Zaklęte w kwiatach.
Na łące siedzi, z wyglądem aniołka,
Główkę nakrywa kapelusz słomkowy.
Trochę za mały,czubek kryje głowy.
Mała dziewczynka w sukience fijołka.
Łąka majowa obsypana złotem,
Wianuszek z kwiatów dziewczyneczka plecie.
Aby się ubrać szczerozłotym kwieciem.
Mniszek słonecznym obejmuje splotem.
I młode dziecię,wiosny wczesny dzionek,
I zapach miodu, i w pieśni skowronek.
Dzisiaj już pełny zielonej nadziei.
Pełne radosnych form piękno dotyka,
Świat onieśmiela ,a wieczorem znika.
W kilka dni w kwiatach,pełne czarodziei.
Józef Bieniecki