BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
Rzeczy sa dziwne
i nie chce znac wszystkiego bo
nier byloby warto zyc – capito?
A ten-ow z florajdy winien wiedziec
ze zyje sie po to by poznawac – i nie
szastac niewiedza – capito?
Chcialbym – jesli ktos dopomoze
poznac co to za owoc ktorego dwie
sztuki dostalem od pewnej pieknej
wloszki z kalabyryji – choc nie
podejrzewam ze zechcialaby mnie
otruc bom jej mily jako ona mnie
czarnowlosa i bez wasow acz nie
zlotousta jak mawiaja na florajdzie
gdzie zaby z usteczek wypadaja same
a ich z powroterm wlozyc nie mozna
pamietacie hlasko autora pewnego pl
ktory w xiazeczce pt. „glupcy wierza
w poranek“ napisal takie zdanie ------
„“ o boze – kiedy ja se wloze“ - ale
kiedym go spotkal w münchen -
z pewnym smutkiem powiedzial - „ja juz
se nie wloze“ - potem byl koniec
jesli sie nie myle – godzil napisal zdanie
o pisarzach forumowych ilosci malej – i
o wielkiej ilosci czytaczy forumowych
co mozna zauwazyc na dole kazdej strony
zakladam ze czytajacy akceptuja i
czytaja wylacznie zapisy jednego z
teoretycznej florajdy – inaczej byloby to
dla mnie nielogicze - poniewaz tresci
zawarte w jego zapisach glebi i filozofii
wieksze sa od polskiego filozofa niejednego
madrosci – amen – so soll es sein..........
jak bylo
to musze to wyjasnic
wstapilem do exluzywnego sklepu z odzieza
ktorej mi nie potrzeba – zwrociwszy uwage
na ceny – poznala mnie sliczna kalabryjka
bom spotkal ja lat temu bodaj cztery albo piec
zamawiajac marynarke w miescu zwanym
italian las vegas /sluze dokjlkanym opisem drogi/ –
w osiedlu stojacym na pustkowiu
do ktorego prowadzi tylko jedna droga – jakby do
nikad
jest to osiedle rzemieslnikow przemyslu odziezowego
i obuwniczego - to sa klany rodzinne stojace pod opieka
„systemu“ ktory nieslusznie nazwany jest przez italprokutraze
„camorra“ - ja powiadam – jesli camorra padnie – a ta nie ma
nic wspolnego z sycylijska mafia (bum.american-bumbum mit
maschinenpistole) – jest to system gospodarczy i jesli padnie –
padnie caly region niskowynagrodzonych ale tworzacych rodziny
i spomagajace sie klany – padnie z nim unijka jurop
bylem tam i widzialem
ciezko pracujace krawcowe przy nowoczesnych maszynach –
ale ich dziecmi opiekuje sie szef – wlasciciel jak w przedszkolu
(mowie o warunkach socyalnych – obiad jedza w bossem razem
boss gwarantuje opieke lekarska – maja kaplice katol. ktora powstala
dlatego ze italopolicjant zastrzelil niewinnego chlopaka i odtad
policyja nie ma tam prawa wstepu – amen
dla kogo pracuja
pracuja dla Systemu zwanego przez idiotow camorra – co robia -
szyja - szyja – dla kogo szyja – szyja dla versace -boss – di franco
i do calej plejady najznakomitszych firm . Ktore wiedza ze sa to
„podroby“ ale reklamujace ich znakomite firmy
pojedziesz tam - zamowisz ubranie (ja nie mam) albo katane
marynarke badz but pollini czy churcha angielski – ten bedzie
lepszy od tzw. Oryginalu – przy czym nie wiesz czy to oryginal
tam katane zrobia ci z przymiarkami za 300 – za ta samas w sklepach
zreszta bedacych wlasnoscia „systemu“ (jak np w DA) musisz
wydac od 1200 do 1700 a za ubranko zaplacisz 2500 ktore ci tam
zrobia za 500
material
przywozony jest z chin do portu neapol – gdzie nieznana jest
kontrola celna – jedna minuta nieuwagi italocelnika kosztuje
500 euro – dalej material przewozony jest do okolic turynu
sortowany i testowany na jakosc – dalejprzewozony do rumunii
gdzie pakuje sie go jako made in italy i wedruje do swietnej usa -
a reszta do niemiec - francuzi maja wlasnych oszustow
zyczy wam wesolych swiat CYC.p
byscie zakupili doskonale regallo
na swieta bozego narodzenia i nie
zaksztusili sie oscia od sledzia
capito?
Moja wies opanowana jest przez mafie z sycylii Licata
/to jest miejscowosc/ a toskanczycy powiadaja ze na
poludnie od rzymz mieszkaja araby – nie wiem czy to
racyja – ale.............? - w laztach 60-tych w DA strzelai
jesli chcecie miec dobre – niezniszaczalne buty i dobra
angielska katane – pojedzcie tam - to zwroci wam podroz
pytajcie o „direktorium“ /system/ albo o klany licciardi – contino - mallardo – di russo -
stabile – bocchetti - priesteri – bossi i wiele innych oraz chinczykow – bedziecie
dobrze obsluzeni
capito?
