Re: Aby cieszyć się zdrowiem
: sob wrz 21, 2019 12:11 pm
https://sites.google.com/site/poezjapolska/
Portal poetycki strony
Poezja Polska
Strona ta przedstawia
Patriotyczne wątki
Narodu Polskiego
Na czas teraźniejszy
Jest głębokim ilorazem ducha i odczucia
Krzywd i potrzeb
Gdzie w Narodzie jest bolączką
Przedstawiany w wersji poetyckiej
W wierszach i uczuciach Narodowych
Jakim jest przedstawiane Prze autora
w wersjach rymowanych
rekin oceanu
Polsko jesteś mi ostoją mego ludu
I nadzieją wolności ducha
Niech twój duch posłucha
Twej miłości
By przejrzało sumienie
A Naród wysłucha
Puls tętna radości
Prawdy
Jako zdobywasz
Dla swej przyszłości
Moja Ojczyzno
Tak by przystań twojej wolności stało się odpocznieniem dla mego Narodu
Polski
https://www.salon24.pl/u/iskra-poezji/8 ... olska-site
Czas Przemian
Prawda
Idziesz drogami
Wołasz duchem
Tęsknisz a w około
Cierń i zimna posucha
Pustynnej gleby
Nieprzyjaznej Polakowi
Rana
która boli
Bolącej rany uwiera
Kłamstwo z populizmem
Rzeczywistość zaciera
A kapłaństwo klaszcze w dłonie Nienarodzeni
Umierają.
A żywi sobie życie odbierają tak im dobrze
Dwa razy tyle ilu nas ginie na drodze
A w tej dyscyplinie Jazdy
Po drogach zwycięstwie
Samozagłady jesteśmy
Pierwsi
Czy to taka ma być Polska
Tacy Polacy
A tak
Pokochał Naród Polski
Pod płaszczykiem dobrodzieja
Tak gdzie ta Ojczyzna
Co ciepłem słońca nas wita
Przyjacielskim spojrzeniem
I radość serc
W około układa
Rodzinne przywileje
I radość z rodzinnej
Przystani
Tak Matka i Ojciec
Nie staje się Ojczymem
Gdyż gniazdo rodzinne nie jest rozbite Masońskim dymem
Okultyzmu
Polsko nasza powódź sumień nas uwiodła
A Kaźń wilczej maskarady
Podgryzła nasze korzenie
Rodzinna radość zamiera
Wchodząc do krainy milczeń.
Nie ta droga
rekin oceanu
Ktoś nas zdradził
Nie uważacie
Co klecha gdacze przymrużając oczy
Nie mówiąc o poważnych sprawach
Kto nas zdradził
Komara pokazuje
A wilk nas zagryza w nocy
Pod pozorami ich mównicy
Pan Bóg odebrał rozum
Czy to nie hipnoza
Znieczulicy
Masoneria ma się dobrze
Sekta Lucyfera
Na ten temat Pieronek wam opowie.
Ten temat zna dobrze,
Ale czy wyleje się prawością wyznań
Po intencjach poznacie
Kto się z kim zadaje
Gdzie ten czas
Co Polak był jednym Narodem
A teraz co pogubił obyczaje
Mówiąc nam otwarcie nie macie Polski
Nasze kamienice
Ale czyż Bóg nie zamieni niedole
Gdy o to poprosimy
Ależ nie swoją wolą a jego
Gdyż nasza jest spalona przez okultyzm masońskiego kłamstwa
Nawet o tym nie wiecie.
Jak to działa
To Prawda nam otworzy oczy siłą niepojętną
Grom
Co światłem
Swoim otoczyć możesz człowieka
Przenikasz nerki
wątrobę serce
i duszę w pokorze
By mogła jeść chleb z twojej
świętej ręki
I dajesz siłę
Znosić udręki
Którą dla ciebie poświęca człowiek
Który dla ciebie
Oddaje swą dusze
By zawiesić sztandar zwycięstwa
Bez pokuszeń.
Oddalając się od
Czarnej materii złudzeń
Jaką niesie śmierć
Otchłani Lucyfera
rekin
Na poróżnieniu słowa
Łączone
Kajdanami prawa
Nie służące człowiekowi
Jakże nie są spoiną między Ludzką
Zwane demokracją
Które rozpływają się
Jeziorami łez
Bezprawia
Dające bezprawie
Tym
https://sites.google.com/site/gazetapoezjapl/
Pokochał Naród Polski
Pod płaszczykiem dobrodzieja
Tak gdzie ta Ojczyzna
Co ciepłem słońca nas wita
Przyjacielskim spojrzeniem
I radość serc
W około układa
Rodzinne przywileje
I radość z rodzinnej
Przystani
Tak Matka i Ojciec
Nie staje się Ojczymem
Gdyż gniazdo rodzinne nie jest rozbite Masońskim dymem
Okultyzmu
Widzimy przeróżne zbrodnie
Różnych bandytów
Czyniąc przestępstwa
Bez wyrzutów sumienia
Widząc krzywdę ludzką czy ich mogące się stać
Nieszczęścia
Nie reagujemy.
