Re: Wolski tal(ib)ent grozi!
: czw mar 18, 2010 9:44 am
Przesłuchanie i wizji przesłanie.
Komisarz wykręca szmaty.
Przyniósł ze sobą granaty.
Teczki zapięte na gumki.
Chce im pomieszać rozumki.
Ma Prawko i Sprawiedliwko.
Odpali coś naprzeciwko.
W niepamięć groźne przekręty.
Stan jego wiedzy zamknięty.
Na sprawę ojca ustawa.
Decyzje ma Jarosława.
On przekazuje przeto.
Czy będzie na tym weto.
Rączki debilna stodoła.
Co zrobił, o pomstę woła.
Groźne dla państwa momenty.
Przecież nikt nie jest święty.
Ktoś musi ludzi osądzić.
Partia może pobłądzić.
Przenigdy nasz WuC doktryny.
Co zamiast cudów szle czyny.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... hawe_.html
Komisarz wykręca szmaty.
Przyniósł ze sobą granaty.
Teczki zapięte na gumki.
Chce im pomieszać rozumki.
Ma Prawko i Sprawiedliwko.
Odpali coś naprzeciwko.
W niepamięć groźne przekręty.
Stan jego wiedzy zamknięty.
Na sprawę ojca ustawa.
Decyzje ma Jarosława.
On przekazuje przeto.
Czy będzie na tym weto.
Rączki debilna stodoła.
Co zrobił, o pomstę woła.
Groźne dla państwa momenty.
Przecież nikt nie jest święty.
Ktoś musi ludzi osądzić.
Partia może pobłądzić.
Przenigdy nasz WuC doktryny.
Co zamiast cudów szle czyny.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... hawe_.html