plus.
Ale inflacja goni.
Aż dodrukować mus.
Zawsze przedrozbiorowa.
Modlitewne cierpienie.
Rozebrać się gotowa.
I z przypadku zbawienie.
Trybunał Konsumpcyjny.
„Obiatu” dla mądrali.
Polak taki naiwny.
W imię boże wybrali!
2022-05-04 almagus
Podzielona na obajtki.
Po rosyjsku obłasti.
Przez głowę wkładaj majtki.
Z ustawy bożej łaski.
Z respiratorów do broni.
Bronia na pięćset plus.
Ale inflacja goni.
Aż dodrukować mus.
Zawsze przedrozbiorowa.
Modlitewne cierpienie.
Rozebrać się gotowa.
I z przypadku zbawienie.
Trybunał Konsumpcyjny.
„Obiatu” dla mądrali.
Polak taki naiwny.
W imię boże wybrali!
2022-05-04 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
W takim prawie i sprawiedliwości naród ulega podłości.
„Rożdion połzat’, letiat’ nie budiet.”
Do latania jest głupota.
Jak prawicy Unia diet.
Ta na euro ich ochota.
Kabrioletem w środku zimy.
Oligarchia parafialna.
Oni płacą, my płacimy.
Inflacja jest solidarna.
Obajtkowa oligarchia.
Kupujecie jak odpusty.
W gry liczbowe się nie trafia.
„Dom” i bak to raczej pusty.
Ich wypłaty są marzeniem.
Pełzać macie do ołtarza.
Kradzież bułki jest więzieniem.
Naiwnym tak to się zdarza.
2022-05-06 almagus
„Rożdion połzat’, letiat’ nie budiet.”
Do latania jest głupota.
Jak prawicy Unia diet.
Ta na euro ich ochota.
Kabrioletem w środku zimy.
Oligarchia parafialna.
Oni płacą, my płacimy.
Inflacja jest solidarna.
Obajtkowa oligarchia.
Kupujecie jak odpusty.
W gry liczbowe się nie trafia.
„Dom” i bak to raczej pusty.
Ich wypłaty są marzeniem.
Pełzać macie do ołtarza.
Kradzież bułki jest więzieniem.
Naiwnym tak to się zdarza.
2022-05-06 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Jakby dziobek trzymał w dupie i niech cyrkuluje głupie.
Opowiadają, ci co przeżyli.
Wiarygodność dają rany, blizny.
Śledczy i ci co groby liczyli.
Weterani obrony ojczyzny.
Bo nienasycona oligarchia.
Od ludu opętanego zbrodnią.
Podbitym, kler i krwawa monarchia.
Tortur, korupcji, pod dom z pochodnią.
Z władzy zdobytej oszustwem.
Z zawłaszczenia bonów udziałowych.
Pozostawienia ludu z ubóstwem.
Wszelkim sposobem chapać gotowych.
Ogólna cecha krajów posowieckich.
Przemoc służb weszła do polityki.
Oparta na agentach zdradzieckich.
Nakraść, zbrodnia wchodzi do praktyki.
Służba zdrowia, nauka i wojsko.
Milicja, policja ma zadania.
Wspieranie stolicą apostolską.
Prokuratura narzędziem nękania.
Marzenie gnomów władz o wielkości.
„Coś tam, coś tam” z ropy na zbrojenia.
Apokalipsa w imię pobożności.
Giną oni. Nasze pokolenia.
Na trybunach zwycięzcy zbrodniarze.
Maszeruje młodzież i skanduje.
Patronat, oko i gospodarze.
Opornych się bije i morduje.
A gdzie, a gdzie?
Rozejrzyj się!
Toruńska agentura putinowskiego sznura
Nadrukował Glapa i złotówka klapa.
Rozdawnictwo gnoma, inflację eMeM pokona.
I emerycie kończ życie!
2022-05-10 almagus
Opowiadają, ci co przeżyli.
Wiarygodność dają rany, blizny.
Śledczy i ci co groby liczyli.
Weterani obrony ojczyzny.
Bo nienasycona oligarchia.
Od ludu opętanego zbrodnią.
Podbitym, kler i krwawa monarchia.
Tortur, korupcji, pod dom z pochodnią.
Z władzy zdobytej oszustwem.
Z zawłaszczenia bonów udziałowych.
Pozostawienia ludu z ubóstwem.
Wszelkim sposobem chapać gotowych.
Ogólna cecha krajów posowieckich.
Przemoc służb weszła do polityki.
Oparta na agentach zdradzieckich.
Nakraść, zbrodnia wchodzi do praktyki.
Służba zdrowia, nauka i wojsko.
Milicja, policja ma zadania.
Wspieranie stolicą apostolską.
Prokuratura narzędziem nękania.
Marzenie gnomów władz o wielkości.
„Coś tam, coś tam” z ropy na zbrojenia.
Apokalipsa w imię pobożności.
Giną oni. Nasze pokolenia.
Na trybunach zwycięzcy zbrodniarze.
Maszeruje młodzież i skanduje.
Patronat, oko i gospodarze.
Opornych się bije i morduje.
A gdzie, a gdzie?
Rozejrzyj się!
Toruńska agentura putinowskiego sznura
Nadrukował Glapa i złotówka klapa.
Rozdawnictwo gnoma, inflację eMeM pokona.
I emerycie kończ życie!
2022-05-10 almagus