Jak to dobrze, że niema Boga....

Śmiech to zdrowie.
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: Malina »

A o ile to problemów byłoby mniej gdyby inni to zrozumieli. Wzrosłoby tylko bezrobocie o masy ludzi niewykwalifikowanych których jedynym zadaniem jest propagowanie kłamstw, manipulowanie masami, straszenie piekłem i zbieranie na tacę. :mrgreen:
alohilani
Posty: 2651
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:34 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: alohilani »

Droga Malino,

A dlaczego ci inni mieliby to zrozumiec?
To Ty tak uwazasz i ja to szanuje, moge sie z tym nie zgadzac, ale sznuje Cie jako osobe. Wiem, ze reprezentujesz ateizm.
Wiekszosc ludzi jednak wierzy, ze Bog to ta Sila Wyzsza, ktora kieruje wszechswiatem, to ta ogromna Energia, to Zrodlo Zycia i Milosci.
Wnioskuje z Twoich wypowiedzi, ze mowiac o Bogu masz na mysli konkretne religie, a tak wcale byc nie musi.
Moga byc te wszystkie religie skomasowane w jedna uniwersalna.
Jest takie powiedzenie: "Milosc jest moja religia"...

Pozdrowienia!
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: godzilla »

a ja jak chce kupe zrobic to ewentualnie powiem rodzinie ze zajmuje lazienke i zeby ktos mial szanse na cos mniej powaznego przede mna i zeby nie musial schodzic pietro nizej... nigdy nie pisze tego w internecie bo i po co? czy kogos w internecie interesuje kto przed kim siusiu robi?

malina jak widac ma powazniejsze problemy... ona musi walnac kupe przed oczami wszystkich, niech podziwiaja jaka duza i jak cuchnie...

wielkie brawa za wspaniala kupe!!!

Obrazek
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: Malina »

aloha pisze:Droga Malino,

A dlaczego ci inni mieliby to zrozumiec?
To Ty tak uwazasz i ja to szanuje, moge sie z tym nie zgadzac, ale sznuje Cie jako osobe. Wiem, ze reprezentujesz ateizm.
Wiekszosc ludzi jednak wierzy, ze Bog to ta Sila Wyzsza, ktora kieruje wszechswiatem, to ta ogromna Energia, to Zrodlo Zycia i Milosci.
Wnioskuje z Twoich wypowiedzi, ze mowiac o Bogu masz na mysli konkretne religie, a tak wcale byc nie musi.
Moga byc te wszystkie religie skomasowane w jedna uniwersalna.
Jest takie powiedzenie: "Milosc jest moja religia"...

Pozdrowienia!
Doskonale zrozumiałaś, moje intencje. Właśnie to ciągłe, wszędzie i o każdej porze demonstrowanie wierzeń i nie liczenie się lub nawet nie dopuszczanie do głosu innego niż ten "jedynie prawdziwy" budzi mój niesmak i czasem wręcz obrzydzenie. A ponad to wplątywanie i uzależnianie innych dziedzin życia od religijnego punktu widzenia jest nie do przyjęcia.
Z tym źródłem życia i miłość jako religia to pięknie powiedziane tylko jak się tak rozglądam po świecie to twierdzę iż są to nadal tylko teorie bo w praktyce to jeszcze stosowane nie jest. :D
Wiemy wszyscy jaki zamęt w życiu jednostek i całych narodów wprowadzają religie jak opłakane skutki mamy okazję zaobserwować każdego dnia.
Argument o większości mnie nie przekonuje bo jeśli większość miałaby zawsze rację to ........;) (znasz na pewno to powiedzenie, kończyć nie muszę)
marycha
Posty: 751
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 3:51 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: marycha »

Po pierwszwe z pewnych powodow zostal "dzial religii" na tym forum zamkniety. Jak to dobrze, ze nie ma Boga wedlug Ciebie, nie znaczy ze go nie ma. Nie obchodzi mnie czy jestes ateista czy nie, to Twoja sprawa. Dziwne jest to, ze wierzacy nie prowokuja do dyskusji o swojej religii. Tacy jak Ty doszukuja sie we wszystkim podtekstow religijnych. Fobia.
Czy to nie TY wtracilac imie Jezusa podsumowujac moj post?
Czy to nie Ty powiedzialas ze Hitler tez byl wierzacy, jak ja? Gdyby byl, nie wymordowal by miliony ludzi.
Rozumiem teraz, dlaczego chcesz sie posilkowac whp-em.
Nie rozpedzaj sie bo mozesz trafic na sciane.
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: pomorzak »

Jak to dobrze, że niema Boga....
bo ?????

Tak właściwie to dla kogoś kto wierzy, że nie ma Boga, faktycznie go nie ma.
Podobnie jak i dla wierzącego, że Bóg jest, faktycznie on istnieje.

Dla jakiegoś zagubionego w dżungli indianina my też nie istniejemy.
Dla niego nas nie ma i jesli z nami sie nie spotka, nigdy nie będzie.

Podobno istnieje telepatia czy energia życia Qi.
Jedna i druga nie jest wymierna ale ..........

Zabawne, że gdy "odbierano" ludziom Boga to starano sie dać im w zastępstwie jakiegoś bożka.
Tak robili komuniści, tak robili naziści i wszyscy inni "wyzwoleni".
bialy
Posty: 564
Rejestracja: pt paź 14, 2011 9:05 am

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: bialy »

marycha pisze:Czy to nie Ty powiedzialas ze Hitler tez byl wierzacy, jak ja
ano tak marycha
wierzyl w to co
robil
i dlatego
robil
wierzyl chyba
glebiej
jak ty
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: godzilla »

bialy pisze: ano tak marycha
wierzyl (hitler) w to co
robil
i dlatego
robil
wierzyl chyba
glebiej
jak ty
no to juz wiemy ze hitler byl krajanem bialego... teraz tylko trzeba sie zastanowic dlaczego malina i bialy popieraja wlasnie hitlera a kaza nienawidzic katolikow...
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: Malina »

godzilla pisze: no to juz wiemy ze hitler byl krajanem bialego... teraz tylko trzeba sie zastanowic dlaczego malina i bialy popieraja wlasnie hitlera a kaza nienawidzic katolikow...
A gdzie to Malina popiera Hitlera? No, no, no widzę są tacy co widzą czego nie ma czują co nie istnieje oraz czytają co nie zostało napisane. :lol: To się nazywa zdolność i wiara.
bialy
Posty: 564
Rejestracja: pt paź 14, 2011 9:05 am

Re: Jak to dobrze, że niema Boga....

Post autor: bialy »

godzilla pisze:bialy napisał(a):
ano tak marycha
wierzyl w to co
robil
i dlatego
robil
wierzyl chyba
glebiej
jak ty

no to juz wiemy ze hitler byl krajanem bialego... teraz tylko trzeba sie zastanowic dlaczego malina i bialy popieraja wlasnie hitlera a kaza nienawidzic katolikow...
kto popiera
co
kto ninawidzi
kogo
kto jest krajan
kogo
oto jest pytanie
ODPOWIEDZ