--------------------------------------------------------------------------------------
tylko jakis niepelnosprawny yankes moze tak obrazac wielkiego meza stanu
burbon gorszy od "kozackaja" trzeba bylo wylac
jesli ktos to pije w krysztalach ze szkla sodowego -
wowczas nie dziwie sie florajdczie i innym wyglupom
capito?
i nie chce znac wszystkiego bo
nier byloby warto zyc – capito?
A ten-ow z florajdy winien wiedziec
ze zyje sie po to by poznawac – i nie
szastac niewiedza – capito?
Chcialbym – jesli ktos dopomoze
poznac co to za owoc ktorego dwie
sztuki dostalem od pewnej pieknej
wloszki z kalabyryji – choc nie
podejrzewam ze zechcialaby mnie
otruc bom jej mily jako ona mnie
czarnowlosa i bez wasow acz nie
zlotousta jak mawiaja na florajdzie
gdzie zaby z usteczek wypadaja same
a ich z powroterm wlozyc nie mozna
pamietacie hlasko autora pewnego pl
ktory w xiazeczce pt. „glupcy wierza
w poranek“ napisal takie zdanie ------
„“ o boze – kiedy ja se wloze“ - ale
kiedym go spotkal w münchen -
z pewnym smutkiem powiedzial - „ja juz
se nie wloze“ - potem byl koniec
jesli sie nie myle – godzil napisal zdanie
o pisarzach forumowych ilosci malej – i
o wielkiej ilosci czytaczy forumowych
co mozna zauwazyc na dole kazdej strony
zakladam ze czytajacy akceptuja i
czytaja wylacznie zapisy jednego z
teoretycznej florajdy – inaczej byloby to
dla mnie nielogicze - poniewaz tresci
zawarte w jego zapisach glebi i filozofii
wieksze sa od polskiego filozofa niejednego
madrosci – amen – so soll es sein..........
jak bylo
to musze to wyjasnic
wstapilem do exluzywnego sklepu z odzieza
ktorej mi nie potrzeba – zwrociwszy uwage
na ceny – poznala mnie sliczna kalabryjka
bom spotkal ja lat temu bodaj cztery albo piec
zamawiajac marynarke w miescu zwanym
italian las vegas /sluze dokjlkanym opisem drogi/ –
w osiedlu stojacym na pustkowiu
do ktorego prowadzi tylko jedna droga – jakby do
nikad
jest to osiedle rzemieslnikow przemyslu odziezowego
i obuwniczego - to sa klany rodzinne stojace pod opieka
„systemu“ ktory nieslusznie nazwany jest przez italprokutraze
„camorra“ - ja powiadam – jesli camorra padnie – a ta nie ma
nic wspolnego z sycylijska mafia (bum.american-bumbum mit
maschinenpistole) – jest to system gospodarczy i jesli padnie –
padnie caly region niskowynagrodzonych ale tworzacych rodziny
i spomagajace sie klany – padnie z nim unijka jurop
bylem tam i widzialem
ciezko pracujace krawcowe przy nowoczesnych maszynach –
ale ich dziecmi opiekuje sie szef – wlasciciel jak w przedszkolu
(mowie o warunkach socyalnych – obiad jedza w bossem razem
boss gwarantuje opieke lekarska – maja kaplice katol. ktora powstala
dlatego ze italopolicjant zastrzelil niewinnego chlopaka i odtad
policyja nie ma tam prawa wstepu – amen
dla kogo pracuja
pracuja dla Systemu zwanego przez idiotow camorra – co robia -
szyja - szyja – dla kogo szyja – szyja dla versace -boss – di franco
i do calej plejady najznakomitszych firm . Ktore wiedza ze sa to
„podroby“ ale reklamujace ich znakomite firmy
pojedziesz tam - zamowisz ubranie (ja nie mam) albo katane
marynarke badz but pollini czy churcha angielski – ten bedzie
lepszy od tzw. Oryginalu – przy czym nie wiesz czy to oryginal
tam katane zrobia ci z przymiarkami za 300 – za ta samas w sklepach
zreszta bedacych wlasnoscia „systemu“ (jak np w DA) musisz
wydac od 1200 do 1700 a za ubranko zaplacisz 2500 ktore ci tam
zrobia za 500
material
przywozony jest z chin do portu neapol – gdzie nieznana jest
kontrola celna – jedna minuta nieuwagi italocelnika kosztuje
500 euro – dalej material przewozony jest do okolic turynu
sortowany i testowany na jakosc – dalejprzewozony do rumunii
gdzie pakuje sie go jako made in italy i wedruje do swietnej usa -
a reszta do niemiec - francuzi maja wlasnych oszustow
zyczy wam wesolych swiat CYC.p
byscie zakupili doskonale regallo
na swieta bozego narodzenia i nie
zaksztusili sie oscia od sledzia
capito?
