zdrada (kontynuacja ze starego forum )

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: bea_mezlot »

pomorzaku niech nie mowia nam ,ze to nie jest milosc




koniec zdrad !!
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: agnieszka »

Uwielbiam tę piosenkę.
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: bea_mezlot »



amedeo i jeanne 7:22 - 7:31 ktora na wiadomosc o smierci modiglianiego (ukochanego) popelnila samobojstwo w ostatnim miesiacu ciazy
po wielu latach rodzina zezwolila na wspolny pochowek ...amedeo ,jeanne i ich nie narodzone dziecko
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: pomorzak »

bea_mezlot pisze:
amedeo i jeanne 7:22 - 7:31 ktora na wiadomosc o smierci modiglianiego (ukochanego) popelnila samobojstwo w ostatnim miesiacu ciazy
po wielu latach rodzina zezwolila na wspolny pochowek ...amedeo ,jeanne i ich nie narodzone dziecko
zabijanie siebie czy innych z "milosci" ma dluga tradycje
ostatnimi czasy jakby renesans
choroby psychiczne sa bardziej niebezpieczne niz ta pandemia swinskiej grypy
ulenspegel
Posty: 32
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:33 pm

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: ulenspegel »

Ponieważ zdrada jest pojęciem względnym, trudno ustalić jej definicję, a tym bardziej rozliczać z niej, bądź też za nią karać.Trudno też z powodu zdrady robić sobie dłużej niż przez miesiąc wyrzuty.

Może kilka przykładów:
Zdrada wyborcza: pewna partia obiecała przed wyborami podnieść podatek o 2%, inna partia obiecała podatku w ogóle nie podnosić. Po wyborach obie partie weszły w koalicję i podniosły podatek o 3 %.

Zdrada polityczno-ideologiczna: Stalin zdradził ideały komunizmu i wszedł w układ z Hitlerem. Hitler zdradził ideały narodowego socjalizmu i wszedł w układ ze Stalinem, po czym zdradził Stalina napadając na Związek, tym samym uniemożliwił zdradę samego siebie przez Stalina, ale doprowadził do zdrady Polski przez Zachód.

Zdrada narodowa: Pułkownik Kukliński był zdrajcą do 1997.
Jerzy Pawłowski był zdrajcą narodu od 1950 do 1975 i zdrajcą państwowym od 1964 do 1975.

Zdrada biologiczna: „panowie zdrada, jesteśmy w doopie”
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: nikita »

Moim zdaniem zdrada jest zawsze zaprzeczeniem wiernosci - wiec mysle, ze nalezaloby najpierw sformulowac definicje wiernosci.
(wiem, ze jako czlowiek jestem do absolutnej wiernosci niezdolna)
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: Malina »

:!:
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: nikita »

Malina pisze:

Nie uda się Wam zdefiniować zdrady. Bo jak już pisałam wcześniej, wierność zależna jest od układu, nazwijmy to kontraktu między stronami. To co dla jednych będzie zdradą dla innych nie.
Totez ja nie chcialam definiowac zdrady. Nie chce tez wiedziec, od czego zalezna jest wiernosc. Chcialabym zdefiniowac istote wiernosci.
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: Malina »

:!:
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: zdrada (kontynuacja ze starego forum )

Post autor: nikita »

Malina pisze: Nie uda Ci się.
To też zależne jest od układu (kontraktu ) między stronami.

Chyba, że dla samej dyskusji sami ustalimy szablon zachowań i według niego rozpatrywać będziemy zagadnienia. ;)
Nie rozumiem. Co to jest, owe "To tez"? A moze definicja wiernosci ma brzmiec: "wiernosc to jest cos, co jest zalezne od ukladu (kontraktu) miedzy stronami"?
ODPOWIEDZ