To jest znak że ten człowiek czy dana grupa ludzi
Wyzuta jest z sumienia.
Portal poetycki strony
Poezja Polska
Strona ta przedstawia
Patriotyczne wątki
Narodu Polskiego
Na czas teraźniejszy
Jest głębokim ilorazem ducha i odczucia
Krzywd i potrzeb
Gdzie w Narodzie jest bolączką
Przedstawiany w wersji poetyckiej
W wierszach i uczuciach Narodowych
Jakim jest przedstawiane Prze autora
w wersjach rymowanych
rekin oceanu
Polsko jesteś mi ostoją mego ludu
I nadzieją wolności ducha
Niech twój duch posłucha
Twej miłości
By przejrzało sumienie
A Naród wysłucha
Puls tętna radości
Prawdy
Jako zdobywasz
Dla swej przyszłości
Moja Ojczyzno
Tak by przystań twojej wolności stało się odpocznieniem dla mego Narodu
Polski
https://www.salon24.pl/u/iskra-poezji/8 ... olska-site
Czas Przemian
Prawda
Idziesz drogami
Wołasz duchem
Tęsknisz a w około
Cierń i zimna posucha
Pustynnej gleby
Nieprzyjaznej Polakowi
Rana
która boli
Bolącej rany uwiera
Kłamstwo z populizmem
Rzeczywistość zaciera
A kapłaństwo klaszcze w dłonie Nienarodzeni
Umierają.
A żywi sobie życie odbierają tak im dobrze
Dwa razy tyle ilu nas ginie na drodze
A w tej dyscyplinie Jazdy
Po drogach zwycięstwie
Samozagłady jesteśmy
Pierwsi
Czy to taka ma być Polska
Tacy Polacy
A tak
Pokochał Naród Polski
Pod płaszczykiem dobrodzieja
Tak gdzie ta Ojczyzna
Co ciepłem słońca nas wita
Przyjacielskim spojrzeniem
I radość serc
W około układa
Rodzinne przywileje
I radość z rodzinnej
Przystani
Tak Matka i Ojciec
Nie staje się Ojczymem
Gdyż gniazdo rodzinne nie jest rozbite Masońskim dymem
Okultyzmu
Polsko nasza powódź sumień nas uwiodła
A Kaźń wilczej maskarady
Podgryzła nasze korzenie
Rodzinna radość zamiera
Wchodząc do krainy milczeń.
Nie ta droga
rekin oceanu
Ktoś nas zdradził
Nie uważacie
Co klecha gdacze przymrużając oczy
Nie mówiąc o poważnych sprawach
Kto nas zdradził
Komara pokazuje
A wilk nas zagryza w nocy
Pod pozorami ich mównicy
Pan Bóg odebrał rozum
Czy to nie hipnoza
Znieczulicy
Masoneria ma się dobrze
Sekta Lucyfera
Na ten temat Pieronek wam opowie.
Ten temat zna dobrze,
Ale czy wyleje się prawością wyznań
Po intencjach poznacie
Kto się z kim zadaje
Gdzie ten czas
Co Polak był jednym Narodem
A teraz co pogubił obyczaje
Mówiąc nam otwarcie nie macie Polski
Nasze kamienice
Ale czyż Bóg nie zamieni niedole
Gdy o to poprosimy
Ależ nie swoją wolą a jego
Gdyż nasza jest spalona przez okultyzm masońskiego kłamstwa
Nawet o tym nie wiecie.
Jak to działa
To Prawda nam otworzy oczy siłą niepojętną
Grom
Co światłem
Swoim otoczyć możesz człowieka
Przenikasz nerki
wątrobę serce
i duszę w pokorze
By mogła jeść chleb z twojej
świętej ręki
I dajesz siłę
Znosić udręki
Którą dla ciebie poświęca człowiek
Który dla ciebie
Oddaje swą dusze
By zawiesić sztandar zwycięstwa
Bez pokuszeń.
Oddalając się od
Czarnej materii złudzeń
Jaką niesie śmierć
Otchłani Lucyfera
rekin
Na poróżnieniu słowa
Łączone
Kajdanami prawa
Nie służące człowiekowi
Jakże nie są spoiną między Ludzką
Zwane demokracją
Które rozpływają się
Jeziorami łez
Bezprawia
Dające bezprawie
Tym
https://sites.google.com/site/gazetapoezjapl/
Pokochał Naród Polski
Pod płaszczykiem dobrodzieja
Tak gdzie ta Ojczyzna
Co ciepłem słońca nas wita
Przyjacielskim spojrzeniem
I radość serc
W około układa
Rodzinne przywileje
I radość z rodzinnej
Przystani
Tak Matka i Ojciec
Nie staje się Ojczymem
Gdyż gniazdo rodzinne nie jest rozbite Masońskim dymem
Okultyzmu
Widzimy przeróżne zbrodnie
Różnych bandytów
Czyniąc przestępstwa
Bez wyrzutów sumienia
Widząc krzywdę ludzką czy ich mogące się stać
Nieszczęścia
Nie reagujemy.
To jest znak że ten człowiek czy dana grupa ludzi
Wyzuta jest z sumienia.