Pan premier Donald Tusk ma zagwarantowaną następną kadencję.

[almagus]

Aktywiści - piszą życiorysy, dzielą wdzięczność związków konfliktu.
Wszystko już obrzucone przez GW-no- jady!
Pora przedstawiać zasługi w krzewieniu niezgody.
Sponsorem będzie opozycja, czyli pozycja u władzy.

http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,13365 ... kanie.html

[godzilla]

goovnoyad almagus, onanizujacy siebie i innych wiecznie cytatami z najbardziej goovnianego szmatlawca w Polsce...

[zoskicyc]

godzila
czy ty czasem nie przesadzasz?
czy nie stac cie na odrobine objektywizmu
tylko i wylacznie na ubogie slogany?

gdybys ty choc jeden raz potrafil te slogany
uzasadnic -byloby ciszej

w ten sposob malujesz szyldy neosocrealizmu
klania sie gierek i "trybuna ludu"

CYC

[godzilla]

Objektywnie rzecz biorac nie uwazam abym przesadzal... gw to twor szkodzacy Polsce...

[zoskicyc]

nie bede sie z toba spieral bo jest to osobiste zapatrywanie
ale z pewnoscia jest tak ze kazda gazeta troche pomaga i
troche szkodzi i wowczas ocenia sie to z osobistego punktu
widzenia - ale pewnikiem jest ze kazdy organ prasowy nieco
przesadza orientujac sie zapatrywaniami swej klienteli - bo
o sprzedaznosc chodzi i nic wiecej - tytuly sa produktymi
przedsiebiorstwa wydawniczego ktore nie chce splajtowac

zatem ideologia "gazetowa" jest rodzajem strategii ekonomicznej

CYC

[godzilla]

no chyba ze tytul gazetowy sluzy jedynie ideologii i jest trybikiem w maszynie dymania Polakow...

to niby troche w czyms tam pomaga, dodajac plyte z filmem czy muzyka, ale przewaznie szkodzi oszukujac i wspierajac dzialania szkodzace obywatelom...

ale to jak zwykle tylko osobisty punkt widzenia...

[zoskicyc]

ale czy zastanowiles sie ze kazda ideologia
(mowimy o dwoch skrajnych biegunach)
przesadza w imie wiernosci czytelnikowi
i by go nie utracic zrobi wszystko stgosujac
nieraz przesadne zasady informacji ( w czym
celuja obie strony) takie fakty pozwalaja
powiedziec ze
- szkodza tym ktorzy po przeciwnej
- wspieraja tych ktorzy ida razem

ocena
biorac pod uwage te oczywistosci
jest niemozliwa

godzila
pomysl czy pewne decyzje jakiejkolwiek
wladzy zwierzchniej z ktorymi sie nie zgadzamy
sadzac ze szkodza.............. czy nie jest tak
iz moga one w rezultacie podkreslam -
w rezultacie byc sluszne?
kto wie czy nie jest to paralela do tytulow
gazetowych?

nawet najwiksi experci - podejmujac sluszna
decyzje nie sa pewni jaki bedzie rezultat koncowy
wiec komu szkodzi - komu sluzy nie ma zadnego znaczenia
w gazetach obecnego czasu liczy sie wylacznie przetrwanie
na rynku - a jak wiesz jedna po drugiej plajtuja - nie wylaczywszy
pewnej slynnej w ny

CYC

[godzilla]

jak dla mnie to wystarczy wiedziec za czyje pieniadze wywolano dwie wojny swiatowe...

[almagus]

jakiś tam napisał: ja goovnoyad szajsmagus, onanizujacy siebie i innych wiecznie cytatami z najbardziej goovnianego szmatlawca w Polsce..., czyli Gadziny Polskiej Codziennie.

Szambonurek (inna nazwa oszołoma) ma swój zapach GW-no-jada!
W Polsce jego nie chcą, więc nadaje, zionie!

Ani pić ani palić, skręt z gazety śmierdzi!
Szambo daje wszystkie doznania, radość GW-no-jada, czyli jadowitego szmalcownika na GW .


http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,147 ... oxSlotIIMT

[zoskicyc]

to jest moja wnuczka koniata
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

panie andrzeju
sa to publikowane texty- wypowiedzi jezuitow sorbonskich ktore
miedzy innymi znalazly sie wprowincjonalkach - faktycznie -
nalezaloby poszperac w dawnych materialach co udowodniloby
dlaczego jezuici zostali wysiedleni-wygonieni i przekleci we francji
bo tych wypowiedzi ani polityka francuska ani katolickie spoleczenstwo
francji nie moglo 2przelknac" - nie wiem po ktorej stronie lezy ten bullshit

niech pan wezmie do reki descartesa i jego dysputy z nimi - a descartes
byl bojazliwym czlowiekiem w porownaniu z pascalem....................

nie ufam zbyt internetowym wyciagom ale to inna sprawa lecz twierdze ze
zarowno w tlumaczniu boya jak i w texcie francuskim te fragmenty sa identyczne
chyba ze zalozymy ze cala xizeczka jest mistyfikacja w co trudno mi
uwierzyc - zasady robocze sekt katolickich (m.in. opus dei) sa odmienne
od generalnej linii etycznej i moralnej koscioiola ktory w moich oczach
przestal byc nosnikiem religii a stal sie organizacja spoleczna o niewykonalnych
zalozeniach

CYC