Alchemia Almaga.

Miejsce do publikacji twórczości własnej uczestników Forum (poezja, próby literackie i inne).
almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Gdy gaśnie gromnica niby koniec życia.
A gdy żywe spłonie, uwolnione błonie.

Ogień to koniec i życia początek.
Uleci z dymem, ugotuje wrzątek.
Kości i tkankę, krew w stanie wrzenia.
Kość w popiół, a ciało w bulion zmienia.
Znany jest ludziom ogień co zbawia.
Żywcem paląc człeka wiarę naprawia.
Gazowanie, swąd ciałopalenia.
Nazistów Niemiec wynaturzenia.
Płoną w wodzie ryfty i wulkany.
Stary ekosystem jest pokonany.
Trawy na lądzie, uprawy, lasy.
Ogień zależny od wielkości masy.
Płoną fabryki, domy, magazyny.
Wkracza natura, pracują maszyny.
W wolne miejsce jak po dinozaurach.
Wzlatuje nowe w różnorodnych barwach.
Zawsze odkrywcze, innowacyjne.
Tworząc stosunki bardziej pozytywne.
Chęć rozwoju czerpana z ewolucji.
Gdy katastrofa dokona destrukcji.

Wypalanie traw przez piromana.
Ślepa krzywda naturze zadana.
Próżno swe gniazdo ratują ptaki.
Nie mają szans pająki, ślimaki.

http://www.youtube.com/watch?v=xQVC2ESq-MU&NR=1



http://www.youtube.com/watch?v=vOsF7dbq ... re=related
almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Hasło energia słoneczna, a potem to już Droga Mleczna

Choć hasło geotermia przynosi zyski.
Ale jak stocznia, pokusy koniec bliski.
Wierni znudzeni klipem z wodą wanny.
Oszczędni dla dziewicy Maryi Panny.
Na nic plucie, apel wodza Wolaków.
Musi der Ektor jechać do rodaków.
Chicago, Canada, wolscy Indianie.
Wszystkim koperta, płynie gadanie.
Polska Platformy strasznie pazerna.
Co nasze kradnie i jest niewierna.
Nadzwyczaj dużo ojcom forsy wpadło.
Ojciec der Ektor chce kupić wahadło.
Wahadłowiec, który złomuje NASA .
Przecież popłynie za sam widok kasa.
On nad Toruniem umieści zwierciadło.
Głównie do tego potrzebne wahadło.
Jednego złotego da na kosmodrom.
Resztę dołożą, ale „mordom podrom”.
Wahadło lata Toruń czy Watykan.
Lata z prezydentem unikając szykan.
Słońce świeci dobę na ogród pana.
Ma dla swych małp plantację banana.

Do Pana leci Eliasz.
Pewnie go poznasz.





bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: bea_mezlot »

almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Pozwólmy Polakom syntezować cuda.

Kocham badania, gonić cokolwiek.
Eksperymenty, jam taki człowiek.
Ruchem jednostajnie przyśpieszonym.
Mitem, zawiścią ograniczonym.
Dającym przyśpieszenie ujemne.
Moje dodatnie czyni ich daremne.
Wiara spowalnia, przechodzę przez bród.
Nadrabiam przez edukacyjny trud.
Mam materię mej woli powolną.
Dla mnie uczynić tak wiele zdolną.
Chcę uleci gazem, by potem być pył.
Który za chwilkę kamieniem by był.
Potem zaświeciłby światłem dziwem.
Aby następnie stać się paliwem.
Lub wszystkie moce rozpuszczę w wodzie.
Tak, że poradzę każdej przeszkodzie.
Największą zagadką eksperymentu.
Jest by nie wypaść z byle zakrętu.
Aby na wertepach wiedzieć jak iść.
Nie tracić czasu targany jak liść.
Służy marszrucie zdolność tajemna.
Żadna tam jakaś wiedza przyziemna.
To się ma, albo się nie ma tej cnoty.
Jest się almagiem z ludzkiej istoty.
Próżno pytasz o almagry cuda.
Eliksir życia czy na tobie się uda?
Wybacz niestety, potrzebne nakłady.
Bez finansowania nie da się rady.
Chcesz prowadzić ziemski byt „niebiański”.
Potrzebny produkt, pomysł „szatański”.

http://www.youtube.com/watch?v=X42uU4Fl ... re=related



http://www.youtube.com/watch?v=8XnyxyhD ... re=channel

http://www.youtube.com/watch?v=-dT-0s_M ... re=channel


http://www.youtube.com/watch?v=Mof05L8J1VA
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: bea_mezlot »

almagus pisze:Pozwólmy Polakom syntezować cuda.


Lub wszystkie moce rozpuszczę w wodzie.
Tak że poradzę każdej przeszkodzie.
Największą zagadką eksperymentu.
Jest by nie wypaść z byle zakrętu.


<3
almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Tak bez słów, tylko bum bum, bara bara?
Już to zamieszczałem, ale pasuje do tekstu wyżej

Eksperyment ze spirytusem.

