Haiti
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
Re: Haiti
stosujac (i w tym przypadku) katolicka doktryne "bog tak chcial- wola boza- bog nas doswiadcza-wszystko w reku boga" - zapominajac o niebezpiecznej plycie tektonicznej - trzeba powiedziec ze bog upodobal sobie najubozszych - tych lubi "doswiadczac" - a powiadaja "im wiecej przez boga bedziesz doswiaczany tym blizsza twoja droga do nieba" - nie wiem czy latwiej bogu "doswiadczac" biednych i ubogich - a moze inni potrafia sie przeciw "doswiadczeniom" bronic - ale jesli taka wola boza - wobec tego dziwny to bog - bardzo dziwny - ale "niezbadana jest wola boza" - tak mowia (my) katolicy z nakazu bozego ale nie z przekonania - lepiej dac skladke na tych biedakow niz oddac najpokorniejsze i najgorliwsze modly
Re: Haiti
W ramach wspólnoty katolickiej Polska udziela poparcia dla Haiti zamkniętego suma 50 000 dolarów.
Jakieś 8 dolarów na łeb każdego polskiego legionisty który w ramach chlubnej tradycji polskiego
oręża niósł tam wolnośc,równość i braterstwo roku pańskiego 1803 .
Jak na kraj ktorego stać aby wydawać miliardy dolarów rocznie na samą chwałę pańską to raczej mizerna kwota dla złagodzenia gniewu bożego.
Może nie powinienem drwić,aleć nie drwię z haitańskiej tragedii jeno z polskiej farsy.
Ja sam osobiście czuje się bardzo nieprzyzwoicie oglądając zdjęcia zamieszczone z samego Haiti:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11858296,ti ... caid=1975e
Kiedy ginie śmiercią tragiczną kilkunastu lub kilkadziesiąt obywateli jakiegos kraju to ogłasza się żałobę narodową.
Czy nie dojrzeliśmy do tego aby po tragicznej śmieci ponad 100 000 ludzi oglosić jakąś ogólnoziemską żałobę światową?
Czy ludzkości nie stać na to aby mieć gdzieś na boku odlożony i sprzęt i fundusze na taka właśnie tragiczną okazję?
Przecież coś takiego może stać się dosłownie wszędzie.
Cywilizowani podobno jesteśmy.
A może po prostu gufno warci.
Jakieś 8 dolarów na łeb każdego polskiego legionisty który w ramach chlubnej tradycji polskiego
oręża niósł tam wolnośc,równość i braterstwo roku pańskiego 1803 .
Jak na kraj ktorego stać aby wydawać miliardy dolarów rocznie na samą chwałę pańską to raczej mizerna kwota dla złagodzenia gniewu bożego.
Może nie powinienem drwić,aleć nie drwię z haitańskiej tragedii jeno z polskiej farsy.
Ja sam osobiście czuje się bardzo nieprzyzwoicie oglądając zdjęcia zamieszczone z samego Haiti:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11858296,ti ... caid=1975e
Kiedy ginie śmiercią tragiczną kilkunastu lub kilkadziesiąt obywateli jakiegos kraju to ogłasza się żałobę narodową.
Czy nie dojrzeliśmy do tego aby po tragicznej śmieci ponad 100 000 ludzi oglosić jakąś ogólnoziemską żałobę światową?
Czy ludzkości nie stać na to aby mieć gdzieś na boku odlożony i sprzęt i fundusze na taka właśnie tragiczną okazję?
Przecież coś takiego może stać się dosłownie wszędzie.
Cywilizowani podobno jesteśmy.
A może po prostu gufno warci.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: Haiti
pipek pisze:W ramach wspólnoty katolickiej Polska udziela poparcia dla Haiti zamkniętego suma 50 000 dolarów.
pipek jak my , my ludzie , nie wspomozemy innych , i to jest nie wazne gdzie ,w jakim kraju , to rzady wszystkich krajow maja to gdzies choc okazuja ,ze jest inaczej
wazne aby instytucje charytatywne nie okradaly tych potrzebujacych
nawet i $5 od kazdego ma moc !
wczoraj wyslalam ,mam nadzieje ,ze te pare groszy do nich dotrze
mnie nie zbawi ale komus pomoze, mam nadzieje bo inaczej mijaloby sie to z sensem
instytucje rzadowe to mafia
ale jest jeszcze solidarnosc ludzka !!!!!!!!!
