Czesiek

Śmiech to zdrowie.
tekajot
Posty: 2043
Rejestracja: wt lis 16, 2010 7:02 am

Czesiek

Post autor: tekajot »

Czesiek od zawsze robił to, co lubił: całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.

- Co ty ku..r.wa robisz w moim łóżku?... I kim do cholery jesteś? - zapytał faceta.

- To nie jest twoja sypialnia. Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie - odpowiedział nieznajomy.

- Że co!? Twierdzisz, że jestem martwy??? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!

- To nie takie proste Cześku - odpowiedział święty Piotr - Możesz wrócić na Ziemię, ale będziesz mieszkał na wsi.

- OK - powiedział Czesiek.

- Aleeee... - kontynuował Św. Piotr - musisz wybrać pod jaką postacią powrócisz na Ziemię. Możesz być psem, kurą, owcą lub koniem. Wybór należy do ciebie.

Czesiek pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie koniem jest bardzo męczące. Pies na wsi też nie ma łatwego życia, najczęściej jest uwiązany na łańcuchu. Owca - nie, to nie dla mnie - pomyślał Czesiek. Ale życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem może być nawet ciekawe.

- Chcę powrócić jako kura - odpowiedział.

W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Wtedy podszedł do niego kogut.

- Hej! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św.Piotr - powiedział kogut. - Jak ci się podoba bycie kurą?

- No na razie jest OK, a Ty też byłeś w poprzednim wcieleniu człowiekiem?

- Ja byłam 28-letnią dziewczyną, a teraz muszę nosić tę kogucią powłokę.

W tym momencie Czesiek poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje.

- Ale mam dziwne uczucie, czuję że coś mi zaraz rozerwie kuper!

- Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko - powiedział kogut.

- Jak mam to zrobić?

- Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz.

Czesiek zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle chlust i jajko było już na ziemi.

- Wow! To było zajebiste! - powiedział Czesiek.

Zagdakał jeszcze raz, zaparł się, wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał, usłyszał krzyk swojej żony:

- Czesiek!!! Co ty ku..rwa robisz!? Obudź się! Za..sr..ałeś całe łóżko!!!
ODPOWIEDZ