Re: Polacy na plus. Nie poradziła wolska zakała.
: pn lut 01, 2010 6:37 am
W dziecięcym szpitalu w którym pracuję pracuje około 4000 ludzi (tak cztery tysiące). W tym szpitalu jest w sieci ponad 3000 komputerów i około 1000 drukarek laserowych. Policz sobie. Jeden komputer to okolo 1300 dolarów australijskich.
Nie ma zdjęc rentgenowskich na filmie. Zdjecia sa w magazynie komputerowym i na każde życzenie uprawnionego lekarza wyswietlane sa na 50 calowym ekranie komputera. Lekarze radiolodzy-diagnostycy maja stanowiska na których zamontowane sa dwa diagnostyczne ekrany LCD po 15 tysiecy dolarów kazdy. Wiem, w Polsce juz by ukradli i sprzedali na złom żeby miec na flaszke.
Kiedy póje do specjalisty i zaplacę za wizyte w tym samym dniu odbiorę należne mi pieniadze w Medicare lub Medibank Private.
Firma Cenerlink to połączenie polskiego ZUS i biura dla bezrobotnych. Całe jest skomputeryzowane. W całej Australii.
Do lekarza domowego (w Polsce - Pierwszego kontaktu) moge póść w każdym miejscu Australii gdzie tylko jest lekarz. Mogę zapłacić, ale Medicare zwróci mi 85% zaplaconej sumy. I w każdym mieście Australii gdzie jest Medicare maja dostęp do moich danych które znajduja sie na centralnym komputerze w Kanberze.
Tak almagus, zgadłeś to jest ta droga komputeryzacja.
Wiesz co nawet jest na centarlnym rządowym komputerze? Tam nawet jest mapa wszystkich KIBLI w Australii, która kosztowała podatnika 15 milionów dolarów. Kazdy posiadacz komputera może wejsc i zobaczyc czy tam gdzie jedzie będzie mógł skorzystać z wygódki a nie sadzic papierzaki po lesie w które ktos inny moze wdepnąć.
Wiem, w Polsce zawsze przy każdej okazji cos musi iść na "rozkurz" i są tam też bardzo zdolni ludzie którzy potrafią wypłukiwać złoto z powietrza..
Ucz sie, zamiast pisać kretynizmy i pałać żądzą nienawiści do Polaków. Jestem przekonany, że ty Polakiem nie jesteś. To że bździsz tu te swoje rym cym cym nie oznacza żes Polak.
Niemce też tu są i piszą po polsku.
Jedź gdzies i zobacz jak inne państwa są zoraganizowane.
Co zrobiliście przez te 20 lat?
Pełno sklepów ze szmatami a jak chce się cos porządnego kupić to kosztuje tyle samo co w Australii. To po co mam kupować? Ten chiński chłam jest gatunkowo lepszy w Australii.
Rżna was równo a ty chcesz rżnąć opozycje za to że przegraliście w pierwszysch wyborach.
To twoje pismactwo to odreagowywanie twoich kompleksów, barak jakiejkolwiek humanitarnej tolerancji i próba wyjscia z psychicznej depresji.
Lepiej by było gdybys zacząl jarać jointy. Moze mądrzejszym byśnie był ale za to weselszym.
Nie ma zdjęc rentgenowskich na filmie. Zdjecia sa w magazynie komputerowym i na każde życzenie uprawnionego lekarza wyswietlane sa na 50 calowym ekranie komputera. Lekarze radiolodzy-diagnostycy maja stanowiska na których zamontowane sa dwa diagnostyczne ekrany LCD po 15 tysiecy dolarów kazdy. Wiem, w Polsce juz by ukradli i sprzedali na złom żeby miec na flaszke.
Kiedy póje do specjalisty i zaplacę za wizyte w tym samym dniu odbiorę należne mi pieniadze w Medicare lub Medibank Private.
Firma Cenerlink to połączenie polskiego ZUS i biura dla bezrobotnych. Całe jest skomputeryzowane. W całej Australii.
Do lekarza domowego (w Polsce - Pierwszego kontaktu) moge póść w każdym miejscu Australii gdzie tylko jest lekarz. Mogę zapłacić, ale Medicare zwróci mi 85% zaplaconej sumy. I w każdym mieście Australii gdzie jest Medicare maja dostęp do moich danych które znajduja sie na centralnym komputerze w Kanberze.
Tak almagus, zgadłeś to jest ta droga komputeryzacja.
Wiesz co nawet jest na centarlnym rządowym komputerze? Tam nawet jest mapa wszystkich KIBLI w Australii, która kosztowała podatnika 15 milionów dolarów. Kazdy posiadacz komputera może wejsc i zobaczyc czy tam gdzie jedzie będzie mógł skorzystać z wygódki a nie sadzic papierzaki po lesie w które ktos inny moze wdepnąć.
Wiem, w Polsce zawsze przy każdej okazji cos musi iść na "rozkurz" i są tam też bardzo zdolni ludzie którzy potrafią wypłukiwać złoto z powietrza..
Ucz sie, zamiast pisać kretynizmy i pałać żądzą nienawiści do Polaków. Jestem przekonany, że ty Polakiem nie jesteś. To że bździsz tu te swoje rym cym cym nie oznacza żes Polak.
Niemce też tu są i piszą po polsku.
Jedź gdzies i zobacz jak inne państwa są zoraganizowane.
Co zrobiliście przez te 20 lat?
Pełno sklepów ze szmatami a jak chce się cos porządnego kupić to kosztuje tyle samo co w Australii. To po co mam kupować? Ten chiński chłam jest gatunkowo lepszy w Australii.
Rżna was równo a ty chcesz rżnąć opozycje za to że przegraliście w pierwszysch wyborach.
To twoje pismactwo to odreagowywanie twoich kompleksów, barak jakiejkolwiek humanitarnej tolerancji i próba wyjscia z psychicznej depresji.
Lepiej by było gdybys zacząl jarać jointy. Moze mądrzejszym byśnie był ale za to weselszym.