żywność (whp)

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

żywność (whp)

Post autor: whiskeyprint1 »

przywiozlem dzisiaj nowa maszynke do wypieku chleba - wyprobowalem - doskonaly upiekl sie dinkelbrot z chupiaca skorka - w srodku luzny - nie zbity jak od kiepskiego piekarza - pachnacy ------- i chyba z tej przeczyny przypomnial mi sie poruszony tu - nioepamietam - byc moze przez pipka - temat zywnosci ktorej brakuje

w miedzyczasie zorientowalem sie nieco w temacie - co dzieje sie na terenie banany - otoz piekarnie (nie mowie o fabrykach chleba ) miesiecznie wyrzucaja 10 (dziesiec) ton wypiekow (chleb-bulki) na smietnik - - pojecie smietnik - chodzi tu o kontenery do ktorych wrzuca sie wszystko razem - zdechle szczury - buty bez zelowek - psie odchody i temu podobne

zgodnie z ustalona przez unie europejska norma - pieczywa ktore jest dwadziescia cztery godziny "stare" nie wolno sprzedawac nawet po znizonej cenie - staje sie odpadem ktory musi byc zniszczony - niektorzy sprytni piekarze kupuja maszyny do mielenia (rozdrabniania i suszenia) chleba i pala tym mialem w piecach zamiast ropy lub gazu

niestety - nie doszedlem jeszcze ile mamy w bananie piekarni (nie chodzi o fabryki - to powtarzam) by wyliczyc ilosc globalna

pytanie - dlaczego wypieka sie za duzo - przepis powiada ze az do zamkniecia sklepu regaly musza byc zapelnione calym asortymentem ktory oferuje sklep - drastycznie wyglada to w oddzialach supermarketow

identyczna sytuacja wyglada w przypadku jarzyn i owocow ktorych nie wolno przekazac np. bezdomnym - nalezy je zniszczyc - wiec ladauja w kontenerze wraz z odchodami psimi i bstarymi butami bez zelowek

proponuje nie wyrzucac chleba i tak jak ja
- z bialego wloska zupe chlebowa
- uz czarnego francuska zupe na gozdzikach i winie
- mieso trzeba wyrzucic
- nie wyrzucajcie przy okazji zrzedzacej zony

capito?
amen
wiara i s
Posty: 2196
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:50 pm

Re: żywność (whp)

Post autor: wiara i s »

Witam

P whp zajrzyj P do amerykanskich kontenerow przy sklepach

Panska bannan rep. to "male piwo" :twisted:

Pozdrawiam
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: żywność (whp)

Post autor: Reflex »

pytanie - dlaczego wypieka sie za duzo - przepis powiada ze az do zamkniecia sklepu regaly musza byc zapelnione calym asortymentem ktory oferuje sklep - drastycznie wyglada to w oddzialach supermarketow

Whiskeyprint, jak chcesz sie przekonac dlaczego sie wypieka wiecej, zostan piekarzem. Wszystkie Twoje wnioski wynikaja z niewiedzy, albo braku wyobrazni, albo z jej nadmiaru.

Dlaczego nikt sie nie martwi zasrywaniem planety ziemi przez ludzi i zwierzeta? Co dzien wydalanych jest ciezkie miliony ton gowna, miliony hektolitrow moczu... Boze jak tak planeta musi smierdziec...
Dla obcych, bo my sie do smrodu przyzwyczailismy... podobnie jak do glupot wypisywanych na forum.
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: żywność (whp)

Post autor: whiskeyprint1 »

Whiskeyprint, jak chcesz sie przekonac dlaczego, zostan piekarzem. Wszystkie Twoje wnioski wynikaja z niewiedzy, albo braku wyobrazni, albo z jej nadmiaru.
Dlaczego nikt sie nie martwi zasrywaniem planety ziemi przez ludzi? Co dzien wydalanych jest ciezkiw miliony ton gowna, miliony hektolitrow moczu...
-------------------------------------------------------------
tak - wielce szanowny panie reflex - wiedzy mam za malo i wyobrazni zadnej dlatego nie wiem jaki zwiazek maja gowna z nadmiarem wypiekow okolicznych piekarzy i gospodyn domowych - za to wie moj pies ze obszary ziemi posiane sa karma dla zwierzat by mieso bylo tanie - wie pan takich rzeczy nauczyl mnie moj pies o imieniu "zulus" - ktory codziennie przypomina mi bym nie oddawal stolcow gazowych poniewaz zanieczyszczam nimi nasza ukochana ziemie - ponadto jestem tak glupi ze nawet nie wiem jak wyglada ta ziemia i dlatego nie martwie sie tym - niech bedzie to zmartwieniem mojego psa - jednakze jestem w posiadaniu krowy zoski ktora jest krowa zywicielka moja i nie wydziela bo jest nadzwyczaj kulturalna i wie - a po bulki do piekarza wysylam mojego psa zulusa ktory jest wierny i posluszny oraz oszczedza i tez nie wydziela

panie reflex - czy potrzebne sa panu jeszcze jakies moje dane w celu zanieczyszczania?