Moja wies opanowana jest przez mafie z sycylii Licata
/to jest miejscowosc/ a toskanczycy powiadaja ze na
poludnie od rzymz mieszkaja araby – nie wiem czy to
racyja – ale.............? - w laztach 60-tych w DA strzelai
jesli chcecie miec dobre – niezniszaczalne buty i dobra
angielska katane – pojedzcie tam - to zwroci wam podroz
pytajcie o „direktorium“ /system/ albo o klany licciardi – contino - mallardo – di russo -
stabile – bocchetti - priesteri – bossi i wiele innych oraz chinczykow – bedziecie
dobrze obsluzeni
capito?
--------------------------------------------------------------------------------------
tylko jakis niepelnosprawny yankes moze tak obrazac wielkiego meza stanu
burbon gorszy od "kozackaja" trzeba bylo wylac
jesli ktos to pije w krysztalach ze szkla sodowego -
wowczas nie dziwie sie florajdczie i innym wyglupom
capito?
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
tez sie nad tym owocem zastanawialem... i nie wiem co to... nigdy nie probowalem... ostatnio w kauflandzie byly....
-
- Posty: 2629
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
owoc nazywa się kaki albo persymony.
Bardzo smaczny. Są zwolennicy miękkiej a są zwolennicy twardej.
ja lubię. szczególnie te z izraelskie
Bardzo smaczny. Są zwolennicy miękkiej a są zwolennicy twardej.
ja lubię. szczególnie te z izraelskie
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
Witam ,ciesze sie ,ze panowie w komplecie i ze nie zmieniliscie sposobu dyskutowania.Dobrze ,ze mozna sie tu czasem posmiac ,czasem lekko zloscic ale wlasnie dzieki temu jest tu bardzo fajnie .Panie Cyc ,ten owoc to kaki ,a niektorzy nazywaja to persifona,bardzo slodki i soczysty.Na Bliskim Wschodzie ,gdzie dosc czesto bywam ,rosna nawet czasem przy drogach. Serdecznie pozdrawiam Jordan.
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
tak tez myslalem... znaczy ze kiedys probowalem tylko mi z glowy wyszlo...
no i ta nazwa tez mi po glowie chodzila ale myslalem ze to nastepna wesz lonowa, ktora sie na wyprawe wybrala...
no i ta nazwa tez mi po glowie chodzila ale myslalem ze to nastepna wesz lonowa, ktora sie na wyprawe wybrala...
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
nie znalem tego owocu
znakomity - soczysty -
nie zanadto slodki - dostalem
te owoce od pieknej kalabryjki
ktora lat temu pare poznalem
CYC
znakomity - soczysty -
nie zanadto slodki - dostalem
te owoce od pieknej kalabryjki
ktora lat temu pare poznalem
CYC
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
w Lidlu i Aldi sa one juz od dawna
a co za tym idzie i na naszym stole
sa jeszcze podobne do nich izraelskie sharony
podobne w smaku
a wlasciwie to wydaje sie ze to ten sam owoc ale pod inna nazwa
sharon
kaki
a co za tym idzie i na naszym stole
sa jeszcze podobne do nich izraelskie sharony
podobne w smaku
a wlasciwie to wydaje sie ze to ten sam owoc ale pod inna nazwa
sharon
kaki
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
no to na zdrowieOwoc kaki czyli persymona - zabija komórki rakowe
Persymona (kaki) jest doskonałym źródłem witaminy A, zawiera też witaminę C i błonnik. Nie bez znaczenia jest także bogactwo związków fitochemicznych wykazujących działanie przeciwutleniające. Persymona zawiera więcej rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego błonnika, fenoli i niektórych minerałów niż jabłko...................
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/ ... 38540.html
a smaczne sa tak czy tak
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
Ma Pn racje ,to ten sam owoc ,tylko niektore sa bardziej podluzne ,a niektore bardziej okragle. W Izraelu czesto dodaje sie je do salatek owocowych,ktore zalewa sie odrobina sabry,podobno mozna jeden lub dwa owoce dodac do jablek, ktorymi nadziewa sie kaczke. Pozdrawiam Jordan
Re: BADZCIE SZCZESLIWI /CYC/ czyli regallo
sprobuje - panie jordan
ale
u nas sa tylko dzikie
kaczki ktorych
odstrzelic nie wolno
bo przez rangera
zostaniesz odstrzelony
sa
owszem ale usa genetyczne
z francji - smierdza
zjem sam owoc bo doskonaly
pozdrwiem
CYC
ale
u nas sa tylko dzikie
kaczki ktorych
odstrzelic nie wolno
bo przez rangera
zostaniesz odstrzelony
sa
owszem ale usa genetyczne
z francji - smierdza
zjem sam owoc bo doskonaly
pozdrwiem
CYC