z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: zoskicyc »

dzis wiemy /sprzed paru dni wiadomosc/
ze
/bodaj / firma mafay przeniosla produkcje
broni lekkiej /maszingewery/ do pakistanu
nie wiem co to znaczy - dobrze czy zle?

CYC

w maintal /frankfurt-hanau/
dalej pracuje amerykanska firma "honeywell"
produkujaca czolgi
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

zoskicyc pisze:dzis wiemy /sprzed paru dni wiadomosc/
ze
/bodaj / firma mafay przeniosla produkcje
broni lekkiej /maszingewery/ do pakistanu
nie wiem co to znaczy - dobrze czy zle?

CYC
dla manufaktur w Darra to bardzo dobrze... beda mieli wzory na miejscu i zaczna robic wlasne klony ze stali zbrojeniowej, takiej do zbrojenia betonu... prety sie rozgrzewa do czerwonosci, pare razy pier.olnie w to mlotkiem, potem sie wierci i juz jest lufa taka sama piekna jak najnowoczesniejszego karabinu niemieckiej produkcji... Niemcy robia to w najnowoczesniejszych technologiach, wydaja miliardy na badania i testy a Pakistanczyk wezmie do reki, moze sfotografuje, i zrobi CALKIEM PODOBNY karabin...

ktory tez strzela...
:mrgreen:
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

a wracajac do Andrzeja Pilipiuka... pisze znowu o qrwach stawianych na pomnikach i bohaterach zgnojonych, przemilczanych...
lenistwo i wstyd...

piątek, 22, kwiecień 2016 01:14
Andrzej Pilipiuk

Na początku lat 90-tych wierzyliśmy że mazowiecki jest wielkim mężem stanu, a michnik, bratkowski i kuroń to wybitni opozycjoniści. Wierzyliśmy w legendę Lecha wałęsy. Nakarmiono nas wtedy do syta plewami i trucizną.

Nie słyszeliśmy o Leszku Moczulskim czy Januszu- Korwinie-Mikke – twórcy KPN i UPR dwu pierwszych za żelazną kurtyną nielegalnych partii politycznych - z przekazem informacyjnym startować musieli praktycznie od zera. Przemiany zepchnęły w cień ludzi wybitnych takich jak Anna Walentynowicz, senator Romaszewski, Andrzej Gwiazda… Michnikowszyzna zawłaszczała legendę KOR-u. Grupa skupiona wokół wałęsy uwłaszczała się na tradycji Solidarności.

Z drugiej strony – nie słyszeliśmy o lewicy nie-postkomunistycznej. Ikonowicz swoją partię socjalistyczną budował podobnie jak opozycja „prawicowa” – od zera, bez kasy, siłą entuzjazmu jakichś punków i młodych idealistów… Podobnie w kompletnej próżni informacyjnej działał klub zachowawczo-monarchistyczny i rozmaite inne dziś zapomniane środowiska.

Takich ludzi nie wpuszczano do TV, ich bieda-gazetki były dostępne w nielicznych kioskach dużych miast. Musiałem dostać ulotkę UPR by zorientować się że taka organizacja istnieje. Musiałem w kiosku w centrum miasta odnaleźć ich gazetę. Wolność słowa istniała ale preparowany przekaz masowy nakrywał wszystko nalotem dywanowym. Amen – my i nasi rodzice zostaliśmy zaorani.

Mamy usprawiedliwienie - nie istniał internet. Nie istniał swobodny obieg informacji. Niezależna prasa dopiero raczkowała. Wierzyliśmy w to co nam podsuwano. Nie mieliśmy jak zweryfikować tego co nam podsuwano.

Dziś? Dziś wystarczą 3 minuty by znaleźć informacje o każdym kto bawi się w polityka. By znaleźć kompromitujące go filmy i zdjęcia. By wyszukać jego kompromitujące wypowiedzi. By sprawdzić kim byli jego ojciec i dziadek. By ustalić co on sam robił dwadzieścia lat temu. Dziś znamy biografię zbrodniczej rodziny michników-szechterów. Dziś wiemy bardzo wiele o stalinowskich procesach, o tym kto mordował polskich patriotów. I o tym co robią potomkowie tych morderców. Dziś wiemy nawet kogo obrabował znany bandzior a prywatnie dziadek J.kuronia.

Dziś na przystanku jakaś dziewczyna usiłowała mi wcisnąć szmatę wydawaną przez michnika. Na oko miała jakieś 25 lat. Należy do nowego pokolenia. Była w przedszkolu gdy pojawił się internet. Może od ręki sprawdzić dla kogo pracuje i jak wiele zła wyrządził ten człowiek i jego piekielna rodzinka. Powinna się wstydzić. Nic nie usprawiedliwia jej niewiedzy. Nic nie usprawiedliwia ludzi którzy w wyborach poparli totalnie skompromitowane złodziejskie jaczejki…
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: pomorzak »

Obrazek
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

ta kaczynska wyglada jakby z innej planety tu przyleciala...
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

środa, 27, kwiecień 2016 08:48
Andrzej Pilipiuk

Wyszedłem dziś z domu w stroju który jest kwintesenją polskości.

Skarpety do sandałów, spodnie od dresiku i czapka maciejówka z orzełkiem.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

O fladze

wtorek, 03, maj 2016 11:56
Andrzej Pilipiuk

– To jest element dla nas wszystkich wspólny. Kiedy idzie manifestacja wspierająca obecnie rządzących, to niesie ze sobą biało-czerwone flagi. Kiedy idzie manifestacja wspierająca opozycję, to niesie ze sobą biało-czerwone flagi. Kiedy idą na mecz kibice, to niosą ze sobą flagi, malują twarze. Wszyscy są razem. Nikt nikomu nie śmie odmówić biało-czerwonych barw, bo wobec tych barw wszyscy jesteśmy równi i jesteśmy im winni szacunek, szacunek dla godła – powiedział prezydent Andrzej Duda z okazji Święta Flagi.