Kryzys na małpki dnie,
aż płakać się chce.
Nabrała wody na dnie.
W kaczym base-nie.

Palikotki topili.
Przy tym zdrowo popili.
Gaśnie wzniosły duch.
Daje przepis tych dwóch.

Wybieramy wodę z basenu.
Wylewamy do kranu.
Z małpką następny krok.
Wlewamy spirt i szok!

Filmiki odnoszą się tylko do mojego tekstu.
Nawet nie do mnie.
Chociaż czasami, gdy zanieczyści się matryca aparatu Fujifilm, a producent głupszy od białoruskiego wodza milicji, to niestety, trzeba było myśleć przy zakupie!

http://www.youtube.com/watch?v=VVE7scLUVwI

http://www.youtube.com/watch?v=BvmpFVMAXq8&NR=1
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: bea_mezlot »

almagus pisze:Tak bez słów, tylko bum bum, bara bara?
Już to zamieszczałem, ale pasuje do tekstu wyżej
almagus pisze: Filmiki odnoszą się tylko do mojego tekstu.
moje tez hahahhaa


"Do you love me too,
do you... do you...
Do you love me too?

Je t'aime, je t'aime mon amour,
Do you really love me?
Je t'aime...

I'll always love you...
Till my dying day..." :oops: :roll:

almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Ludzkiego poznania czarna dziura, chłonie wiedzę jak wodę tektura.

Kosmiczna bzdura i wielka chałtura.

Potrzebne mi wiadomości rozliczne.
Ile waży promieniowanie kosmiczne?
Co jest na ekranie telewizora.
Może to ta materia, czarna potwora.
Zżera mój stary świat analogowy.
Czyni go taki zerojedynkowy.
Wiecie, że zerem jest byle polityk.
Co nie wytrzyma bez czynienia przytyk.
To jest ta ziemska tracona materia.
Dorzuć kapłana, postaci mizeria.
Rośnie w potęgę jedynka do jedynki.
A zero do zera wychodzi na kpinki.
Pytam więc dalej czy almag odpowie?
Nie chcę mieć braków w mej ziemskiej głowie.
Niech elektron wolny, kosmiczny i polny.
Spada swawolny na proton dowolny.
Wtedy powstaje neutron obojętny.
Czy on przyciągać drugiego jest chętny?
Masa do masy jak ziarnko do ziarnka.
Rośnie grawitacja, aż się kurczy miarka.
A skoro rośnie to dalej się kurczy.
Taki myślowy mam ja proces twórczy.
Jakże niezwykle jest ten świat złożony.
Zewsząd atakują tkankę elektrony.
Oby tylko z tego to kurczenie w dziury.
Stwierdzam obecność fotonów chałtury.
Dlatego politykom rozum się kurczy.
Ziarenko prawdy to ich proces twórczy.

http://www.youtube.com/watch?v=JQsCeTgU ... re=related


bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: bea_mezlot »

almagus pisze:Ludzkiego poznania czarna dziura, chłonie wiedzę jak wodę tektura.

Kosmiczna bzdura i wielka chałtura.

almagus
Posty: 4572
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: Alchemia Almaga.

Post autor: almagus »

Żywność i czas wolny.

Gdy pod dostatkiem jest żywności.
Można rozwijać inne czynności.
Kiedy upał nie dusi ochoty.
Podjęcia jakiejkolwiek roboty.
Gdy nocy chłód czułości kochankiem.
Polowanie, zbiory głównie rankiem.
Natura konserwuje obyczaje.
W chłodnym klimacie chęci dodaje.
W zasadzie nawet pracę wymusza.
Ponieważ naprzemian deszcz i susza.
Nawodnienie, uprawa żywności.
Wspomnienie Edenu i sytości.
Skąd wychodzili Adam i Ewa.
Rosły w wędrówkach rodowe drzewa.
Nieśli razem cywilizacji wzór.
Obsiać pszenicą zyskany ugór.
Tak z roli zrodził się rok, obowiązek.
Powstał struktur społecznych zalążek.
Rządzenia, liczenia i obrony.
Każdy uczestnik zadowolony.
Obywatelska to republika.
Nieprzyjaciela za niewolnika.
Dysputy, nauka, teatr, czas wolny.
Chcesz żyć lekko, szykuj się do wojny.
Wzrost ludności wymaga posługi.
Przed silnym niewolnym staje się drugi.
Odda życie, ziemię pod uprawy.
Panem życia król czasem łaskawy.
To się nazywa cywilizacja.
Różne odcienie ma każda nacja.
W ludów istnieniu tkwi różna zadra.
Czyha na los tajemna almagra.
Główną zadrą jest przeludnienie.
Dlatego na wieczność jest po Edenie.

Biblijnego raju wszędzie troszeczkę.
Zamiast na wojnę jedź na wycieczkę.







Coś gubimy. Czy to dobrze?

http://www.youtube.com/watch?v=ZgXu3eDZ ... r_embedded#
ODPOWIEDZ