wystarczy byc tylko czlowiekiem
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
Re: Haiti
sprawa czysto teoretyczna - powiedzmy (tak okresla sie liczbe) w polsce jest okolo trzy miliony sojusznikow i wielbicieli pana rydzyka-radyjoomaryjo i wiem z polskiej prasy ktora z przyczyny takich nowin przestalem kupowac ze placa ci milosnicy co miesiac ca dziesiec zlotych na konto rydzyka w celu realizycji celow bozych - zatem miesieczna suma zbiorki musialaby wynosic 3 milony x 10 (zlotych) co daloby trzydziesci milonow w skali kraju - zanizmy sume do dwudziestu pieciu - moze nawet do dwudziestu milonow na cele boze i nie licze ile byloby to w skali rocznej bo po co kiedy wiemy ze te pieniadze wedruja przekazem anielskim do nieba a pan bog zaciera rece ze wierni w ten sposob o nim pamietaja - coz - widocznie pan bog zapomnial ze istnieja rowniez ludzie ktorych jakoby - tak powiadaja - stworzyl ku swej chwale i na jego podobienstwo - a w pinczowie dnieje - zas na haiti gina ludzie - tak trzymac
Re: Haiti
tam umieraja ludzie z powodu odniesionych ran, z pragnienia, z bolu.... a nadworny blazen, ktory zamiast dzwonkow na czapce nosi czapke, ktora sobie sklecil z dyplomu doktora, nabija sie z nich....whiskeyprint1 pisze:widocznie pan bog zapomnial ze istnieja rowniez ludzie ktorych jakoby - tak powiadaja - stworzyl ku swej chwale i na jego podobienstwo - a w pinczowie dnieje - zas na haiti gina ludzie - tak trzymac
to jest pokaz tego do czego jest zdolna ta "zachodnia kultura"....
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
Re: Haiti
dzwonkow na czapce nosi czapke, ktora sobie sklecil z dyplomu doktora, nabija sie z nich....
-----------------------------------------------------
panie godzilla - ja pana bardzo lubie za nieumiejetnosc
tylko nie wiem jaka
- czy umiejetnosc niezrozumienia sensu wypowiedzi prostej
- czy za umiejetnosc pisania zlosliwych przekretow (w pana jeszyku nazywa sie to "stawianie rzeczy na glowie"
- czy za umiejetne lenistwo czytania textu prostego i umiejetnosc nie zadanie sobie trudu wyciagniecia wlasciwego i bardzo prostego wniosku
dodam tylko ze jest pan bezczelny twierdzac ze "sie nabijam" z tragedii ludzkie w przypadku kiedy pieniadze tam potrzebne ida na "cele wyzsze - bo boze" - nie badz pan wujaszkiem 2
capito?
-----------------------------------------------------
panie godzilla - ja pana bardzo lubie za nieumiejetnosc
tylko nie wiem jaka
- czy umiejetnosc niezrozumienia sensu wypowiedzi prostej
- czy za umiejetnosc pisania zlosliwych przekretow (w pana jeszyku nazywa sie to "stawianie rzeczy na glowie"
- czy za umiejetne lenistwo czytania textu prostego i umiejetnosc nie zadanie sobie trudu wyciagniecia wlasciwego i bardzo prostego wniosku
dodam tylko ze jest pan bezczelny twierdzac ze "sie nabijam" z tragedii ludzkie w przypadku kiedy pieniadze tam potrzebne ida na "cele wyzsze - bo boze" - nie badz pan wujaszkiem 2
capito?
Re: Haiti
nabijasz sie bo z Polski tam ida "prawdziwe pieniadze" i konkretna pomoc.... ale ty niejako "z urzedu" czepiasz sie kosciola katolickiego... ktory mi jak to mowilem "lata" ale widze twoje propagandowe podejscie do niego...whiskeyprint1 pisze:dzwonkow na czapce nosi czapke, ktora sobie sklecil z dyplomu doktora, nabija sie z nich....
-----------------------------------------------------
panie godzilla - ja pana bardzo lubie za nieumiejetnosc
tylko nie wiem jaka
- czy umiejetnosc niezrozumienia sensu wypowiedzi prostej
- czy za umiejetnosc pisania zlosliwych przekretow (w pana jeszyku nazywa sie to "stawianie rzeczy na glowie"
- czy za umiejetne lenistwo czytania textu prostego i umiejetnosc nie zadanie sobie trudu wyciagniecia wlasciwego i bardzo prostego wniosku
dodam tylko ze jest pan bezczelny twierdzac ze "sie nabijam" z tragedii ludzkie w przypadku kiedy pieniadze tam potrzebne ida na "cele wyzsze - bo boze" - nie badz pan wujaszkiem 2
capito?
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
Re: Haiti
panie godzilla
o tych prawdziwych pieniadzach bardzo dokladnie napisal pipek
ja tylko wspominam o pieniadzach pana rydzyka - sumy ktore sa niewspolmiernie wieksze i przeznaczone bogu - a ludzie gina z glodu - watpe czy bog zna to uczucie - czy tym razem rozumie pan co pisze i o co chodzi panie godzilla? - czy tez musze panu wszystko jeszcze raz wyrazic pana jezykiem?
o tych prawdziwych pieniadzach bardzo dokladnie napisal pipek
ja tylko wspominam o pieniadzach pana rydzyka - sumy ktore sa niewspolmiernie wieksze i przeznaczone bogu - a ludzie gina z glodu - watpe czy bog zna to uczucie - czy tym razem rozumie pan co pisze i o co chodzi panie godzilla? - czy tez musze panu wszystko jeszcze raz wyrazic pana jezykiem?