Panie Prezydencie. Z poszanowania dla idei równości wyleczyłem się już dawno temu. Wyleczyłem się w chwili gdy zadałem sobie pytanie – co to jest ta równość? Dlaczego mamy traktować równo ludzie uczciwych i cwaniaczków? Dlaczego mamy traktować po równo rzemieślnika i pasożytującego na jego plecach urzędasa? Dlaczego mamy traktować równo profesora i obiboka który do szkoły miał zawsze pod górkę.

Należy pomagać. Należy prowadzić mądrą inżynierię społeczną. Należy wyrównywać szanse – dawać stypendia za dobre wyniki w nauce. Wspierać wychowanie patriotyczne. Ułatwiać życie społecznikom i wychowawcom młodzieży. Ale nawet wtedy musimy pogodzić się z tym że ludzie nie będą równi. Będą lepsi i gorsi. Bardziej i mniej wartościowi. Bardziej i mniej uczciwi. Różni.

Niestety biało czerwonymi flagami wymachują dziś zarówno patrioci jak i zdrajcy. Potomkowie bohaterów i potomkowie tych którzy strzelali im w tył czaszki. Biało czerwoną flagą wymachują też moralne śmieci dla których Polska jest wyłącznie krową która należy wydoić i zarżnąć. Wymachują nią ludzie którzy mają kompleksy związane z tym że w ogóle się tu urodzili…

Nie jesteśmy równi. Biało czerwoną flagę bardzo często – zbyt często dzierżą dłonie tego zaszczytu niegodne… I zamiast wyciągac rękę na zgodę trzeba im powiedzieć wprost: Ta flaga jest nasza a wam WARA.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

O patriotyzmie

środa, 01, czerwiec 2016 11:38
Andrzej Pilipiuk

Wyimek z dyskusji na portalu pisarskim z 2009-tego roku

*

Pisarz MUSI być patriotą gdyż używa języka ojczystego jako narzędzia.

Funkcjonowanie języka jest ściśle powiązane z niepodległym bytem kraju, a egzystencja pisarza ściśle powiązana z dobrobytem i zadowoleniem jego mieszkanców. (Stąd brzydzą mnie pisarze o poglądach lewicowych).

Pisarz powinien posiadać poglądy umiarkowanie narodowe, ale bez popadania w sentymentalny fałszujący obraz rzeczywistości nacjonalizm czy irracjonalny szowinizm. Pisarz powinien umieć odnaleźć i zaprezentować cenny dorobek cywilizacyjny rodaków.

Pisarz nie powinien być rasistą i ksenofobem - chyba że społeczeństwo znajduje się w sytuacji realnego zarożenia ze storny obcych lub "innego koloru" (np. murzyński pisarz może piórem i talentem walczyć z białymi kolonizatorami (przypomnę: rasizm to irracjonalna niechęć do ludzi innego koloru - niechęć wynikająca z przesłąnek racjonalnych nie jest rasizmem).

Pisarz należący do mniejszości narodowej, lub z niej pochodzący (mój przypadek) musi siłą rzeczy szczególnie dbać o pomyślność kraju pobytu oraz w miarę możliwości o dobre stosunki między krajem pobytu a krajem pochodzenia. I miedzy społecznościami obu krajów. Także postawą osobistą - gdyż istnieje ryzyko że naród jego przodków będzie postrzegany przez pryzmnat jego osoby. (a także dlatego że w razie wojenki jest pierwszym kandydatem do pogromu). ;)

Pisarz powinen zachowywać tradycję swojej Ojczyzny, pisarz mniejszościowy powinen dokonywać twórczej konwergencji obu tradycji tak by jedna mogła wzbogacać drugą ale bez przegięć w kierunku skażeń kulturowych.

Religia jest sprawą prywatną - aczkolwiek w przypadku Polski tradycja, niepodleglość i religia są powiązane tak ściśle że nie bardzo jest sens to rozdzielać.

Pisarz powinien służyć społeczeństwu a nie na nim pasożytować.



***

na czym polega bycie obywatelem?

na korzystaniu z praw i zrozumieniu wypełnianych obowiązków

(By rozumieć i dobrze a bez przymusu wypełniać obowiązki należy ten kraj choć trochę lubić

Prawdziwy obwatel jest patriotą. To całkowicie naturalne.

Nasz kraj nie ma obywateli. Ma mieszkańców.
Nie ma mężów stanu. Ma polityków.
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: zoskicyc »

generalnie
jest to racja
racja umiarkowania
ale niepodwazalna

szczegoly wynikajace z
przeslanek sa jednak
trudne do zrealizowania

bo
brak umiarkowania i
rownowagi prowadzi do
fanatyzmu

tego ostatniego trzeba sie strzec!

CYC
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: z kuzni Andrzeja Pilipiuka...

Post autor: godzilla »

a fanatykow, wywolujacych wojny i kierujacy potem milionowe rzesze uchodzcow, z jednego kontynentu na drugi, aby wymieszac i zniszczyc narody to nie trzeba sie strzec? trzeba ich chwalic bo walcza o "demokracje"?

no to chwalmy ich w podskokach spiewajac na ich chwale...
rwa mac!
ODPOWIEDZ