a propos - poniewaz ameryka jest (wraz z chinami) najwiekszym "zanieczyszczaczem" niechze pan jako mieszkaniec tego kraju cos w koncu zrobi zeby nie bylo tyle zanieczyszczania a jesli juz musi byc - to zeby to zanieczszczanie bylo logiczne i kulturalne oraz madre

capito?
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: żywność (whp)

Post autor: nikita »

...kupilem sloik kwasnych ogorkow z Polski - bo w naszym supermarkecie postawili regal z polskom zywnosciom - owe ogorki som raczej slone niz kwasne, ale tez troche kwasne, wiec ogolnie tez tak, jak polscy politycy :( ...
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: żywność (whp)

Post autor: Reflex »

tak - wielce szanowny panie reflex - wiedzy mam za malo i wyobrazni zadnej dlatego nie wiem jaki zwiazek maja gowna z nadmiarem wypiekow okolicznych piekarzy i gospodyn domowych
Ee tam..Nie odwazylbym sie zarzuciic Ci malo wiedzy Szanowny Whiskeyprint, dlatego podalem trzy opcje i dotycza one tylko tych "marnotrawnych" piekarzy.
NIkt nie musi i nie wie wszystkiego o wszystkim...no moze tylko Pipek i godzilla.

Myslisz, ze sie w Europie zmowili i na zlosc ludziom i sobie pieka za duzo? Ja nie wierze ze wyrzucaja (marnuja) duzo chleba, ot co.
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: żywność (whp)

Post autor: whiskeyprint1 »

pnie reflex - pan moze nie wierzyc albo wierzyc nie ma to zadnego wplywu na oficjalne wyliczenie podane do publicznej wiadomosci wszystkim mieszkancom tego naszego wspanialego kraju zwanego banana
..........................................
panie nikita - widze ze rowniez smak pan utraciles z nadmiernego wysilku jazdy rowerowej po wertepach panskiego landu ktory strasznie cierpi na niedostatek ogorkow z powodu unii europejskiej ktora nakazala krzywe ogorki prostowac - a wasze ogorki - waszych ogorkow landowych prostowac sie nie da bo sa twarde jak wacek naszego ausenministra kiedy zobaczy swaja narzeczona z wasem - i dlatego ogorki nalezy sprowadzac z polski poniewaz polskie ogorki sa giete ustawowo i mozna z nich nawet zrobic pomidory - trzeba tylko troche pomalowac - ale my wiemy ze sa rowniez pomidory zielone -. mogy byc w sloiku na kwasno albo na slodko w formie kompotyu z rabarbaru - rabarbaru prostwoac nie nalezy gdyz zabrania tego paragraf 167 unii europejskiej o przesladowaniu

wiec te kwasne ogorki musza byc slone bo one nazywaja sie ogorki malosolbe a tamte slone (w odczuciu panskiego smaku) nazywaja sie korniszony ksiazece tak jak w naszym landzie mamy sledzie ktore nazywaja sie bismarki i mamy tez rollmopsy - i prosze pana to wcale nie sa zrolowane psy mopsy tylko sledzie najwyzszej urody i smaku

wiec wzywam pana do modlitwy
zeby wam ogorki obrodzily
zeby daly sie prostowac
nie byly twarde jak wacek
naszego ministra spraw zagr.
ktory jest pryszczaty i zeby te
ogorki tez nie mialy pryszczy
miej nas i te ogorki panie
w swej pieczy
bracia!
na kolana!
amen
capito?
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: żywność (whp)

Post autor: godzilla »

Reflex pisze: NIkt nie musi i nie wie wszystkiego o wszystkim...no moze tylko Pipek i godzilla.
tylko taki zasraniec jak reflex moze w ten sposob odpowiadac... brakuje mu argumentow na normalna rozmowe to wpier.dala do swoich wypocin wlasne opinie o innych ludziach...

no to moja opinia o reflexie jest nastepujaca - glupi zasraniec...
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: żywność (whp)

Post autor: pipek »

Tak się akurat składa że blisko 3 lata bylem nocnym piekarzem w Westbury na Long Island.
Bread,rolls,buns,danish,sponge,cookies,ecklers,donuts,cheesecakes i cholere wie co jeszcze...
W "Antlers" pamiętają mnie do dzisiejszego dnia.
Ale wypowiadać się nie będę - wrażliwy się zrobiłem ostatnio,a jeden tutaj chłopina strasznie jest
zakompleksiony kiedy inni rozmawiają na tematy,o których ON nie ma zielonego pojęcia....
wiara i s
Posty: 2196
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:50 pm

Re: żywność (whp)

Post autor: wiara i s »

Witam
pipek pisze:W "Antlers" pamiętają mnie do dzisiejszego dnia
Zawsze rano swiezy i wyspany. Panie Pipek :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam

PS

Na KW nie ma zasiegu

Do p
ODPOWIEDZ